Wydałam prawie 41 tys przez 5 miesięcy a teraz nie mam nawet na wyprawkę

Wydałam 41 tyś prawie, dziś wszystko podliczyłam i załamałam się ... Na moim koncie 1000 zł :( wszystkie oszczędności wydane... A ja jestem w 5 miesiącu ciązy i nawet nie stać mnie teraz na wyprawkę dla własnego dziecka :(

zalisz:D:D:D:o

na co tyle przejebalas? skoro jestes nierozsadna to jakiej rady oczekujesz?

matko boska na co wydałaś tyle kasy

nie mam pojęcia :( Wszystkie paragony mam ;/ To remont plus meble to z 10 tyś a reszte na szkołe, opłaty za mieszkanie, i jedzenie i ubrania i to kilka ;/

Też jestem ciekawa na co wydałaś i jakim cudem tak rozwalałaś kasę wiedząc że jesteś w ciąży? A poza tym skąd te pieniądze pochodziły,że już tylko tysiąc został i cię na nic nie stać. nie pracujesz? coś tu śmierdzi w tej historii.

skoro na remont to sie nie dziwie..tu tysiak tu ysiak i sie uzbiera do tego na biezaco na zycie..no coz zostaje kupic ci uzywana wyprawke?nie pracujesz?nie masz faceta..niech ojciec dziecka pomoze

wydalam ta wielkie dildacze, bo mam coraz bardziej rozjechana pezde i dildacze sa za male juz oo a moze ja rodze aaaaaa

41 tysięcy w 5mc-cy to raptem 8tys miesięcznie, to co to jest:D ale na ta wyprawke to trzeba było odłozyc, ale pewnie jesteś od niedawna w ciąży wiec nie wiedzialas:)

my wydaliśmy w 3 m-ce ponad 50 na urządzanie mieszkania

Nie pracuję już, wróciłam z zagranicy i stąd moje oszczędności z całego roku tam :( Mam faceta , jest za granicą ale on nie wie ze wydałam wszystkie swoje oszczędności, nieługo wraca do kraju i jak mam mu powiedzieć że wydałam tyle pieniędzy, mówiłam by się nie martwił wyprawką że ja na to pieniądzę bedę miała a teraz ?/;/ jestem załamana swoją głupotą :( Życiem w tym kraju ;/

Ty przez 5 miesiecy stanu konta nie sprawdzalas.Ja za nim remont zaczynam licze ile wydam a potem ide i kupuje.Jak jestes w ciazy czemu nie pomyslalas o wyprawce od razu.Sorry mieszkam w uk ale nawet na te pieniadze to gdzies 9 tys funtow to dosc duzo by nie zauwazyc gdzie zniklo.

I zawija w sreberka.

moze powinnam sprzedac dildacze jak myslicie?

Sprawdzałam ale nie te oszczędnościowe , tylko te zwykłe, do oszczędnościowego nie mam wglądu przez internet ;/

Myslałam o wyprawce, ale nie znałam płci więc stwierdziłam że kupie wszystko w Maju jak ją poznam... i właśnie zbliża się Maj a ja się obudziłam z ręką w nocniku ...

Ja nie znalam plci bo nie chcialam,co za problem kupic lozeczko,lub posciel w barwach i dla dziewczynki i chlopca,to samo wozek jest ogromny wybor i nawet bym nie chciala rozowy lub niebieski.Ale nawet jak nie masz wgladu to wiesz ile kupujesz ,masz rachunki.Jak to byly cale twoje oszczednosci na ktore tyle pracowalas to takich pieniedzy nie wydaje sie lekka reka

Masz rację, ale chciałam by moje pierwsze dziecko miało wszystko w ładnych barwach dlatego czekałam... Nie wydaję się ale co miesiąc robiłam podliczenia i nie dodawałam tych miesiaców... Nie wiem dlaczego ;/ Przeraził mnie dzisiejszy stan konta ;/

Ale wstyd mi za takie jak ty!! Dać takiej kasę pójdzie rozwali a potem płacze!! I to jeszcze tyle w takim czasie!

Tylko pamietaj ,ze nie jeden lekarz na Usg sie pomylil :) Ja bym nie ryzykowala kupowac wszystko np w barwach rozowych.A poza tym ja myslalam o drugim dziecku i jak kupowalam wszystko od nowosci i wozek wmiare drugi to na pewno nie w konkretnych barwach.Nawet jak nie kupowalas moglas upatrzec co chcesz podliczyc i odlozyc kase.A moze mozesz zwrocic nie ktore rzezczy jak masz rachunki.Jestes pewna, ze nie kupilas cos zbednego ? Ja cie nie osadzam juz wole kobiety ,ktore potrafia wydac kase ciezko zarobiona niz liczekrupy co stac na wiecej a a beda dziecko w urzywane rzeczy ubierac.

Nie znam płci, nie mam kasy i nie powinnam mieć dziecka jeśli mnie nie starć by go utrzymać ;/ Jestem wściekła na siebie za swoją głupotę, że wcześniej nie sprawdziłam tego .... Co mam powiedzieć narzeczonemu ? Że nie stać mnie? ze będzie musiał wszystko kupić?

No dobra a czyja to forsa była Twoja czy Wasza ,wspólna może byc po ślubie a teraz jest tego co ja zarobił ,długo jesteście razem ? Stało się trudno ,nie martw się tak to tylko pieniądze ,jeżeli wydałaś na remont ,meble to chociaż je widać jak byly wydane ,nie przeżarłaś ani nie przepiłaś tej forsy Twój narzeczony łaski nie robi że kupi dziecku wyprawkę ,w końcu to tez jego dziecko.

Dziecko idzie do szkoły a Ty nie znasz płci??? To kup plecak różowy i niebieski i niech samo wybierze który woli!