Jakie kolory są niemęskie według Was ?

slucham ?

Różowy, jakieś pastelowe ogólnie.

kolory sa niemeskie:D

czyli w czym mam chodzić ? na czarno ? Nienawidze czarnego. W białym wyglądam jak trup.

ale też żarówiasty żólty (chyba że stonowany pastelowy to właśnie nie), liliowy i cały strój na biało niemęsko jak dla mnie wygląda.

Skoro nie czarni i nie biały, to: najbardziej męsko szarości i brązy, ale też prawie cała gama kolorów, byle nie przesadzać, np. czerwona koszula, to już ciemne spodnie, zielone spodnie, to szara bluza itd.

cukierkowy rózowy :O żolty jak słonecznik , purpurowy. Pastelowy jasny zolty moze byc, fajnie wyglada na młodych szatynach i bruntach :) Brązowy wedlug mnie jest beznadzijny, pasuje jedynie osobom o jesiennej urodzie, brązowy i zgniły zielony bardzo postarza. Skoro w czarnym zle wygladasz to moze granat ? xxx

wszystko zależy od kompozycji niemęskie są pastelowe spodnie (tzn. różowe, miętowe itp. u kobiet też mi się średnio podobają takie "jeansy") z kolei miętowe polo jest już bardzo męskie :)

dfdggd

żółty, różowy, czerwony... niestety mouj chlopak ma czerwoną koszulke, nie lubie jak ją zaklada :/

Czerwony to kolor siły, energii i dominacji. Świetnie pasuje młodemu facetowi ale o takich cechach charakteru, żywiołowemu jak Ferrari :D Twój chłopak to chyba cipka :) Najmniej męski jest lawendowy,fioletowy, jasny różowy (taki dziecinny), mocno żółty + wszystkie odblaskowe wzorki, ćwieki, świecidełka, błyszczące nadruki. Zniewieściałe i tandetne. Lubie facetów w bieli...ale do tego trzeba mieć urode i idealną cere, biel wypukla nawet najmniejszą skaze. Facet ubrany cały na czarno wygląda okropnie, jak na pogrzeb fe

Do ''ty chyba jesteś nie teges''. To raczej Ty jesteś nie teges skoro żyjesz w takich prostackich stereotypach i przekonaniach. Od kiedy to żółty i fioletowy (a już tym bardziej purpurowy) są kolorami niemęskimi? O_O W ogóle to ja nie słyszałem o tym by kolor miał płeć. Jeżeli ktoś lubi róż i świecidełka to niech tak chodzi. To jego wybór, a nie Wasz, więc może przestańcie się tak z łaski swojej przyp*****lać do cudzych gustów i zmieńcie w końcu to swoje konserwatywne, stereotypowe podejście, co?! Róż nie odbiera nikomu charakteru. Wręcz przeciwnie. Facetów chodzących w różu powinno się wręcz podziwiać za odwagę i sprzeciwianie się normom. Samce alfa mogliby się od nich uczyć, a nie pierdzielić bez sensu 3 po 3 powołując się na stereotypy, i udawać, że są kimś kim tak naprawdę nie są. To nie jest niemęskie, że facet nosi takie kolory. To jest zrozumiałe bo wszystko jest dla ludzi, i naprawdę nie powinniśmy każdemu przypisywać tej samej łatki.

nie lubię facetów w różowym