Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Dzien doberek :) Zoneczka kochana jak czujesz sie gotowa to mysle ze moglibyscie sprobowac :) czujesz sie dobrze wiec chyba wszystko powinno byc u Ciebie wporzadku :) znowu ja tego nie jestem pewna, wczoraj w pracy jak biegalam na wysokich obrotach to delikatnie jeszcze mnie rwala macica czasem, ale pod koniec maja wybieram sie do ginka wiec mi powie czy jest okej :) Iza ja mam do teraz mnostwo sluzu, a w dniach plodnych to ciagle mam mokro a ze srodka bym mogla lopata wybierac :P a gdzie jest PaulisC? snilas mi sie dzis ze masz juz piekny brzuszek. Gdzie dziewczyny jestescie? Bejbe? Eska? Paulinka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IZA napiszę napewno :**a u Ciebie jak tam ?krwawienie już się skończyło ?ruszacie od następnego cyklu ?:) Żoneczka ja myślę że jak jestes już gotowa to możecie spróbować :) fiona :*** wszystkiego dobrego dla Was :) miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, Mam złe wiesci , u mnie na usg nic nie ma ani pęcherzyka, czułam ze jest coś nie tak, 7 tydzien mija od ostatniego orkesu a u mnei w macicy nic:( także nie ma czego gratulowac, od początku miałam złe mysli:( Mam dzis jeszcze raz zrobić bete czy wynik dalej rośnie, i w srode zas na usg jesli do srody pecherzyka nei ma to moja gina powiedziała ze zostawi mnie w szpitalu, prawdopodobnie to poza maciczna:( U mnie to juz chyba lepiej nigdy nie bedzie:( Beczeć mi sie chce a w robocie juz siedze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) :) .... Nessaja łopata :) :) heheheh Moze i u mnie sie ten śluz poprawi bo do tej pory w dni plodne to go tak mało bywało :) A przecież armia musi w nim żyć :) Takze kochana łopatę odstaw a śluz zostaw dla armi :) :) .... Brzoskwinka u mnie juz po kreawieniach i plamieniach :) Juz swojego M dwa razy wykorzystałam bo juz nie mogłam wytrzymać :) :) hihihihihi ;) :) Teraz sie wstrzymamy ze staraniami :) 14 maja mam usg i zobaczymy co nam powiedzą :) Jesli wsio bedzie okay to działamy :) :) ... Eweelka slonce :( :* Nie bede C***isała ze moze jednak to nie to......ze moze fasolka sie schowała.......albo zebys była dobrej myśli........Niedawno cos podobnego przechodziłam i wiem ze w takich sytuacjach niestety dobre mysli do głowy nie przychodzą :( :( Mysle ze najrozsądniej bedzie jak Ci powiem ze mimo wszystko musisz byc silna :) Ja jestem z Tobą i pomodle sie o cierpliwość i sile dla Ciebie :) Zoneczka nam tu ostatnio pisała ze najważniejsze ze jestesmy zdrowe, nie cierpimy z powodu żadnych chorób itd. Najważniejsze żebyśmy miały sile zeby walczyć o swoje szczescie :) :) Znowu Wam sie kochana nie udało :( Ale ja wierze ze Wam sie uda :) A Ty nie mozesz tej wiary gasić w sobie :) :) Juz kiedys tu pisałam ze niewiem ile cierpień przypada na jednego człowieka ale prawdopodobnie dostajemy ich tyle ile jestesmy w stanie udźwignąć!!!! Bedzie dobrze slonce :) Idz do łazienki, poplacz tam z 10 min a jak wrócisz do domu to płacz i do jutra!!!! Wyrzuc z siebie ten żal i zbieraj sile zeby znowu walczyć :) Jestem z Tobą :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ewelka trzymaj się kochana :) może fasolka się gdzieś schowała i jej nie widać ? mam nadzieję że tak jest. *** Iza mój syn też by się bardzo ucieszył z wizyty w takim sklepie, zazdroszczę widoku synka :P *** Żoneczka jeśli czujesz że wszystko jest ok to próbuj, kobieta sama wie najlepiej czego potrzebuje jej organizm. Powodzenia kochana.:) *** Fiona ślicznie rośnie ta twoja pannica :) *** U mnie nic się nie dzieje mam ciche dni z moim