mam problem z winem - pomóżcie

Cześć.Umówiłam się z koleżanką w piątek wieczorem i w poniedziałek kupiłam wino różowe półwytrawne. Niestety nie mam lodówki i trzymam je w pokoju w szafie. Nic mu się nie stanie?

nie ale różowe jest ohydne

udajesz prawda? ;) udajesz nierozgarniętą, ciekawe tylko po co? :) :) :)

czy widziałaś aby wino było przechowywane w sklepach w lodówkach? :D czy może przechodziłaś kiedyś obok półki z winami w markecie, długie rzędy poustawiane piętrami, na półeczkach, z dala od wszelkich lodówek :D

Nie widzę odpowiedzi, ale dziękuję za nie

O, już widzę :) Nie, ale w markecie jest ładnych parę stopni mniej niż u mnie w pokoju, jest dość chłodno (klimatyzacja?)

ja piedole

różowe wino ? Nigdy takiego niepiłem. Jak koleżanki przyjdą to mozesz lodu do plastikowej miski wlozyc i tam wino umiejscowić. Jesli lubicie na zimno..

Nie, ja idę do koleżanki. Problem może wydać się banalny, ale serio... u mnie jest dużo cieplej, niż w markecie, nagrzany pokój. Wygooglałam, że różowe wino powinno być ok. 9-14 st. C, u mnie jest za dnia spokojnie ponad 20,a w nocy może 9. Wcześniej albo kupowalam je jak szłam do koleżanki albo trzymałam w lodówce. To mówicie że mu nic nie będzie? Ja serio pytałam.

OMG a co ma się winu stać przez te pare godzin czy kilka dni ? Wyluzuj, wino będzie dobre.

Biale tylko schlodzone sie podaje, rozowe tez najlepiej smakuje chlodne

Ale od trzymania w szafie nic mu sie nie stanie,lepiej jednak schlodz przed podaniem ;)

Jak slysze,ze ktos mowi,iz rozowe jest ochydne,to albo pil berbeluchy najtansze albo nie wie co mowi. Jestem zwolenniczka wytrawnych,czerwonych,ale rozowe,dobrej jakosci wino jest ok. A poza tym to kazdy pije co lubi i nie o tym byl temat

U niej wsadzimy do lodówki, tylko ja panikuję czy się nie zepsuje / zepsuło i może lepiej nowe kupić :/

A fioletowe lubicie ? Najlepiej smakuje na ciepło z bagietką

fioletowy to jest denaturat ;)