Roczny macierzyński dla wszystkich 2013!!NEWS

ale sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

Tyle ile to państwo traci na lewych rencistach, emerytach, rolnikach i grupach uprzewilejowanych to głowa mała!A wy macie problem z matkami, że rok posiedza w domu!Zresztą to nie jest urlop macierzyński, tylko rodzicielski i nie jest obowiązkowy, więc w czym problem?

Ja też uważam, że nie tędy droga. Rynek pracy i tak jest fatalny i oczywiście są kobiety, które mogą wrócić do pracy nawet i po 3 latach (bo pracują w budżetówce albo są specjalistkami), ale nie oszukujmy się - większość nie może. Lepiej już by państwo zadbało o tańsze przedszkola i żłobki oraz o gwarantowane w nich miejsca. Albo dofinansowało powstawanie przyzakładowych przedszkoli - jak dla mnie rewelacyjna sprawa, idę do pracy a dziecko do przedszkola w tym samym budynku.

Moze na poczatku pomine czynnik finansowy Po pierwsze kobieta może mieć problem z powrotem na rynek pracy po dłuższej nieobecności. Jeśli pójdzie na zwolnienie lekarskie już na początku ciąży (a ma do tego prawo), a do tego spędzi rok na urlopie macierzyńskim, nie będzie w pracy prawie 2 lata. W korporacjach szybko rozwijających się,roczna czy dwuletnia nieobecność pracownika, sprawia że musi uczyć się zawodu na nowo. Taki wypad z obiegu może mieć konsekwencje finansowe dla firmy /zakladu pracy i słabsza ocena kompetencji matki ,co za tym idzie znalezienie powodu do zwolnienia-do czego pracodawca ma prawo Kwestia druga jest taka ze długie urlopy macierzyńskie będą jeszcze bardziej zniechęcać pracodawców do zatrudniania kobiet. Zanim nowy pracodawca zatrudni młodą kobietę dwa razy zastanowi się, czy mu się to opłaci. Jeśli zajdzie w ciążę, będzie musiał znaleźć nowego pracownika (poświęcić czas i pieniądze), przeszkolić go, ryzykując, czy się sprawdzi na stanowisku (znowu czas i koszty), a potem, kiedy się wszystkiego nauczy i stanie biegły w tym co robi, będzie musiał go zwolnić, żeby zrobić miejsce matce. Młode kobiety będą dyskryminowane jeszcze bardziej, niż jest to teraz; Pomine juz opis jak to wplynie na buzdzet Panstwa.Tak nasze Panstwo nie stac na roczny macierzynski lub dluzszy ,równiez z tego tez powodu co napisalas ""a co to po roku ",ze inwestują w limuzyny dla politykow,,co wekend przeloty samolotem premiera,darmowe podroze pkp dla poslow-przez co mamy tak okrojony budzet Zdecydowanie zamiast wydluzac macierz.powinni wniesc ulgi w opodadkowaniu dla dzieci i matek dot.wyprawek i podstawowych prod/rzeczy/zywnosci dla dzieci.

...............