A. a najgorsze że jutro zaczynają mi się dni płodne, a jak w tym miesiącu się nie uda to clo od przyszłego, a wolałabym spróbować jeszcze sama, albo przesunę jeszcze o miesiąc clo. Na razie czekam na wyniki badań i za ok 10 dni zrobię jeszcze raz progesteron. *** Dziś mam dzień trochę zajęty, opiekuję się trzy letnią chrześnicą:) więc nie będzie mi się nudzić.do tego jest trochę przeziębiona więc marudzi i sama nie wie co chce. :( Miłego dnia wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka a może lepiej tak jak radzi Iza :( żeby mniej cierpieć? Chociaż nie wiem czy się da. :( Niech ktoś odczaruje nasze forum !!! Ciężarówki pisać tu częściej i wysyłać dobre fluidy, za mało was tu ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
zgłaszam sie ciężaroweczka tylko za dobrych fluidow to nie dam :-) jestem juz tak wymeczona ciąża to juz 12 tydzień a ja wciąż wymioty zamiast tyc to chudne :-( jutro mam wizyte i modle sie aby wziął mnie na oddział i jak zwykle wpadam w panike ze cos jest nie tak ... ewęlka trzymaj sie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.jak do was pisze to z coraz gorszymi wiesciami iuz mi się nic nie chce mam dość. Dziś byłam znów z dziecmi u lekarza i okazuje się że młodszy prawdopodobnie nie słyszy;(:( Boze co to moje dziecko winne. Trzymajcie się kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka trzymaj się :*** angelusdominus trzymam kciuki żeby wszystko było ok :) i dużo zdrówka :) kasik 85 ty się dzisiaj godzić musisz z mężem :) mam wyniki progesteronu dziewczyny :) i dzięki Bogu jest dobry :) a nawet bardzo dobry :* 30,94 :* ufff :] jestem już spokojna :) w tym cyklu miałam piękny pęcherzyk,mam piękny progesteron i zobaczymy co z tego wyjdzie :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
brzoskwinka trzymam kciuki musi sie udać :-) mi sie udalo w drugim cyklu a miałam mniejszy pecherzyk i gorsze wyniki wiec Tobie tym bardziej :-) :-) działać działać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelus tak mi przykro:) Ile lat mają twoje szkraby? Goscdarka ja w pierwszej ciąży strasznie wymiotowałam dopiero od 3 miesiąca i w czwartym wzięła mnie na oddział porobiła badania dała kroplówki i po tym przeszło. dała mi jeszcze essentiale forte na wątrobę. także nie bój się i idź na oddział. *** brzoskwinka bardzo się cieszę ja wyniki odbieram w środę. a progesteron będę powtarzała w 22 dc. A pogodzenie się nie będzie prosta sprawą, bo tym razem ja nie mogę pierwsza wyciągnąć ręki, muszę być twarda, tu chodzi o dalszą naszą przyszłość, musi pewne rzeczy zrozumieć. jak się wyprowadziłam z naszego łóżka to już o 2 nie mógł spać i siedział przed komputerem do południa, a potem poszedł spać, jak dziś spałam w łóżku (synek już był w domu) to spał normalnie. Stara się być miły, ale musimy porozmawiać o problemie, bo inaczej nigdy nie uda nam się z niego wydostać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, dostałam od 14 strasznie silnych bólów brzucha, myślałam ze skona w pracy, ledwo dojechalam do domu, czekam na meża az wróci i zawiezie mnie lada chwila do szpitala, przed chwila zaczęłam krawiwić, wiec juz wszystko jasne, kolejne poronienie:( Modle sie zeby mnie nie zatrzymali, nie chce zostac w szpitalu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka jesteśmy z tobą :( Daj znać i nie załamuj się wkońcu musi się udać , nam wszystkim się uda na pewno musimy w to wierzyć i się nie poddawać wiem, że nie jest łatwo, ale damy rade :)Sama nie raz się dołowałam i nie miałam na nic ochoty. Teraz też właśnie się dowiedziałam, że