Dlaczego facet ma sie starac o panne, ktora poszla do lozka z innym od razu?

studenciak, mysle ze masz racje w tym, ze zadreczanie sie takimi sprawami to stryczek na wlasne szczescie i spokoj. na pewno ma to duzo wspolnego z poczuciem nizszosci i obawa przed utrata twarzy, posadzeniem o frajerstwo itp. to, czy dana osoba miala tzw. seks-przygody, czy seks bez zwiazku, nie ma zadnego wplywu na to, jak bedzie traktowac partnera W zwiazku i czy bedzie wierna. ludzie traktuja seks jak jakis towarz przetargowy i wyznacznik caloksztaltu danej osoby, podczas gdy seks jest tylko jedna z rozrywek i jedna z preferencji w zyciu :) jakas tam kwestia dziewictwa, czy prawictwa, czy ilosci partnerow ma sie nijak do faktycznego szczescia i porozumienia w zwiazku, oraz poczucia zaufania i spelnienia, poniewaz te ostatnie opieraja sie na zgodnosci intelektualnej i duchowej partnerow, a nie na preferencjach seksualnych czy ilosci partnerow.

ja jako prawiczek nie wyobrazam sobie bycia z dziewczyna co miala wielu partnerow, przygody, seks bez zwiazku lub chodzila z facetami szybko do lozka. dla mnie to tandeciarskie. taka pana ma co chwile nowego partnera i kazdy jest dla niej jednym z wielu i kolejnym z kolejnych. co chwile sie z kims umawia. jakie to banalne

to dobrze, jak nie chcesz miec takiej partnerki to nie miej, przeciez nikt ci tego nie wmusza :) ale jezeli uwazasz, ze jakas dziewczyna jest tandeciara tylko dlatego, ze przed toba miala innego partnera, to juz powiedzialaby delikatnie ze masz problem psychiczno-emocjonalny i to duzy, ktory bedzie dla ciebie i potencjalnej partnerki duzym balestem na drodze do szczescia i zaufania w zwiazku. zreszta nie odpowiedziales na moje wczesniejsze pytanie - jakiego rodzaju dziewice chcialbyc miec: czy taka, ktora po prostu nie miala jeszcze okazji, czy taka ktore okazje miala, ale zachowala cnote dla ciebie specjalnie? :)

dla mnie panna, ktora przygodnie robi to z dresami, niepotrafiacymi sie wyslawiac to tandecia idaca do lozka z byle burakiem. dziewictwa nie wymagam, ale nie powiem, szukam kobiety, ktora ma jakies tam powodzenie, sam brzydki nie jestem

no dobrze, ale dlaczego w ogole skupiasz sie na tych tandeciarach co sie prowadzaja z analfabetami. przeciez wiadomo, ze z tego typu dziewczynami nie mialbys nawet wspolnego tematu, wiec po co w ogole rozpatrywac ich egzystencje i zachowanie i denerwowac sie, ze ty czegos takiego nie lubisz i nie tolerujesz. skup sie wiec na dziewczynach skromnych i powazniej podchodzacych do spraw ziwazku, seksu itd. i wsrod nich szukaj partnerki. ja naprawde nie rozumiem o co ci chodzi i co cie tak pcha do rozpatrywania blednego prowadzenia sie analfabetycznych tandeciar :)

nawet normalne, sympatyczne, mile, inteligentne dziewczyny moga miec za soba seks bez zwiazku z jakims wyzelowanym lowelasem

i tym sie bedziesz zadreczac? tak samo jak twoja dziewica ktora poslubisz moze codziennie cie zdradzac z sasiadem gdy ty jestes w pracy :o

nie chcialbym panny ktora spala z dresem, facetem opalonym, na solarium, prymitywem,discpolowcem, bezmogowcem, pustakiem, arabem. zalosne jest jak dziewczyna idzie do lozka z jakims pustakiem, bo on "fajnie wyglada"

ty bys chciala faceta, ktory zaliczal solary po zawodowce?

