Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

j.a.n.k.a

przeście z piersi na mleko modyfikowane

Polecane posty

Drogie mamy, potrzebuje pomoc przy przejściu z piersi na mleko modyfikowane. Moja córka za chwilę kończy 16 miesięcy i już od dłuższego czasu trwa wojna mleko modyfikowane - pierś. Córka pierś dostaje 2 raz w dzień przed spaniem ok godziny 12 i 21 (bo inaczej jest kolejna wojna czyli nie zaśnie), i dwa razy w czasie nocy. Próbowałam podawać jej róże mleka modyfikowane w dzień przed spaniem ale po 2 łykach jest dzika rozpacz i kolejne dwie godziny są poświęcone na uspokojenie małej więc kończy się piersią. W nocy nie daje się oszukać wodą czy herbatką, noszenie i przytulanie jej przez tatę też nie pomaga zasypia na może 10 minut i znów zaczyna się wszystko od nowa. Może dodam jeszcze ,że mała nie używa smoczka a za piciem z butelki nigdy nie przepadała i dlatego dość szybko zaczęła pić z kubeczków (ale i z nich mleka nie wypije). Jestem już strasznie zmęczona nocnym wstawaniem i walką w dzień o każdy łyk mm. Może któraś z Was miała podobne problemy, albo ma pomysł co mogę jeszcze zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem tak jest ze dzieci nie
toleruja mm i dobrze.niektore maja prawidłowy zmysł,zeby nie akceptowac jakiegos syfu.jak konczysz karmienie nie musisz dziecka zmuszac do sztuczniaka skoro nie chce.w tym wieku mozna mu dac juz inne produkty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po co to
ja oduczyłam synka jak miał 18mcy ale oduczanie trwało ok 1 miesiaca, wykluczałam stopniowo karmienie w dzień zagadywałam synka, czytałam bajki na drzemkę zamiast mleka dawałam herbatkę, a i moje dziecko też nie chciało pić z butelki ani nie chciało smoka, tylko z kubeczka piło :) więc jak miał skończony rok to zaczęłam mu z kubeczka podawać od czasu do czasu mleko krowie z wodą i tłumaczyłam,ze to moje mleczko, było cięzko ale udało się, przede wszystkim musisz być konsekwentna w tym co robisz bo jakby nie było, najpierw mówisz dziecku, zę nie dasz cyca a na koniec i tak ulegasz i dajesz to nieprawidłowe postępowanie, dziecko wtedy wie, zę jak sobi popłacze to dostanie cyca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i po co to
powiem, Ci że kazdy sposób jest dobry o ile jest skuteczny a czy jest skuteczny to musisz sprawdzić sama :) przede wszystkim to Ty musisz zdecydować czy naprawdę już nie chcesz karmić piersią, jesli się zdecydujesz to musisz się tego trzymać, i choćby dziecko zanosiło się placzem nie wiem jak nie możesz ulec, albo wyjdź wtedy niech Cię nie widzi albo oszukaj ją troszkę i podaj mleko kozie, krowie, czy modyfikowane jakie tam będziesz uważała za słuszne i najlepsze dla Twojego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do tej wyżej- jak można mówić syf o mm. Weź się kobieto naucz kultury, bo widać, że Ci słoma z butów wystaje. Wszystko jest dla ludzi. Syf to masz w paróweczkach które dajesz dziecku na śniadanie. Jak dziecko nie chce mm, to w tym wieku nie trzeba go zmuszać do picia mleka jakiegokolwiek. Daj pierś coraz rzadziej i się odzwyczai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka,mariolka
mój synek ma 22 miesiące od 19 kwietnia dostawiłam go od piersi tak po prostu z dnia na dzień posmarowałam sutka cytryną i mały stwierdził be i przestał jeść czasem mu się przypomni to mówie że cycuś be i mam z głowy a tak to po każdym posiłku w dzień i nawet do 7 razy w nocy, tylko nie mogę się pozbyć pokarmu cyce jak donice, co mnie zaskoczyło to to że zmienił się całkowicie pod kontem jedzenia nie biegam za nim z każdym kawałeczkiem po prostu siada i je, w nocy też spokojnie dzisiejszą nawet przespał bez żadnego płaczu, nie pije żadnego mleka wszystko co białe i czekoladowe w szklance jest be i wypluwa nie używamy smoczków ani butelek, lekarz powiedział że nie zmuszać jeśli dziecko je serki waniliowe, topione, jogurty i inneżeczy nabiałowe to jego zapotrzebowanie na wapń jest zaspokojone, więc na razie się nie nie martwię tylko obserwuje czy po nowościach nie ma jakiejś wysypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje że ktoś zechciał się wypowiedzieć w tej sprawie. Przyznaję rację konsekwencji w moim działaniu brak. Mówię, dziś mleczko z butli a po wielkim płaczu i tak daje pierś więc mala wie, że jak popłacze to cel swój osiągnie. Choć może się wdawać, że powinno się łatwo udać bo cierpliwość popłaca to jak widzę zapłakaną małą serce pęka. Trochę mi żal, że karmienie się kończy, ale postanowiłam i ...... :) zobaczymy jak mi się to uda i w jakim czasie. Jolka, Mariolka mam nadzieję ,że moja córcia podobnie jak twój synek zacznie przesypiać nocki i szybko zaakceptuje nową sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×