moja młodsza siostra jest w chyba ciąży, ma jedno dziecko którym w ogóle się nie zajmuje. Jej partner nie chce mieć na razie więcej dzieci.i gdzie tu sprawiedliwość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelkaa matko kochana :(:( straszne to co was spotyka :( Naprawdę nie wyobrażam sobie jakbym to przeżyła. Ale bądźcie silni bo to tak samo cios dla ciebie jak i męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jaka paranoja! Muszę Wam to napisać, bo sama w to nie wierzyłam. Ciąży na nas ryzyko przyjęcie długu w spadku po krewnym. I teraz jest wielka akcja zrzekania się tego spadku przez rodzinę i wyobraźcie sobie, że gdybym była teraz w ciąży, to moje nienarodzone jeszcze dziecko też jest spadkobiercą. Kumacie??? Poczęte dziecko spadkobiercą?! I teraz się wszyscy dopytują czy przypadkiem nie jestem w ciąży, bo wtedy muszę się zrzec spadku w imieniu dziecka, inaczej jak się urodzi to będzie obciążone! Polska - kraj absurdów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Agniesia szok! I to jeszcze jaki... po pierwsze jak to mowia z rodzina to sie najlepiej wychodzi na zdjeciu a po drugie w naszym kraju wszystko jest mozliwe. W wiadomosciach widzialam historie dziecka kilkuletniego ktore wlasnie zostalo spadkobierca dlugu, rodzice nie wiedzieli ze musza sie zrzec tego spadku w imieniu dziecka i teraz walcza o to zeby dziecko nie musialo kasy zwracac. Wyobrazasz to sobie? Paranoja jakas!!! Ale takie rzeczy to tylko w Polsce... duzo i dlugo mozna opowiadac o poczynaniach urzednikow, komornikow, naszym prawie i ludzkiej bezsilnosci wobec wymienionych rzeczy... :/ .... Eweelka kochana sciskam Cie mocno. Bylam przed chwila na forum o ziolach ojca Sroki i jedna z dziewczyn napisala cos takiego "kiedy spotka Cię jakaś tragedia to zastanów się czy to na pewno tragedia. Kiedy uznasz że tak to znajdź w niej coś pozytywnego a jak się nie uda to coś śmiesznego." Pomysl chwile o tym... Jesli sie okaże ze jednak poronilas to sie nie zalamuj, przeciez to nie koniec swiata. Masz juz jedno dziecko i ono powinno byc taka sila, wsparciem, motywacja do dalszego dzialania. No i sa jeszcze lekarze. Porob badania hormonow, idz do jakiegos dobrego specjalisty, poradz sie go. Przeciez jeszcze wszystko przed Toba!!! .... Angelus rety, co Ty opowiadasz?! I to tak nagle ni z tego ni z owego sie okazalo ze maluch nie slyszy? A jak Ty i Twoja kruszynka? Ktory to tydzien ciazy? :-) .... Brzoskwinko ciesze sie bardzo ze masz progesteron w normie :-) teraz musi sie udac :-) ja po zastrzyku jestem ale co z tego jak maz w pracy do 22 a ja jutro od 6 do 18 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik 4 lata i 2 lata. Mackowa no on faktycznie nie reaguje jak się os mówi z mowa też strasznie opornie i dzisiaj lekarka zwróciła na to uwagę bo woląwoła go pi imieniu a on nic;( mackowa ja już mam dość psychicznie jestem w takim dołku że szok. A kruszyne dobrze 26 powinien być 27 ale no;) ewelka trzymaj się;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaZona
Angelus a znasz juz plec? