Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PointRed

NIENAWIDZE Alkoholików !

Polecane posty

Gość zinsynuowany
danke w broche:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego człowieka, który wszedł na babskie forum i pluje jadem. Chce kopać, bić i ponizać, za to, że uczestnicy dyskusji mają odmienne zdanie na temat uzależnienia alkoholowego, niż on sam. Napiszę krótko, ssssssssssssssssssspadaj człowieku. Żyj w swoim zapijaczonym świecie, ale nie oczekuj oklasków, za to, że taki pomysł na życie wybrałeś. Masz tylko to, na co się zgadzasz, bo nikt nikogo do picia nie zmusza. Jesteśmy wolni, i sami dokonujemy wyboru, i sami ponosimy za to konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinsynuowany
"pluje jadem" hahaha...Ulubiony argument kafeteryjnych żmij takich jak Ty;) Nigdzie nie przekonuje, ze robie dobrze. Zwróć uwagę na Tytuł topiku i kto tu jest agresorem. Pojawiłas sie tu jakbyś miała ustawione w kompie budzenie kiedy na kafe pojawi się słowo "nienawiść" Ty sie lecz kobieto. Nie wiem dlaczego aż tak bardzo zależy Ci na poniżaniu ludzi ale idąc najprostrzym tropem z racji tego, że Cie nie znam moge się tylko domyslać, że masz poważne kompleksy i deficyty zwiazane z akceptacja samej siebie. Logiczne jest więc, ze wykorzysrtasz kazdą nadarzająca sie okazję żeby urosnąć We własnych oczach a co jak nie wspólne linczowanie tak podnosi samoocene;) Co do tego "ssssssssssppp" to jak już mówiłem...Pasuje jak ulał do kafeteryjnej żmiji, która jestes:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinsynuowany
A twoje hasełka są tak infantylne, ze truizm to dosyć pochlebne okreslenie na nie. Wiem, że mam swoje zycie i dokonuje wyborów...Co nie znaczy, że możesz tu wpadac i mnie wyzywać od zajszczanych nieudaczników. Ty masz jakies problemy z tolerancja nie ja. poza tym posługujesz sie takimi schematycznymi uproszczeniami, że doprawdy podejrzewam, iz wiedz o świecie czerpiesz z TV tudzież z kafeterii... Jeszcze cos czy wezwać herpetologa:D:D:D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdhfkhjlk
Ja znam alkoholików w garniturach, zawsze świeżych i zadbanych. Zasikani, to są menele, a to zupełnie inny odłam alkoholizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinsynuowany
Dobra ide sie zsikać w portki do jakiejs klatki...niech sie bosa wysyczy bo soe udławi jadem:D:P żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdhfkhjlk
To nie to samo, wystarczy popatrzeć na tych ludzi, weź takiego z parku śpiącego na ławce, a takiego biznessmena popijającego wieczorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest to samo... choroba jest ta sama tylko inny poziom degeneracji u kolesia w garniturze który z czasem zostac może menelem... podłoże jest to samo zinsynuowany-->> po co ci to ..tutaj ta pyskówka ? :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreeeedota
no nie ma. zajszczany moze być późniejszym stadium garniturowego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdhfkhjlk
Hmm no nie wiem, znam takich co lata tak piją, są alkoholikami, jednak się nie upijają. Jak na razie nie posuwają się dalej, są tacy, co się nie posuną, wystarczy im codziennie wypić parę kieliszków i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zinsynuowany
@BadBoy ­ A znasz jakies lepsze miejsce na pyskówki?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do zinsynuowanego. Marny z Ciebie diagnostyk. Oceniasz mnie za to, że nie lubie alkoholików. Tak, to prawda, unikam ich dlatego, ze przekonałam się, jakimi są ludzmi, a dokładniej jak bardzo alkohol zniszczył ich samych. Nie potrafię znaleźć usprawiedliwienia, dla ich kłamstw, niedotrzymywania umów i zawalania pracy na każdym odcinku. Powiem więcej, nie interesuje mnie ich opinia o mnie, bo oni nie potrafią obiektywnie ocenić otaczającego ich świata. Ich bogiem jest ' FLASZKA', a moim co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DragerPierce
Poruszam temat po paru latach i w moim przypadku jest o wiele gorzej. Mieszkam z alkusem od wielu lat. Początkowo chlał w weekend ale od paru lat zaczyna już w poniedziałek nie idzie do pracy, kupuje po 2 litry wódki na weekend a jeżeli to nie wystarczy na poniedziałek potrafi wypić dodatkowy litr. Mam 24 lata a mój ojciec to zapchlony pijak którego mi nie żal. Co prawda nie awanturuje się ale to jest jeszcze gorsze . Dlaczego zapytacie? Otóż moja logika wygląda dośc prosto ja potrafie takiemu czlowiekowi oddać w czapke. A ten przyjdzie do domu zaszczany. Nie ma pieniędzy mimo tego że posiada dość dobrze płatną prace. Zadłużył się już parę razy. Poprostu ręce opadaja. Gdybym był osobiście właścicielem mieszkania już dawno założyłbym mu sprawe o ekmisje na bruk. Często nachodzi mnie myśl aby poprostu złapać tą jego butle i uderzyć raz a porządnie. Lecz moja mądra matula zawsze wmawia mi że zabije Neandertalczyka a pójde do więzienia jak za normalnego rozumnego człowieka. Prawo powinno być ostrzejsze wobec takich ludzi o wiele. Może zmiejszyłby się przyrost alkusów. Frustracyjną myślą jest to że ja studiuje próbuje wyjść na wyżyny swoich możliwości a taki nieudacznik przyjdzie po pracy i ma w głębokim poważaniu i zarówno moje starania jak i swoją matkę która walczy z nim lecz nie potrafi pozbyć się matczynej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DragerPierce
Podsumowując. Mojemu "ojcu" został tylko dach nad głową. Matula rozwiodła się z nim jak miałem z 15 lat. Na laptopie założyłem hasło i kategorycznie zablokowałem mu dostęp do Internetu. Siostra też już nie za bardzo chce się z nim widzieć. Mnie denerwuje jego nie osoba lecz egzystencja. Każdy jego jęk czy mowa przez sen uwłacza mojej godności i społeczności. Co robić ? Macie jakieś wskazowki aby zniwelować takiego czlowieka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alkoholics killer
Dnia 26.04.2013 o 10:46, Ajven napisał:

Jestem alkoholikiem...nie pije ciut ponad 3 lata. Wylejcie na mnie wiadro pomyj za to ze sie pogubilem. Nie czuje sie od was gorszy, ale wyrok juz wydaliscie.

Dobrze że się opamiętałeś i przestałeś pić ale jak znowu zaczniesz to wyślę do ciebie pluton egzekucyjny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×