czy ktoś może miał podobny problem?

Witam. Na ostatnim badaniu cytologicznym dostałam informację że mam trzecią grupę. "rozmaz nadaje się do oceny, stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych, nieprawidłowe komórki nabłonka płaskiego o nieokreślonym znaczeniu ASC - US". Mój problem polega na tym że wcześniej, przed wizytą u lekarza nic o tym nie wiedziałam i normalnie współżyłam z partnerem. Dodam że biorę tabletki antykoncepcyjne więc nie używaliśmy prezerwatyw. Ginekolog przepisał mi Fluomizin (mam je brać najpierw) oraz Gynalgin (w kolejnym miesiącu leczenia). Chciałam zapytać czy mogłam zarazić jakimś wirusem mojego partnera? Czy powinien on podjąć jakieś leczenie? Ginekolog nic o tym nie wspominał, a nawet przepisał mi receptę na kolejne opakowanie cilestu. Dziękuję za ewentualne wypowiedzi. Pozdrawiam.

Mialam 14 lat temu nadzerke 3 stopnia i dostalam skierowanie na wycinek,a pozniej na wypalnanke.Natomiast jesli idzie o leki,ktore otrzymalas,to poki nie zakonczysz leczenia nie powinnas wspozyc.Zastanawia mnie jednak w jakim celu masz te leki przepisane?Bo z tego co mi wiadomo sa to leki na stan zapalny

Ginekolog powiedział że jest to rozległy stan zapalny. Mogłam zarazić czymś mojego partnera?

Jesli nie wystepuja u niego zadne objawy typu pieczenie,swedzenie,to raczej nie.Radze jednak przez czas przyjmowania lekow nie wspolzyc,jak rowniez wybrac sie z wynikiem cytologii do innego ginekologa,gyz 3 stopien jest bardzo powany i moze przyczynic sie do powstania komorek rakowych

Dziękuję za informację. Na wizytę jestem umówiona na 31-go maja