Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fcgfga

zbyt grzeczny wyglad moze byc przeszkoda w znaleznieu faceta?

Polecane posty

Gość fcgfga

zaczelam sie zastanawiam, czy zbyt mlody, taki delikatny wyglad moze byc przeszkoda? nie jestem sexi laska wywolujaca lawine spojrzen, tylko normalna, ale nie zaniedbana dziewczyna. mam 25 lat, a daja mi okolo 21, co mnie cieszylo i w sumie cieszy, ale ostatanio stwierdzam, ze moze wygladam na zbyt nudna, grzeczna? nie kipie seksem, nie uwodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielu facetów tzw normalnych
chciałoby mieć taką dziewczynę jak ty,boją się tych lachonów nadętych ,które robią wrażenie ,że poszłyby do łóżka już po pierwszym zdaniu,trzeba szukać,bo na takie niunie z reguły leci określony typ facetów -niezbyt ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
to gdzie C faceci sie pytam?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobne odczucia jak Ty autorko, aczkolwiek nie jest to przeszkoda, a jedynie nie posiadasz wabika na facetów, którymi i tak nei byłabyś zainteresowana, więc to dobrze w gruncie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21...
mam to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
no niby tak, choc z drugiej strony to normalne, ze facet wybierze kobiete, ktora go pociaga i nie musi to od razu oznaczac, ze jestes palantem. po prostu chcialabym bardziej dzialac na facetow, ale wciaz wygladac z klasa i niewulgarnie. niby wygladam ok, aleczegos mi brakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah wy kobiety :) skupiacie się tylko na wyglądzie. Takie jak wy są super i na 100% wielu by się na was rzuciło gdyby tylko wiedzieli gdzie was szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo wcale nie są takie super. To co przede wszystkim zwraca uwagę to charakter, a jak ktoś jest tak samo nudny jak wyciągnięty sweter który nosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętaj jak masz wartości i normy moralne uda ci się poszukać odpowiedniego faceta. Trzeba próbować. Pamiętaj, że lepiej być skromną a wartościową dziewczyną niż tanią i bez żadnych norm, zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsdfffggf
przeciez te sexi laski bez makijazu i w dresie sa nic specjalnego, zobacz sobie jak wyglądają gwiazdy bez makijazu w zwyklych ciuchach. a ubrac sie sexy, pokazac nogi, biust to chyba kazda potrafi... jednak lepiej ubierac sie z klasą. bo co w tym fajnego jak ruchacze sie za toba oglądają? bo wartosciowy facet jak zobaczy taką z cyckami na wierzchu to sobie pomysli, ze dzifka i sie nie zainteresuje nawet. tylko ruchacz sie zainstresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapominacie, że jest wiele kobiet które ubierają się "z klasą", albo wręcz szaro i nudno, a mimo to nie są samotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
kurcze, nie chodze w wycoagnetych swetrach. dbam o siebie, fakt, potrafie wyjsc nieumalowana i ubrana po rostu brzydko, ale to jedynie na silownie, bo jednak zle sie tak czuje. a tak, gdy ubieram sie po swojemu, to jestem zadbana, ale nie odwalona, nie lubie, gdy kobiety, czy w ogole ludzie sa zaniedbani, ale tez nie lubie sie stroic, nie moj styl. nosze spodnice, czesciej jednak dzinsy, do tego bluzka, zakiet, sweterek.czyste wlosy, lekki makijaz-tusz i roz i wygodne buty-nie lubie obcasow, al jestem wysoka, wiec tez ich tak bardzo nie potrzebuje. pachne i wygladam swiezo, ale wciaz grzecznie, jak dziewczynka, ktora spedza z rodzicami wieczory:P i w sumie taka jestem, jestem "grzeczna dziewczynka", nie typem dziewczyny spod bloku, ale jednoczesnie nie jestem az tak grzeczna. w sumie dawno juz nikt do mnie nie podbijal, moze rzeczywiscie to kwestia charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgewrgf4ewgw43g4ew
ja jestem strasznie nudna... dretwa i krepuje ludzi chyba... a to zbyt sztywna, a to zbyt wyluzowana... nie rozumiem ludzi ,nie wiem jaka powiinnam byc mowia ze gram gdy jestem przez chwile soba.. sama nie wiem o co w tym wszystkim chodzi. niewazne jaka jestes w srodku, jak cie widza taka masz byc i koniec. zrobia z toba co chca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