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweelka - tak mi przykro kochana. pozamaciczna.. kobieta jednak ma jakiś tam instynkt. Ty od początku czułaś że coś będzie nie tak. ja też tak czułam. od momentu zobaczenia 2 kresek, byłam przeszczęśliwa ale czułam taki niepokój niewytłumaczalny. bądź dzielna. fiona - dzieciątko masz cudne, jak na nią patrzę to próbuje sobie wyobrazić jak będzie wyglądać moje dziecko:) goscdarka - napisz jak po wizycie, koniecznie!! :) angelusdominus - rany boskie jak to nie słyszy... czemu?!?!?! agniesia88 - tak właśnie już słyszałam o takim absurdzie ze spadkiem, ja też mam mieszkannie w spadku ale najpierw sobie muszę dokładnie sprawdzić czy nie jest zadłużone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hay, hello :) :) .... Gośćdarka najważniejsze ze przesyłasz fluidy ciążowe :) :) Oby jak najwiecej :) :) Trzymaj sie kochana i jak trzeba to idz na oddział z tymi wymiotami bo sie wymeczysz :( Trzymaj sie :) .... Angelus biedna :( :( Współczuje Ci kochana tych wszystkich zmartwień jeszcze teraz jak w brzusiu dzidzia rośnie :( Mam kochana jednak nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Ze to nie jest problem ze słuchem!!!! Duzo zdrowka kochana dla dzieciaczków i dla Ciebie :) .... Brzoskwinka cieszę sie ze progesteron tak piękny Ci wyszedł :) Super :) Teraz trzymam kciuki za Was :) ;) Musi sie udać :) .... Eweelka slonce przykro mi :( :( Napisz nam kochana czy byłaś w szpitalu i co sie dzieje!!! Jestesmy z Tobą!!!! .... Agniesia to jest naprawdę paranoja :( Słyszałam ze mozna chyba u notariusza spisać pismo ze zrzekasz albo wyrzekasz sie spłacać długi kuzynów, dziadków, cioć, wujków itd. Wiem ze cos takiego zrobiła sobie moja chrzestna i jej Corka :) Ja będąc w wakacje w Polsce musze zrobic to samo dla nas i dla Kuby zeby kiedys nie okazało sie ze mam czyjeś długi spłacać a rodzinkę dalsza mam taka ze lubią sie w długi wpierdzielac!!!!! Wiec warto sobie cos takiego zrobic. Spróbujcie kochana gdzies u radcy prawnego dowiedzieć sie czy teraz jeszcze mozecie cos takiego zrobic czy jest juz za pozno :( Z całego serca Wam zycze zebyscie NIE musieli tego spłacać!!!!! :* .... Lece ja spac bo jutro juz do pracy :( Dobranoc kochane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, kolejne zle wesci :( Eweelka jestem myslami z Toba, czekam na wiesci od Ciebie, badz dzielna :* -- Agniesia niestety ten absurd dotknal moja rodzine. Kiedy zmarl moj chrzestny ciocia zrzekla sie za siebie i dzieci tego spadku-dlugu, a ze przepisala wszystko na swoja mame prawnie nic nie miala wiec nic jej nie zabrali. Nam nic nie powiedziala i przypadkiem babcia sie dowiedziala i to byl dla nas ostatni dzwonek. Latanie na szybko zalatwianie, kasy mnostwo. I wszyscy byli obciazeni spadkiem - babcia, wszyscy bracia wujka, wszystkie dziecki rodzenstwa od wujka czyli m.in. ja, no i tak jak mowisz, rowniez dziecko mojej kuzynki ktore bylo w brzuchu i nie bylo nic winne. Za nieletnich rodzice musieli zrzec sie w sadzie, musieli zakladac sprawe, a termin sie konczyl i nie bylo czasu wiec wszystko na dziko. A tata moj i jeden wujek wzieli za zycia chrzestnego mu kredyt a on to mial placic, ale jak umarl to po jakims czasie sie okazalo ze nie placil go chyba wogole i w tym czasie odsetki tak urosly ze bylo do splaty chyba z 80 tys... rodzice sie zalamali, minelo kilka lat a oni nadal splacaja, komornika maja na glowie ale na szczescie jeszcze tylko rok, ewentulanie max dwa i koniec z tym. -- Angelus a duzy juz masz brzuszek? moze poslij nam jakies zdjecia :) -- Fiona jaka duza dziewczynka :) piekna masz corke :) -- A mi sie dzis snilo ze urodzilam dziecko, karmilam je piersia, przewijalam i bylam tak ogromnie przeszczesliwa ze moje dziecko smacznie sobie spi przytulone do mnie ze jak sie obudzilam to humor mam taki nijaki jakis. Ale powtarzam sobie - doczekam sie, jeszcze tylko troche Milego dnia kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co mi jest.. tzn wiem.. drugo dzien z rzedu biegunka. Ale z rana? To dziwne dla mnie o nie komfortowe:/// Dzis ide zaniesc cv do