Wesele w plenerze

Witam wszystkich. Planujemy z narzeczonym zorganizować wesele w plenerza a mianowicie w jakimś ośrodku wypoczynkowym. Chcielibyśmy aby nasi goście zapłacili po ok 100zł od osoby i oczywiście na dawali nam już żadnych prezentów. Mamy zamiar zaznaczyć to w zaproszeniach no i również rozmawiać z nimi aby nie mieli wątpliwości że tak naprawde to powinni jeszcze nam coś dać w koperte. Nasze wesele ma być poprostu fajną imprezą z dużą ilością gości. Moje pytanie do was to czy myślicie że to będzie nietaktowne poprosić gości aby zamiast prezentu zapłacili za siebie po te 100zł? i drugie czy znacie jakieś miejsca w których coś takiego możnaby zorganizować w wielkopolsce?

Nikt nie odpowie? Nikt się z takim weselem nigdy nie zetknął?

Byłam na weselach w plenerze, ale uważam taką prośbę za duuuży nietakt

Co za różnica czy robisz wesele w plenerze czy na sali. Zapraszasz gości i nie narzucasz ile powinni dać. Każdy da ile będzie chciał i co będzie chciał. Nie powinnaś mówić gościom że mają zapłacić za siebie 100 zł. Ty płacisz za wesele a goście decydują ile dadzą do koperty. Oczywiscie jestem zwolennikiem opłaty za talerzyk ale bez przesady żeby informować gości o tym że jak chcą przyjść to mają zapłacić 100 albo 200 zł od osoby. Jak goście są inteligentni to sami będą wiedzieć ile dać w kopertę. Także nie wyskakiwałabym z taką prośbą

Dzięki za odpowiedź. Taki pomysł powstał dlatego że chcieliśmy zaprosić wielu znajomych i aby nie musieć decydować kogo itd ale myśleliśmy również żeby najbliższej rodzinie rzeczywiście opłacic wszystko a znajomych prosić o zapłacenie za siebie i nie dawanie żadnych prezentów. Oni myśle że by przyjeli to całkiem dobrze bo zapłaciliby od pary te 200zł i nie musieli nic wiecej dawać..

Z pewnością uznałabym to za ogromny nietakt.

totalny nietakt

Moja córka miała wesele w Zamku von Treskow w Strykowie niedaleko Poznania. To nie jest ośrodek wypoczynkowy, ale położony w ładnym miejscu - jezioro, wielki park, gdzie można swobodnie chodzić i wszędzie zaglądać. sam zamek trochę gargamel, ale wielu gościom się bardzo podobał. Polecam to miejsce na niewielkie wesele, do ok. 100 osób.

Dziękuje za podpowiedz ale nam zależy na czymś tanim i nie koniecznie typowym na wesele. Chcemy poprostu zrobić to bardziej na zasadzie luznej imprezy z jakims jedzeniem i tancami. Mam nadzieje że rozumiecie o co mi chodzi

Ja bym chętnie w czymś takim wzięła udział! Ale z drugiej strony mimo "opłaty" czułabym się pewnie jeszcze w obowiązku podarowania czegoś, choćby jakiegoś drobiazgu. I myślę, że wiele osób miałoby podobne odczucia.

Miło mi widzieć w końcu jakąś pozytywną odpowiedź :). Cieszę się że ktoś jednak uważa że mogłaby to być fajna impreza

sama forma imprezy fajna. z tymi oplatami to tez zalezy jak szczerze gadacie ze swoimi znajomymi. jezeli szczerze powiecie ze nie stac was na zaplacenie za znajomych i w zasadzie musieliby sami sobie oplacic, ale zalezy wam zeby ich zaprosic, to szczerosc moze poplacic. ale wezcie posd uage ze troche osob moze nie przyjsc. dla jednych tanio bedzie 200zl za pare, bo daliby wam wiecej w kopercie, a dla innych za drogo. pomysl ryzykowny...

Ale po co masz komu mówić że ma zapłacić za siebie bezsensu ja bym się poczuła trochę głupio. Przecież za sale i jedzenie zazwyczaj płaci się po weselu także poprostu w trakcie wesela wyciagnij pieniądze z kopert i zapłać!!!! I nikt o tym nie musi wiedzieć bardzo wiele par tak robi gdy na końcu organizacji brakuje im troche kasy!!!!! I ty bedziesz zadowolona i goście też!!!!!

Myślę, że to kiepski pomysł prosić gości o określoną kwotę, nawet jak jest ona niewielka (100 zł). Tak jakbyś sprzedawała bilety wstępu na swój dzień... Cała magia tego dnia pryska!

Macie racje, zdecydowaliśmy z narzeczonym, że jednak pokryjemy koszty :)

Z jednej strony pomysł niby OK bo to "tylko" 100 -200 zł ...ale z drugiej strony jest wielkie ALE! Po pierwsze gdyby znajomi dali mi zaproszenie i powiedzieli "przyjdź ale zapłać od razu 100 - 200 zł "....poczułabym się co najmniej dziwnie. A po drugie i tak pewnie bym kupiła jakiś prezent lub bym dała kopertę bo bym się źle czuła że dałam tylko 100 zł,myślę że wiele gości by się tak czuła.