"natomiast nie, nie chialabym byc z kims, kto miga sie od tego rodzaju bliskosci i nie zaleznie od tego, jak bylo z poprzednimi partnerkami." "podczas gdy seks jest tylko jedna z rozrywek i jedna z preferencji w zyciu " "to dobrze, jak nie chcesz miec takiej partnerki to nie miej, przeciez nikt ci tego nie wmusza ale jezeli uwazasz, ze jakas dziewczyna jest tandeciara tylko dlatego, ze przed toba miala innego partnera, to juz powiedzialaby delikatnie ze masz problem psychiczno-emocjonalny i to duzy, ktory bedzie dla ciebie" Twoje poglądy są jedyne i słuszne! OK koniec słodzenia. żartowałem;P Bo dla mnie są za mało spójne i bez przekonania. Ps Ja akurat chce dziewicy z wyboru a nie takiej co che się pozbyć balastu. Dodam że nie zamierzam się zmieniać a być sobą. "do szoque! dla mnie panna, ktora przygodnie robi to z dresami, niepotrafiacymi sie wyslawiac to tandecia idaca do lozka z byle burakiem. dziewictwa nie wymagam, ale nie powiem, szukam kobiety, która ma jakieś tam powodzenie, sam brzydki nie jestem" O fuck! Ja szukam kobiety która mi się będzie podobać a nie innym a co ważne będzie spełniać moje oczekiwania a nie innych.

"do szoque! ty bys chciala faceta, ktory zaliczal solary po zawodowce?" Ja nie patrze na to z kim spala ale z jakich powodów bo to się dla mnie liczy.A ze powody muszą być uzasadnione to przyjmuje ze chce dziewicy bo zbyt dobrze znam historie doświadczeń seksualnych kobiet.

To jest pieknie napisane ze dawniej kobiety sie szanowaly i facet czul sie wyjatkowy ze to dla niego... A teraz byle debil pojdzie na jakakolwiek dyskoteke i przebiera jak w ziemniakach...

"szoque! i tym sie bedziesz zadreczac? tak samo jak twoja dziewica ktora poslubisz moze codziennie cie zdradzac z sasiadem gdy ty jestes w pracy " Tak samo jak was pożądam i mnie fascynujecie tak samo mam do was wstręt bo zbyt często mogłem być tym sąsiadem a to nie ja prowokowałem flirt i sytuacje.

burakom z wiejskiej dyskoteki nie daje

dziewice i cnotki są beznadziejne dlatego powinny wiązać się równie z beznadziejnymi i nudnymi facetami jakimi są prawiczki, ultrakatole i inne ofiary Kobiety wyzwolone są najlepsze i to z nimi można przeżywać niezapomniane chwile Niech żyje wolność i swoboda :D

"Gxxxx To jest pieknie napisane ze dawniej kobiety sie szanowaly i facet czul sie wyjatkowy ze to dla niego... A teraz byle debil pojdzie na jakakolwiek dyskoteke i przebiera jak w ziemniakach..." Skad wiesz jak było dawniej? Ja nie wiem ale podejrzewam ze były takie same jedynie ograniczenia kulturowo-spoleczne były inne. Dla mnie szanującą się kobieta jest dziewica choc nie kazda. Dawniej wiecej nimi bylo wbrew swojej naturze, dzis tez ich sporo bo uroda i niesmialosc im na to niepozwala a mało jest z wlasnej woli i przekonania. Wbrew pozorom wole obecne czasy i swiadomą dziewice niz wymuszoną.

naprawde chcialbys taka, ktora poszla do lozka z dresiarzem bez zeba z przodu, ktory wyslawiac sie nie potrafi? albo taka co dala dilerowi tylka na tylnim siedzeniu jego bmki? albo spala z prymitywnym arabem podczas wakacji?

Nie no ja wolę dziewczyny wyzwolone, ale też takie co są trochę inteligentne i można z nimi pogadać na różne tematy. Dziewczyna, która daje jakimś kibolom lub dresom na pewno do inteligentnych nie należy :) Jednak jakby okazało się, że jest fajna i mądra, tylko po prostu miała gorszy okres w życiu i zdarzyło jej się taka akcja, to pewnie przełknąłbym to i nie przejmowałbym się taką pierdołą.

spałes z nimi że tak piszesz

Nie jest złe, że kobieta uprawiała seks ale z kim i na jakich "zasadach". takiej co się puszczała w klubie czy takiej co jakiś burak pukał, czy takiej co się sprzedawała za pieniądze czy też takiej co uprawiała seks ledwo co poznanym gościem czy przygodny seks bym nie chciał. Zaakceptowałbym jeszcze układ FF z jakimś wieloletnim przyjacielem.