firmy w ktorej moj pracuje bo szukaja na umowe zastepstwo do dzialu ksiegowosci. Kurcze a moze sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewelka jesteśmy wszystkie z Toba :*** trzymaj sie :) IZA :**** nessaja sliczny sen :** mi się nie sni wgl nic takiego ;/ agniesia to się w głowie nie mieści co się wyrabia w tym kraju! maćkowa może znajdziecie chwilę na małe staranka :* trzymam kciuki kochana :) dziewczyny weźcie mi powiedzcie co ja mam robić cały dzień ?:) nudzi mi się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Cichutko tu z rana :) .... Nessaja piękny sen :) :) Zycze Ci aby stał sie rzeczywistością :) :* .... Paola tylko z rana?? A moze na wieczór wcinasz cos "rozluzniajacego"? Trzymam kciuki zeby Ci sie udało z ta praca ;) .... Eweelka slonce ja u Ciebie?? Jak sie czujesz? :* Trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinka powiem Ci ze ja chętnie bym tak w domu pognila :P Wiem ze jak za długo to juz to obrzydnie :) :) Poki co kochana to zabraniam Ci robić cokolwiek ciężkiego i wymagającego wysiłku :) Słoneczko masz u siebie?? To zrób sobie rozpuszczalna kawke, idz do ogrodu, weź książkę i posiedziec ze dwie godzinki :D Pozniej idz do domciu, włącz tv i obejrzyj wiadomosci zeby wiedzieć co sie w Polsce dzieje :) Pozniej przygotuj wszystko do obiadu dla mezusia :) Jesli musisz to wyskoczy po małe i lekkie zakupy :) Pozniej zasiądzie z herbatka przed tv i znajdź jakis serial, program :) Pozniej weź sie za obiad :) I tak Ci dzien minie :) :) Same leciutko i nie męczące obowiązki a wszystko po to zeby fasolka sie dobrze i mocno zagnieździła :) :D Miłego, leniwego dnia kochana :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie piję kawy :) tylko inkę taką zbożową :) nie dośc że dobra to i zdrowa :** kurczę ten pomysł z ogrodem jest dobry ale nie mam żadnej ksiązki :( może pogram w simsy :) dawno nie pykałam :) a mam 3 z dodatkami :) wiem co zaraz powiecie :) taka stara krowa a jeszcze w taki gry sie bawi :) ale powiem wam że lubię ta grę i ona wciąga :) ostatnio juz dawno nie grałam ale ogólnie jest fajna i moim zdaniem wiek tu nie ma znaczenia. moja siostra cioteczna skończy 29 lat i tez jeszcze w nią gra ;] ostatnio pożyczała ode mnie płytki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana moze byc i zbożowa :) :) Simsy tez dobry pomysł :) :) Ja kochana mam 29 lat a pykam na xboxie w gry lego :P W każdym z nas jest cos z dziecka :) :) hehehe. Szczególnie faceci :) Przecież oni nigdy nie kończą sie bawić :) Jedyne co to ich zabawki sa coraz droższe :) Tak jak mojego M :) Najpierw fascynat passata :) Ma ta swoja zabawkę a teraz tylko dokupuje co sie da :) Szyby tylne przyciemnil :P Teraz felgi i coraz droższe wszystko :P Felgi kuzwa 600 funtow :D Ja za dobra jestem :P Wiec czemu my miałybyśmy sobie w gry nie grać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w simach chociaż dziecko mogę sobie szybko zrobić :*** wgl szkoda że rzeczywistośc nie jest czasami jak te simsy.raz dwa można sobię dzidzie zrobić,żeby schudnąc wystarczy tylko kilka razy pocwiczyć,łatwo prace znaleźć by było :) życie byłoby łatwiejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Kobietki! Strasznie długo mnie nie było... Łzy w oczach stają jak się czyta to nasze forum... :( Tyle tu złych wiadomości ostatnio... :( Ehh...aż nie wiem co napisać. . Ewelka, trzymaj się! 🌻 . A co u mnie? Na szczęście dobrze. :) Jutro zaczynam 30 tydzień ciąży! Mały rośnie w szalonym tempie. Na USG półtora tygodnia temu ważył 1300 g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×