Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wake me up go go

Pytanie do osób SZCZUPŁYCH

Polecane posty

Gość wake me up go go

jak często jecie czekoladę lub inne słodycze i w jakich ilościach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka183781326
Codziennie, duuuuuuuuuuuuuuuużo ;) mam dobre geny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrryyy
ja jem wtedy kiedy mam ochotę, ale ogólnie to nie przepadam za słodyczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyreco
ja nie jem cały tydzień a w weekendy albo po pół tabliczki na dzień albo tyle ciasteczek żeby wyszło tak max 300 kcal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tini wini242
pół tabliczki ? :P ja nie potrafię ,.. jak się dorwę to muszę do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenaaaaajjj
kilka razy w tygodniu, mam szybką przemine mateii wiec nie musze sie martwic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie. Do zeszłego roku raz w tygodniu, potrafiłam zjeść 3 -4 tabliczki jedna po drugiej. Teraz staram się jeść w miarę zdrowo, ale przed chwilą zjadłam 20 cukierków czekoladowych. Tak w sumie raz w miesiącu, ale jest to np. cała paczka ptasiego mleczka itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż
Ja może nie codziennie ale obrzeram się od czasu do czasu. Chciałabym trochę przytyc mam 54kg przy 173cm jem dużo a waga ani drgnie. Po ciąży jak wazylam 60 to było super bo i tyłek krągejszy i wiecej w biuscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba piaskowata
czesto, ale teraz od 2 tygodni nie jem, nie mam na to smaku, wole mieso i warzywa,a jak cos slodkiego to wole banana, czekolada ma za duzo cukru i zeby niszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam z kim,ale nie mam kasy
jej słodycze prawie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka183781326
mam 15 lat i ja zjem dwie kostki czekolady to dla mnie duuuuuuuuuuuuuuuużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam z kim,ale nie mam kasy
to znaczy codziennie jeden cukierek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam z kim,ale nie mam kasy
codziennie po batoniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak 1-2 razy w tygodniu, dziś zjadłam 3 michalki kokosowe, i 2 paski czekolady wedel kokosowej najczęściej jem właśnie czekolady, michalki, ptasie mleczko, albo kinder kanapke, maxi king. ale na 1 miejscu jest czekolada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvgbgfvb
słodyczami opychałam sie odkad pamietam. moglam zjesc cała czekolade a potem jeszcze batony i ciastka oraz ciasto. z tym ze innych rzeczy jem stosunkowo malo, mam maly apetyt i w sumie to nie lubie jesc, jem bo musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;m;kmk
jesli bedziesz jadla malo zdrowo i regularnie, co 2-3 godziny to nie bedziesz miala ochoty na slodycze, bo bedziesz miala stabilny poziom cukru we krwi. ja kiedys nie wyobrazalam sobie dnia bez czekolady/ciasta/ciastek. sadzilam ze jestem po prostu uzaleniona od slodyczy, nic bardziej mylnego, po prostu jadlam smieciowo, stad wahania cukru i stad chec na slodkie, teraz jem 2 razy w tygodniu sobota i niedziela . jem rozka francuskiego z jablkiem i duzego loda wloskiego, ale mowie ci ze nawet czasem to nie mam ani troche ochoty na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
ja jem sporo kalorycznych rzeczy tj slodycze, fast foody itp. nawet tego nie licze-zawsze kiedy mam chec tzn praktycznie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvgbgfvb
nalogowo jem: - batoniki Wojtek - kinder country - czekoladki kinderki i te jajeczka male, sa pyszne - 3 bit czasem snickers. bardzo lubie tez michalki z hanki, kasztanki, czekoladki pistachio z solidarnosci oraz malteesers i ptasie mleczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfvgbgfvb
do ;m;kmk: dzięki :) za rade, sprobuje sie dostosowac, pewnie masz rację. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierrrrze
stylish29 podaj wzrost i wagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dużo!
Ja ciągle coś podjadam! To czekolada, to baton, cukierek. Nałogowo jem lody zawsze kupuje te litrowe bo potrafię pochłonac pół pudełka na raz.;D Do tego chipsy fast foody i inne nie zdrowe żarcie. Nie wiem jak to sobie ale waże 56kg przy 175cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2-3 razy w tygodniu w małych ilosciach, jak sie zbliza okres to wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jem słodycze i kaloryczne rzeczy kiedy: -mam na nie kase -mam na nie ochote -sa one w domu Generalnie nie ma tak, że np. lezy w domu szarlotka, i ja mam ochote i mowie sobie "o nie, nie zjem jej, bo utyje! muszę walczyć z pokusą!". Mam ochote, jest możliwość, jem. Tak samo jak ide gdzieś miastem i widze mc donalda- mam kase, to ide i jem jak mam chec. Nie jem tylko wtedy jak nie mam możliwości spożywania słodyczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha w sumie trudno i ocenić do końca, czy łapię się na osobę, która powinna się wypowiadać w tym wątku. Tak czy inaczej czekoladę bardzo lubię, może zbytnio, dlatego staram się nie kupować więcej niż jednej tabliczki tygodniowo :P To dużo, czy mało? Co powiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgrgrgtre
jem bardzo duzo slodyczy, chipsow, frytek itp itd. praktycznie zero zdrowego zywienia. W dodatku po ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do ilości, to zwykle codziennie jem jakieś słodycze. Np. latem pucharek lodów codziennie. Albo 1 baton na dzien. Albo jakieś ciasto. Albo czekolada (ale to musze cala tabliczke naraz) Zależy do czego mam dostep. Jak nie mam do niczego to rekordowo 3 dni bez slodyczy, mysle ze wytrzymam :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Charles M.
Nigdy, nie lubie słodyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×