Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieniepani

Wysoka temperatura u dziecka i protest przeciwko przyjęcu leku!!!

Polecane posty

Gość nieniepani

Jak przekonań 4 latka żeby przyjął lekarstwo?Ma 39.2 temperaturę a nie chce przyjąć leku.Podałam mu siłą to wypluł :O,a zmieszałam z sokiem to wyczuł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
jak przekonać * miało byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Albo czopek, albo zimne z lodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Chciałam go przekupić,obiecałam mu nagrodę jak wypije syrop i tez nic nie pomogło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Ale czopek to u niego jedynie przez sen,inaczej się nie da,a póki co jeszcze nie śpi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
dla mnie niewyobrazalne zeby 4 latek sobie urządzal takie akcje i decydowal o tym czy wezmie lek czy nie:O:O:O postrasz gowniarza zastrzykami, ewentualnie podaj czopek-nawet na sile, moze sie mały nauczy ze od decydowania jestes TY-nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
poradzcie coś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
No on niestety nie przepada za lekarstwami i ma teraz swoje fochy,że on leku nie wezmie. :O A czopka nie da sobie wsadzić jak nie śpi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Zimne z lodówki nie czuć tak smaku lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mu, ze niestety ale lekarstwo musi przelknac, wiec za 10 minut podasz mu jeszcze raz, a jesli wypluje, bedziesz mu je podawac az do skutku. Daj mu te 10 minut i dzialaj, jest szansa ze w tym czasie przemysli sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebnięte pokolenie wychowują
kup mu w tabletce , te ibuprofeny malinowe i inne pomarańczowe panadolki to syf ,sama bym nie wypiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Spróbuję jeszcze z lodówki mu podać.Powiedziałam mu,że jak sie skonczy baja to bierze syrop,a jak nie to dzwonię po panią doktor i zrobi mu zastrzyk,bo jest chory i musi brac lekarstwa.Reakcji brak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllijanka
ja tez sobie nie wyobrazam zeby 4 latek tak mna manipulowal. Ciota z ciebie i tyle w temacie. Po co ci dziecko jak w tak prostych sprawach nie dajesz dobie rady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Nie chce wkładać mu tego czopka siłą,bo to będzie jeden wielki wrzask i awantura,wolałabym załatwic to pokojowo bardziej :O.No tak,ale najechac na kogos jest najłatwiej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz mu jakoś ten czopek włożyć, zajmij go bajką jakoś... nie wiem, myślę, że dasz radę. To jest chwila przecież, a jeśli nie da sie sposobem to zrób na siłę, oczywiście nie przemocą tylko przytrzymac raz dwa i koniec. Trudno to dla jego dobra dziecko i tak nie będzie pamiętało a zdrowie ważniejsze. Nie dawaj mu na siłę leków doustnych bo zwymiotuję albo będzie go brzuszek bolał i będzie jeszcze gorzej. zawsze mnie dziwiło skąd dzieci mają tyle siły przy wysokiej gorączce, i "ochoty" na bronienie się, podczas gdy dorosły nawet ręki nie może podnieść... zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Ja chyba najpierw wezwę lekarke do niego,bo on jakoś dziwnie oddycha,ciężko. Niech go lepiej osłucha,bo to moze cos sie tam rozwijać :(. A czopek- cóż chyba nie mam wyjścia i podamy mu siła,w koncu to dla jego dobra. Odezwe sie po wizycie lekarki,dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Problem w tym, że on nie bierze bo wie, że mu ustapisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno dziecko przy takiej gorączce nie bierze na złość... tak, to jest świetny argument! haha, rozwalają mnie takie wpisy. "Buntuje" sie bo jest rozdrażniony bardzo złym samopoczuciem i w ten sposób to demonstruje, to jest małe dziecko przecież, nawet dorosły różnie sie zachowuje przy takiej gorączce a wy tu o wychowaniu gadacie, smieszne. Wezwij albo jedź sama do przychodni bd szybciej, zawsze lepiej sprawdzić. powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
second girl chyba malo wiesz o 4 latkach skoro myslisz ze nie potrafia manipulowac...potrafia i to czasami lepiej niz ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Second a Twoja rada by zabawic dziecko bajka podczas zakladania czopka mnie rozbawila. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manipulować przy wysokiej gorączce? zastanów sie co ty mówisz. Mówimy o dziecku chorym czy zdrowym? chore dziecko nie myśli jak chory dorosły, nie wie co się dzieje czemu tak źle sie czuje, w tym wieku dopiero kształtuje sie pełna świadomość, nie interesuje je nic poza tym, że mu źle a rozbieranie i wkładanie czegoś do pupy miłe nie jest. Trzeba wszystkiego próbować, czasem sie udaje i dziecko na chwilę przestanie się rzucać a wtedy da mu się zaaplikować szybko lek. Wiem wystarczająco, lepiej przecież matce powiedzieć że dziecka nie umiała wychować bo jest zdenerwowane przy wysokiej gorączce, brawo za myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
A kto mowi, ze zle wychowala? Ale jak probuje sobie wyobrazic mojego 4 latka jak probuje go zabawic by lezal spokojnie zeby mu zalozyc czopek to mnie smiech bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
No a z tym, ze nie bedzie pamietalo to pojechalas po bandzie. zapamieta i koniec z zaufaniem w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smieszna jesteś. Znam dziecko (właśnie 4letnie) któremu robili gastroskopię na żywca i po kilku godzinach normalnie jadło nie pamiętajac o tym podczas gdy dorosły miał traumę bo ma właśnie tę świadomość. Mówię, zależy od dziecka, napisąłma żeby spróbowała skoro koniecznie chce nie na siłę a potem dodałam, że jak nie da rady to trzeba dać na siłę, trudno. tabletki ani płynu do ust nie bo tylko krzywdę mu może zrobić, ale czopek. bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
No to nie wiem gdzie ta gastroskopie robili. Skoro dzieciom ponizej 10 lat robia w znieczuleniu ogolnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dużym mieście, u mnie się praktykuje znieczulenie ogólne przy gastroskopii w szczególnych przypadkach także u dzieci, dostają tylko głupiego jasia który na większosć nie działa. Ale to jest inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zsrrrss
Autorko musisz na siłę u mnie było to samo tzn jest , mąż trzyma dziecko a ja wlewam do buzi jak wypluje to od nowa u nas jeszcze pomaga szantaż że albo pije albo jedziemy po zastrzyk .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
second girl, wymyslaj bajki dalej a o dzieciach nie wiesz nic mimo, ze usilnie próbujesz tu wyjsc na super eksperta:D tekst o gastroskopii to raczej dobry zart, pomijam fakt ze NFZ nie ma procedury na panendoskopię bez znieczulenia u dzieci ponizej 10 r. ż wiec nie pierdziel farmazonow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieniepani
Była lekarka , ale na szczęście osłuchowo wszystko jest ok. Tylko gardło lekko zaczerwienione,kazała psikać tantum verde,ale zbijać przede wszystkim tą gorączkę. Mały dostał zastrzyk od niej przeciwgorączkowy,a teraz już śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
moj maly swego czasu sporo chorowal. wszystkie leki o nieprzyjemnym smaku schladzalam w lodowce. Rada od pielegniarek z kardiologii dzieciecej. u mas sprawdzilo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×