Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czy???

Znowu nie zdałam :( To już 11 raz kiedy nie zdaje na prawko :(

Polecane posty

Gość Czy???

Czuje się jak zero :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuu... Mnie w porównaniu z Tobą udało się szybko, ale moja przyjaciółka zdała za 7 razem. Chciała już rezygnować,a le jakoś udało mi się ja namówić na następny egzamin, ale z góry powiedziała, że to już jej ostatni, jak nie zda to odpuszcza, spięła się i zdała. Grunt to się nie poddawać, tyle pieniędzy już w to wtopiłaś więc szkoda by było odpuścić. A tak swoja drogą ja uważam, że po 11 egzaminach i po tylu wyjeżdżonych godzinach na pewno coś potrafisz, masz pecha, albo zżera Cię stres. Mój sąsiad (ok. 50 lat) egzamin zdawał bodajże 14 razy i już sobie odpuścił, kupił auto i jeździ bez prawka i bez mandatów już kilka lat :P Wiadomo nie jest dobry przykład, ale świadczy o tym, że facet jeździć potrafi, ale z egzaminem mu nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnulkaaaa90
ja zdałam za 3 razem i uważam, że to dużo. Wcześniej od 15 roku życia jeździłam samochodem (czyli ok. 3 lat przed kursem) i to nie po mieście, ale po dużych miastach, robiłam sobie wycieczki etc. Znałam b. dobrze przepisy, znaki drogowe. Obecnie mam prawko 4 lata. Prawda jest taka, że egzaminatorzy to kurwy :] Co najlepsze podczas egzaminu, który zdałam zrobiłam dość poważny błąd... Jechałam pod prąd jedną przecznicę, bo nie zwróciłam uwagi na znak i myślałam, że jadę jednokierunkową :> Pan Egzaminator powiedział mi o tym, gdy dojechaliśmy do skrzyżowania a ja z lewego pasa chciałam skręcić w lewo :P Na szczęście Pan powiedział, zebym się nie denerwowała, że jest ok i wracamy na plac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnulkaaaa90
btw. inny/inni pewnie by mnie oblał/li na tym... Możę też trzeba mieć szczęście... Im wszystkim zależy teraz tylko na kasie i sami Cię zaprowadzą w kozi róg. Ale nie rezygnuj. Za daleko jesteś. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Any you
Grunt to sie nie poddawac :) ja zdalam za 4. Po 3 nieudanym bylam tak wkurzona ze zrobilam sobie 3miesieczna przerwe, testy uciekaly i miesiac przed koncem zapisalam sie na egzamin, wzielam 10 dodatkowych godzin u innego instruktora i zdalam. Balam sie ale wiedzialam ze musze to zdac i koniec. Plac idealnie wyszedl. Na miescie zrobilam pare drobnych bledow ale przymknal oko. Moze u ciebie problem tkwi w zlym instruktorze? Bo mnie ten pierwszy zle nauczyl. Zmien instruktora i cwicz z kims swoim autem i mysl pozytywnie ze jedziesz ostatni raz. Jak bardzo sie denerwujesz to wez sobie jakies tabletki na uspokojenie. Tylko wczesniej je wyprobuj :) Mi jeszcze pomoglo zmenienie nastawienia do egzaminatorow i calego wordu. Drugi instruktor powiedzial mi ze "egzaminatorzy to mili panowie, ktorzy chca ci dac prawko tylko musisz im pokazac co potrafisz" to tak jak egzamin maturalny z tym ze mature mozna poprawic dopiero za rok a egz. na prawko co np miesiac :) A na czym oblewasz/i na czym ostatni raz oblalas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Any you
Czarnulka ja zrobilam podobnie na swoim egzaminie z tym ze ja wjechalam w jednokierunkowa, tam z boku byl taki wjazd, kazal mi zawracac na 3 z uzyciem biegu wstecznego, i potem wjechalam w ta jednokierunkowa znowu i dojezdzalismy do skrzyzowania, on ze jedziemy w lewo a ja zaczelam lawirowac miedzy lewym pasem a prawym i on do mnie jaka decyzja w koncu bo ja kompletnie zapomnialam czy to byla jednokierunkowa czy dwu, i tak w koncu ustawilam sie na prawym pasie bo pomyslalam ze jezeli to nie jest jednokierunkowa to mniejszym zlem bedzie ustawic sie na prawym niz jechac pod prad..:) ale jak juz dojechalam na skrzyzowanie to mowie mu ze to chyba byla jednokierunkowa i powinnam sie ustawic na lewym pasie a on no wlasnie ale nie przerwal mi egzaminu i zdalam go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×