"studenciak dziewice i cnotki są beznadziejne dlatego powinny wiązać się równie z beznadziejnymi i nudnymi facetami jakimi są prawiczki, ultrakatole i inne ofiary Kobiety wyzwolone są najlepsze i to z nimi można przeżywać niezapomniane chwile Niech żyje wolność i swoboda Dziewictwo to wstyd." Widzisz zalezy czego szukasz. Ty szukasz seksu i przygody. Ja nie, mi samo obcowanie z kobieta sprawia przyjemnosc ale wole miec zarezerwowana intymnosc dla wyjatkowej kobiety i takiej szukam. Ty chcesz uwodzic i byc moze rozkochac w sobie kazda kobiete ja czasem chcialbym zeby moc poflirtowac z kobieta nie bojac sie ze zadurzy sie we mnie:/ A uwierz nudny nie jestem czasem wrecz zwariowany i z duzym poczuciem humoru w tym czesto szybka i smieszna riposta ktora wielu gasi. ultrakatolem tez, nie podejrzewam nawet ze dluzej nie widzialem kosciala od wewnatrz niz Ty. Co do przeszłości seksualnej mogłbym nawet zaakceptowac jesli bylaby kurwa bo sytuacja zyciowa ja do tego zmusila(w rzeczywistosci i w mojej ocenie tez a nie tylko z jej wygodnego punktu widzenia) a np seksu w zwiazku z jakims frajerem nie. Dla mnie wyznacznikiem jest to jakie decyzje podejmuje kobieta swiadomie i dobrowolnie i po tym ja oceniam oraz jej skolonnosc do ulegania emocjom i rozdadek.

a masz dowody na konkrettna o której oszesz :D , odnośnie tego puszczania sie""" z kazdym :D napotkanym , bbaaa z kazdym z którym sie mijała pewnie już zdejmowała stringi, hmm :D cóz za męska wyobraznia ,nie wiem Ty przypadkiem nie piszesz o zawodowej prostytutce?Bo przeciez kazda normalna szanujaca sie kobbieta nie da sie przelecież kazdemu , lub wielką kase 100zł :D żenujące prawda , ale prawdziwe , zmieńcie nastawienie i wyobrażnie panowie ..

fesdfre a co to za różnica na jakichś zasadach? Przecież seks to nic złego. Rozumiem jedynie, że nie każdy chciałby być z prostytutką, bo do takiej przychodzą różne dziady itd, ale na przykład kobieta, która pojechała na wakacje i przeżyła tam jakąś przygodę jak miliony innych kobiet to wg mnie absolutnie nic złego. Seks przygoda jest jak najbardziej ok.

arabem to obciach

Nie miałem na myśli arabów, bo też ich nie lubię. Miałem na myśli normalnych ludzi.

/Pierwszy raz widzę na tym forum, że jakaś kobieta pisze, że chce porządnego mężczyznę. / - to dziwne,bo swego czasu udzielałam się w każdym temacie tego rodzaju a było ich naprawde sporo.OD jakiegoś czasu rzadziej tu bywam ale i tak czasem wtrące swoje 3 grosze ;) /Ciekaw jestem czy są jeszcze takie kobiety jak Ty./ - no skoro ja jestem to jak widać są.Poza tym nie ja jedna mam takie poglądy,nic nadzwyczajnego

/ boisz sie, ze np. bedac z toba w zwiazku moze na boku bez zwiazku miec z kims seks, tak?/ - między innymi tak. Poza tym po prostu chcialabym żebysmy się z partnerem rozumieli i dogadywali a nie rozumiem sportowego podejścia do seksu no i skoro ja czekam na kogoś wyjątkowego to ma naprawde być dla mnie wyjątkowy inaczej nie byłoby sensu czekać ;) taki facet jeden z drugim sie wyszaleje i myslą ze kobieta tylko na to czeka.. nie - romantyczniej jest gdy czekają na siebie obydwoje :)

nie pocieszaj,wiem jakie ci "sportowcy" mają poglądy "to tylko seks" "przygoda" no i czulabym sie jak piąta woda po kisielu..on juz wszystko przezył,ja sie będe jarać nową dla mnie sytuacją doświadczania seksu a dla niego to będzie ot,takie tam,bo przecież właściwie to już kiedyś było ale z inną

/poniewaz te ostatnie opieraja sie na zgodnosci intelektualnej i duchowej partnerow, a nie na preferencjach seksualnych czy ilosci partnerow./ - dla mnie seks wlicza się także do porozumienia,bo każdy ma do niego jakieś podejście i poglądy na ten temat.Napisałaś że "seks jest tylko jedną z ROZRYWEK" no i właśnie to jest to.Nie wyobrażam sobie być z kimś o takim mysleniu...i mam swoje powody do tego :)

no i dajmy na to,ktoś uzna że jestem głupia bo oceniam kogoś po tym jaki seks uprawiał :P ale przecież zawsze to sie wiąze z poglądami,studenciak byłby dla mnie nie do zaakceptowania,albo facet który wymaga dziewicy a sam nie jest prawiczkiem (więc nie powinien wymagać czegoś czego sam już nie ma) podoba mi się jak męzczyzna w seksie też widzi intymność tak jak "to jest frajerstwo"