My z narzeczonym również planujemy przyjęcie weselne w plenerze. chcę żeby to był wyjątkowy dzień, który zapadnie wszystkim w pamięci. Współpracuję z Panią Aleksandrą z Aj-event.pl i jestem niezmiernie jej wdzięczna za pomoc na każdym etapie przygotowań.

ojej i znowu reklama pani aleksandry, co za zbieg okolicznosci, normalnie o tej samej porze te same wpisy w wielu wątkach ślubnych ;)

Propozycja idealna na piękny ślub w plenerze! Zachęcamy do zapoznania się z nasza ofertą. MET-BUD Konstrukcje Stalowe jest młodą, prężnie rozwijającą się firmą z siedzibą w Siedlcach. Dysponujemy własną halą produkcyjną wyposażoną w najwyższej klasy maszyny i sprzęt do obróbki metali. Nasz zespół to wykwalifikowani i doświadczeni specjaliści, którzy elastycznie podchodzą do każdego Klienta. Dzięki temu jesteśmy w stanie sprostać każdym wymaganiom w zakresie wykonania hal namiotowych, konstrukcji stalowych i magazynów. Stale wprowadzamy nowe technologie i nowinki rynkowe, co przekłada się na wysoką jakość naszych produktów i usług. Zakres naszej działalności obejmuje: konstrukcje halowe, sprzedaż hal namiotowych, wynajem hal namiotowych, wynajem podnośników koszowych. Obsługujemy Klientów z całej Polski oraz Unii Europejskiej. Idealne do wynajęcia na piękny ślub w plenerze!

Jeśli chcecie zorganizować wesele w plenerze, to może lepszym pomysłem byłby wynajem namiotu? :) Ja miałam takie wesele, wynajęłam namiot od http://namiotyhalowe.pl/ . Udało się znakomicie.

Wesele w plenerze to świetna sprawa, tylko ryzyko jeśli chodzi o pogodę, nigdy nie wiesz ;) sama w tym roku miałam takie wesele i mieliśmy idealną pogodę, także cudownie wszystko wyszlo. Część imprezy była zadaszona- stoliki i krzesła były w namiotach, na wypadek niepogody i żeby było zacienienie. namioty braliśmy od dascompany i sprawdziły się świetnie, szczerze polecam:)

Wesele w plenerze wydaje się ciekawym pomysłem, lecz ten pomysł z płatnościami strasznie nie trafiony. Sama jestem ciekawa jak to autorka w końcu rozwiązała. Jeżeli ktoś również zastanawia się nad weselem w plenerze to polecam zapoznać się np. z tym artykułem http://www.debowypark.waw.pl/wesele-w-plenerze-czyli-namioty-cateringowe/ .

odpowiedni obiekt na takie przyjęcia z pewnoscią znajdziecie na http://www.gdziewesele.pl/ jesli chodzi o "nietypową" ogranizację - mozesz rozesłac zbiorowe zapytanie do lokali i wybadać sytuację czy się na coś takiego zgodzą.

Plener jest bardzo ryzykownym sposobem organizacji wesela, ze względu na pogodę, żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik i nie było przykrych niespodzianek to warto wynająć specjalny namiot do tego rodzaju imprez. Proszę przeczytać o tym artykuł http://time-machine.com.pl/nowa-moda-wynajem-namiotow-weselnych/

Sama jestem ciekawa jak Autorka to rozwiązała. Mam nadzieję, że zrezygnowała z pomysłu proszenia gości o zapłacenie za siebie, bo to duży nietakt. Czy to wesele czy jakakolwiek inna impreza, zasady są proste - płaci organizator. Po prostu robi się takie przyjęcie, na jakie kogo stać i wedle możliwości finansowych zaprasza się gości. Nikt nie każe robić wielkiego wesela, zwłaszcza jak kogoś zwyczajnie nie stać. Zaproszenie to zaproszenie, a nie bilet wstępu. Gość sam decyduje co dać w prezencie i ile (jeśli to pieniądze), bo to oczywiste, że z pustymi rękami się nie przychodzi.

Nie zapominaj, że w plenerze może przeszkadzać pogoda. Bez dachu jesteśmy zdani na łaskę losu. http://frameart.pl/organizacja-wesela-w-plenerze-co-warto-wiedziec/ Poza tym dużym problemem są komary, których w naszym kraju nie brakuje.

Nie zapominaj, że w plenerze może przeszkadzać pogoda. Bez dachu jesteśmy zdani na łaskę losu. http://frameart.pl/organizacja-wesela-w-plenerze-co-warto-wiedziec/ Poza tym dużym problemem są komary, których w naszym kraju nie brakuje.

Ja uważam, że wesele w plenerze jest super, ale również nie narzucałabym kwoty, którą mają podarować goście... Lepiej wypożycz namiot, a wesele zorganizuj na działce... Tutaj: https://dukapolska.com/ możesz zaopatrzyć się w naczynia, których najprawdopodobniej będziesz potrzebować (kubki z osłonką i inne).

Wesele w plenerze,najlepiej w stylu boho! Coś niesamowitego! Miałam okazję być świadkiem u swojej siostry na tego typu uroczystości i szczerze przyznaję,że był to najlepszy ślub na jakim miałam okazję być. Same dekoracje robiły ogromną robotę! Dziewczyny! Jeżeli macie możliwość,jesteście w narzeczeństwie,lubicie delikatne - pastelowe kolory, to polecam zorganizować wesele właśnie w tym stylu! Ciekawie o weselu w plenerze opowiada Kuba w artykule http://frameart.pl/organizacja-wesela-w-plenerze-co-warto-wiedziec/ do którego uważam,że warto zajrzeć ;) Pozdrawiam! ;)

No u nas to trochę ryzykowanie z pogodą, nawet teraz to widać, upały i burze na zmianę i nigdy człowiek nie wie na co trafi. My mamy salę w Chmielnie z ogrodem wynajętą - Krzewi Róg :) jak goście będa mieli ochotę to się iść tam przewietrzyć, dla dzieci jest też plac zabaw. Ale pod namiotem bym się obawiał