Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Morelala3

Dlaczego mój chłopak tak robi ? zna ktoś odpowiedź ?

Polecane posty

Gość Morelala3

Mój chłopak co jakiś czas mówi lub pisze mi w smsach takie rzeczy, że brak mi słów :( np. równie dobrze mógłbym być sam ; jak moja matka umrze nie będę płakał, takie jest życie ; życie to nie jest bajka, trzeba być twardym dlatego nie potrzebuje nikogo, trzeba sobie radzić samemu ; jak umre to trudno ; śmierć nie robi na mnie wrażenia, nie rozumiem czemu ludzie płaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ma problemy z męskością i natury psychicznej, fizycznej i niewiem jakiej jeszcze. Zostaw go to się ogarnie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem - probuje zwrocic uwage na siebie i cos co dreczy.., to takie zachowanie na "dzieciaka" - dziecko z natury zabiega o uwage glosnym krzykiem/placzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbuję z honorem przełknąć ciężar egzystencji. Mi też coraz częściej się wydaje, że po mojej matce nie będę płakał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
Tylko że ja odnosze wrażenie odwrotne - że jestem z bezdusznym sadystą, z kimś kto nie ma serca. Od razu robi mi się przykro i nie wiem jak mam reagować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdkjad9e898e
obejrzyj serial "Dexter" - tamten bohater ma tak jak Twój znieczulony na wszystko chłopak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia]Athelgast Próbuję z honorem przełknąć ciężar egzystencji. Mi też coraz częściej się wydaje, że po mojej matce nie będę płakał.." xxxx bardzo duzo ludzi nie kocha (w sesnie nic nie czuje) do swoich rodzicow albo - co gorsza - dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
lub też do osób które bzykają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
No dobra, ale mimo to jest w związku. Gdyby chciał mógłby mieć panienki na jedną noc. Więc po co mu ten związek, który trwa już 2 lata ? Udaje czy taki jest, bezduszny ? cierpi czy pokazuje siłe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
w jakim związku - kręcisz się koło niego, więc czasem z ciebie skorzysta - ale to nie jest związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
"z ciebie skorzysta" ? nie popadaj w skrajność, przeczytaj co napisałam. On tak pisze czasem, a na co dzień zachowuje się normalnie, przytula, pisze mile smsy, spedzamy razem cale dnie. To jest normalny zwiazek z takimi wadami jak te teksty. Próbuje się dowiedzieć dlaczego tak się dzieje. A Ty to odbierasz jakby tylko tak się zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghhghjh
po prostu jestes jego - jak to sie teraz okresla - dvpą, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
Na tym forum widze bez zmian. Podejście tylko seksualne. Chociaz pierwsze odpowiedzi były pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
A jeśli ja nie chce tego kończyć ? co robić ? ignorować, nie martwić się tym, rozmawiać z nim ? okazywać czułość czy co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
czyli jednak tobie zależy - nie jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
Jemu tez zalezy, przeciez nikt nie zrywa. Chce sie uporac tylko z tym problemem. Chyba w kazdym zwiazku sa jakies problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
widzisz - zawsze można sobie jakoś wytłumaczyć i zbagatelizować problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
Widze ze Ty samotna/samotny ... ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
samotność raczej bije od ciebie - i ta desperacja, żeby utrzymać "związek"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
No chyba warto walczyc o kogos z kim jest sie od 2 lat. Nie uwazasz ? gdyby kazdy mial od razu uciekac bo jest problem to chyba ludzie by wygineli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
o jak pytalam mowil ciagle ze zycie takie jest, ze kazdy jest sam, zdany na siebie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
skoro facet takie pierdoły wygaduje to znaczy, że nie ma zielonego pojęcia co to znaczy być razem - ale skoro szkoda ci dwóch lat to poświęć resztę życia na udowadnianie mu że jesteście w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
oj gigi gigi może tobie już podziekuje za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
i mam jeszcze do tego wszystkiego nieodparte wrażenie, że on usiłuje cie do siebie zniechęcić - tak zazwyczaj robią tchórze, którzy nie potrafią zakończyć relacji z kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
dziekujemy za psychoanalize, normalnie czuje jakbys znala nas od 2 lat tak trafna jest to diagnoza. Dziekujemy ale juz idz stad, prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
prawda boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morelala3
tak boli : "moim zdaniem - probuje zwrocic uwage na siebie i cos go dreczy.., to takie zachowanie na "dzieciaka" - dziecko z natury zabiega o uwage glosnym krzykiem/placzem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×