4 miesięczne dziecko z nianią, a mama w pracy...

Mam koleżankę, która ma córkę teraz 7 msc. Koleżanka jest stomatologiem, ma własny gabinet. jak jej córka miała 4 msc ona wróciła do pracy. Pracowała po 3-4h, no, ale jednak zostawiła dziecko z nianią. Teraz pracuję od 8 do 16. Nie rozumiem tej kobiety. Moja córka ma 2 lata i nie pójdzie do przeczkola, bo ja zamierzam z nią siedzieć i się nią opiekować. Nie rozumiem tej kobiety.

polapolka.ze nei ktorych stac sobie pozwolic na zostanie w domu??

marna prowokacja

a ja nie rozumiem czemu ciebie to tak poruszyło? to jej sprawa. Niektóre mamy nie mogą sobie pozwolić na urlop wychowawczy i muszą wrócić do pracy. Ich dzieci ich sprawa.

jej dzidzia jej sprawa :) a moze jest lepsza mama niz niejedna co siedzi w domu non stop :)? podobno wazniejsza jest 1 godzina spedzona z ochota i poswieceniem tylko dla dziecka niz caly dzien obok dziecka ;)

Może lepiej wyślij dziecko do przedszkola, może się przynajmniej nauczy pisać:o

Poruszyła mnie ta sytuacjia. Mąż chirurg, a ona do pracy wraca. Ona nie da jej chodzika, bo uważa, że to dziecku szkodzi. Jej 7 msc dziecko uczy samo jeść. Spacerówka za 3 tys. Dzisiaj ubrała ją w sukieneczkę i ciękie leginsy i na to cieniutki sweterek i jeszcze do mnie, ze chyba ją za ciepło ubrała.

Co to za matka co zostawia tak małe dziecko. Ona ma 29 lat. Ja 22. Ja poświęciłam dla rodziny wszystko. Mając 20 lat wyszłam za mąż. Nie myślałam o studiach, bo wiedziałam co będę robić- dbać o moje dziecko i poświęcać mu czas.

jej dzidzia jej sprawa :) a moze jest lepsza mama niz niejedna co siedzi w domu non stop :)? podobno wazniejsza jest 1 godzina spedzona z ochota i poswieceniem tylko dla dziecka niz caly dzien obok dziecka ;)

Ona twierdzi, że za bardzo chucham na moje dziecko, a ja po prostu staram się.

Dziecku jest potrzebna matka, a nie niania. Po co oni robili te dziecko.

homeschooling tez wlasnemu dziecku zafundujesz tak??bo zamierzasz z dziekciem siedziec i sie nia opiekwoac? do ilu lat? 18? Ps: przedszkole w pewnym wieku jest obowiązkowe, doinformuj sie heheh :)

Ale póki co moja córka nie musi iść do przeczkola. Nawet jeśli pójdzie to będzie do 1-2 godziny i będzie ze mną w domu.

czytalas pytanie powyzej? umiesz na niej odp???

Będzie chodzić normalnie do szkoły, ale po szkole będzie ze mną.

Nie wszystkie kobiety są przysłowiowymi matkami polkami. Bardzo dobrze rozumiem panią doktor:) A Tobie, autorko, to nawet współczuję, że tak zamknęłaś sobie życie i świat.

Dziecko jest ważniejsze niż praca.

Mi sie zdaje ,ze ty w ogole nie masz dziecka, a jeslii masz to jestes niedoinformwoana Dziecko od 5 r.z ma obowiązek isc do prz-la, na 6 h dziennie ,to jest wymog Panstwowy Ja sie zastanawiam, to w jakim celu dziecko do szkoly masz zamiar poslac, a nie domowe nauczanie zrealizowac??przeciez sama napisalas ze z nią zamierzasz siedzieć i się nią opiekować,wiec jestes niespojna

I to chyba już w podstawówce "przeczkola" :O:O:O:O:O Co cię to obchodzi w ogóle, nie twój zasrany interes...

A ja wrocilam jak dziecko mialo 3,5miesiaca i od razu na pelen etat plus godz dojazdu w jedna strone. Dziecko z niania. I wszyscy szczesliwi :) nie rozumiem autorko Twojego oburzenia :)

Wiem, ze dziecko musi isć w 5 r.ż. do przedszkola i zamierzam ją posłać od 8 do 2. i od 2 dziecko będzie ze mną. I po szkole to samo. Będę z nim odrabiać lekcję, bawić się.

Ja zostałam nianią, dziewczynka miała pięć miesięcy a mamę ma kochającą i cudowną. Czasami warunki zmuszają kobiety do pracy...

nie ma co z nią dyskutować:O Koleżanka wykształcona kobieta, ma pracę i chce w niej zarabiać i realizować się, a ten tłumok i tak się do żadnej roboty poza sprzątaniem nie nadaje, bo nawet pisać nie potrafi, wiec niech siedzi z dzieckiem do 18-stki Może z nią mama też siedziała i do szkoły "z miłości" nie posłała;)

Ona 7 msc dziecku daję łyżeczkę i uczy je samo jeść. Moja ma 2 lata i ja ją karmię.

Nie obrażajcie mnie.

no to jednak w okresie szkolnbym nie masz zamiaru dziecka w domu trzymac tylko wolisz, aby kto inny Twoje dziecko uczyl,opiekowal sie obca osoba niz ty sama?? :) jeslii tak to czym sie rozni prz-le? tam tez przebywa z obcymi osobami i z grupa dzieci jak w szkole A do przedszkla musi isc od 5 lat czy ci sie to podoba czy nie, inaczej kuratora masz na karku

Może intelogętna nie jestem, ale głupia też nie.

Puki mogę to ja zamierzam być jedyną nauczycielką mojego dziecka- do 5 r,ż.

no ale w pozniejzym etapie juz nie masz zamiaru? dlaczego dziecko w takim razie do szkoly chcesz poslac???

ToksycznaKobieta i tak jej nie przetlumaczysz :)