pracuje w miejscu, gdzie latwo o poznanie kogos. no i moje kolezanki dosc czesto sa podrywane, a ja nie:D czuje sie w tyle, jakas niedoceniona:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam idealną figurę, na co dzień noszę buty na obcasie, obcisłą spódnicę i skromny mak-eup. To kwestia skromnego charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku - możliwe, bo ja noszę jeansy, koszulki, często jestem bez makijażu, urody nie mam za specjalnej, a faceci zagadują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgewrgf4ewgw43g4ew
na mnie mimo wygladu niesmialej acz zadbanej cnotki zwracaja uwage tylko robotnicy budowalni, menele i ruchacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiku - z pozoru - może, bo w praktyce jestem zajebiście nieśmiała i nietowarzyska. Tyle tylko, że dużo się śmieję, a to ośmiela ludzi, warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
tgewrgf4ewgw43g4ew-ja tez czasami sie czuje za dretwa, jakbym miaa kij w dupie i tez mam wrazneie, ze oniesmielam tym ludzi. pracuje nad tym i na pewno nie chce pozwolic, by inni na mnie jakos wplywali. nigdy nie bylam szczebiocaca o glupotach dziewczyna, fat, gadam sporo, ale gdy juz kogos znam, na poczatku jestem strasznym milczkiem i jestem zachowawcza, dlatego pewnie czasami przynudzam, no ale coz, troche ztym wlacze, troche akceptuje, no bo taka juz jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
usmiechacie sie do obcych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja non stop :) Nie jestem rozmowa na początku (w miarę szybko się ośmielam), ale uśmiecham się non stop - do ludzi i w eter. Będę kiedyś miała super zmarszczki mimiczne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgewrgf4ewgw43g4ew
fcgfga, ja czasem sie usmiechne ale nieraz ludzie tak mnie zmierzyli jakby chcieli mi za to dac w morde. mam wrazenie ze wszyscy mnie nienawidza albo jestem strasznie brzydka... mimo ze tak nie jest, chyba, nie stracilam jeszcze kontaktu z rzeczywistoscia mam nadzieje... coraz gorzej sie czuje. mam ochtoe zeby po prostu ktos mnie przytulil i powiedzial ze jestem beznadziejna ale mimo to warta kochania... to paranoja jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
seio?nie boicie sie, ze faceci zaraz pomysla, ze je podrywacie. pozniej sie okaze, ze usmiechalyscie sie do pol miasta, wszyscy mysla, ze to byly zaloty, pozniej okazuje sie, ze ci faceci sie znaja i maja was za dziffke? ale rozkmina, co?:D ja nie potrafie sie usmiechac, bo po co mialabym w ogole to robic do obcych? jaki w tym Wasz cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio był słoneczny dzień, kupiłam nowe okulary i świat wydał mi się bardziej wyrazisty, szłam z uśmiechem na twarzy, a obcy ludzie mówili mi dzień dobry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co za smutasy. Ja się zawsze do kobiet uśmiecham a kobiety do mnie. Nawet dziewczynki się do mnie uśmiechają :) Ale ja nie z Polski. W polsce to jak się do kogoś usmiechne to sie pyta co tak morde ciesze albo czy mnie zęby czasem nie swędzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fcgfga
tgewrgf4ewgw43g4ew-nie rzejmuj sie, bedzie dobrze, masz dolka, idzie wiosna, chce sie zwiazku, rozumiem Cie. kazdy chce byc akceptowany poimo swojej beznadzienosci. trzeba tez w miare mozliwosci starac sie walczyc ze swoija beznadzienoscia, lekami, bo kopleksy, jakis strach nas ograniczaja, nie poddawaj sie:) na pewno nikt zle o Tobienie mysli, ze sie usmiechasz, po prostu ludzie czasami zdziwiwnei nie wiedza jak zareagowac i nie sa pewni, czy to do nich, czy moze powinien Cie kojarzyc, anie kojarzy-ja tak mam czasami,a nic nie mam do usmiechajacych sie do mnie ludzi, choc nie zdarza sie to czesto, bo ludzie sie nie usmiechaja u nas jakos specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×