Nawet najpiekniejsza blondynka nie pobije

pieknej brunetki. Monica Belluci, Andie Mcdowell, Marlyn Monroe, blndynki sa jakies oschle

to fakt wśród brunetek bardzo rzadko są bladziochy , natomiast zwykle są pięknie opalone a z niebieskimi albo zielonymi oczętami brunetka jest cudem natury , stawiam na brunetki

pomijając fakt ,że brunetek jest na świecie 98 % więc ciężko żeby wszystkie były takie piękne :P Piękne blondynki też są jak Izabella Scorupco, Magdalena Mielcarz, ona np http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://p1.kciuk.pl/p1.kciuk.pl/b6e31f791f519d2333c034fd911873de.jpg&imgrefurl=http://www.kciuk.pl/Najpiekniejsza-blogerka-swiata-a54297&h=379&w=569&sz=32&tbnid=W5eiHWOpgV0afM:&tbnh=90&tbnw=135&zoom=1&usg=__m11n-eeaZl7tYZCMCKMrwbZxsPo=&docid=xNS1LQ1lYbMcLM&sa=X&ei=wYF5UdzlFsaUtAaZ2YDgDw&ved=0CEYQ9QEwBQ&dur=1862 chyba nikt nie powie ,że są brzydkie bo są blondynkami :P

He he

poza tym naturalne blondynki są teraz rzadkością bo mają gen recesywny...brunetki w skali swiata są pospolite

brunetki sa u nas zazwyczaj farnowane.szatynki sa fakt ale duzo z nich takie bezplciowce :( blondynki moga byc ale naturalne.merlim monroe.nikt jej nie zna z ciemnymi wlosami.caly czzas tlenila wiec nie pisz ze jest brunetka autorko bo to bezsens :)

Piekne sa ale nie maja magnesa, Milla Jovovich daje rade, jak byla mloda byla cudna nawet z tymi malymi cycuszkami

brunetki NATURALNE na swiecie to juz deficyt.naszczescie w polsce cyganki nie rodza sie jak na drzewach :DD

SzaTynki i brunetki to jedna kategoria

Milla Jovovich???? no kurcze.ja sam mial bym problem czy zaliczyc ja do blondynek czy do brunetek

ja tam się świetnie czuje jako blondynka, nie chcialabym mieć ciemnych włosów jak większość moich koleżanek ;)

Teresa Tuszynska nasza Audrey

monroe jest blondynka przeciez.przynajmniej taka ja znamy

,, brunetki NATURALNE na swiecie to juz deficyt.naszczescie w polsce cyganki nie rodza sie jak na drzewach D" chyba żartujesz? czarny kolor włosów to gen dominujący taki ma cała Azja , Afryka ,Ameryka Płd i po cześci na każdym kontynencie a juz nie mówiąc o kruczoczarnym tylko ciemnym to ma taki wiekszosć populacji wszędzie może oprócz Skandynawii czy naszych wschodnich sąsiadow bo tam jest w miare duzo blondynów , więcej niż u nas

a ja wlasnie mam ciemne wlosy z natury a kolezanki jasnowlose raczej taki jasny braz maja w wiekszosci,jedna jasniejsza blondynka.ciemnych nie ma

, brunetki NATURALNE na swiecie to juz deficyt.naszczescie w polsce cyganki nie rodza sie jak na drzewach D" chyba żartujesz? czarny kolor włosów to gen dominujący taki ma cała Azja , Afryka ,Ameryka Płd i po cześci na każdym kontynencie a juz nie mówiąc o kruczoczarnym tylko ciemnym to ma taki wiekszosć populacji wszędzie może oprócz Skandynawii czy naszych wschodnich sąsiadow bo tam jest w miare duzo blondynów , więcej niż u nas. sorkii.mialo byc ze nadmiar.nie wydaje mi sie.na ukranie jest wiecej brunetow niz u nas szczegolnie w poludniowej tej cieplen na krymie np.

Faktycznie Milla to chyba nie blondynka

Marlyn to szatynka farbowana na blond

W Polsce naturalne brunetki to deficyt ;) Najwiecej kobiet ma tzw. mysi blond, czyli popielaty nieładny nudny blond... Takie mocny ciemny kolor włosów to rzadkość, to co widzicie, to najczęściej efekt farbowania ;)

21:34 - podszyw :)

a najwięcej Polek to szatynki naturalne... Co innego Rosjanek czy Ukrainek - tam jest jakoś ich więcej A szatyn to nie jest jasny kolor tylko ciemny, blond jest jasny