Bitwa o DOM na tvn

Ale ten brak gustu z czegoś wynika, bo jeśli ktoś rodzi się w przepychu i blichtrze i wszystko wokół nich od maleńkości jest piękne i estetyczne to tak też jest potem dla niego norma rzeczywistości. Zastanawia mnie jaki gust byście mieli jak wychowalibyście się w slumsach w Indiach albo Brazylii, a jaki w londyńskiej rodzinie Królewskiej, i teraz pojechali do Obi wybierać materiały na wykończenie Salonu?

a ja uwazam, ze biale meble przy dzieciach to malo praktyczne. To znaczy w kuchni ok, ale w salonie juz np. biale sofy, fotele to glupota przy malych dzieciach.

NIE MÓWIŁAM O SALONIE A O ICH POKOJU!!! KTORY MIALY ZAGRACONY piętrowymi łóżkami :) i pokoj byl pelen lozek i szaf ktore zaslanialy duzo swiatla ( bo jakos tak ustawila) a co dobrego gustu, znam osoby z kasa, ktorych rodzice mieszkaja w starych kamienicach, pieknie urzadzone, sami maja apartament wszystko najdrozsze ale brzydkie i niedopasowane, gust niekoniecznie jest skorelowany z pieniedzmi, no i co w koncu powiesz o osobach ze slamsow, z malych wsi, ktorzy ida na architekture i projektuja sliczne wnetrza pozniej? :)

sorry nie doczytalam, ze chodzi ci konkretnie o pokoj Kaski. Moim zdaniem porazka tam byl dywam czy wykladziwna na scianach. To razilo mnie najbardziej:O A co do gustu to wcale nie swiadczy o tym gdzie i w jakich warunkach sie wychowalo- co za glupia teoria. Mam kolezanke , ktora wychowala sie w 1 pokoju z rodzicami i 5 rodzenstwa, zagraconym starym, zaniedbanym domu. Obecnie ma wlasny dom i nie ma wcale wszystkiego co najdrozsze, a dom ma urzadzony praktycznie i z gustem. Cos takiego jak zmysl estetyczny sie ma albo nie ma, a jak sie nie ma to lepiej mieszkanie/dom oddac w rece projektanta.

do: 2013-06-15 13:18:00 gość Nie jest taka wkurzająca jak wam się wydaje. Jest miła i uczynna i pomagała wszystkim jak mogła ale wy i tak w to nie uwierzycie. Pokazywali nas głównie z ostatnich dni gdy byliśmy ekstremalnie zmęczeni i zestresowani zbliżającym się oglądaniem pomieszczeń. Często nie spaliśmy przez kilka dni, żeby zdążyć na czas, a wtedy nerwy puszczają każdemu. Każdy robił po nocach sam, bo pomoc mieliśmy tylko do 18-tej ale tego nie widać, bo w nocy nie było kamer po prostu.

Do: 15.06.13 gość Nikt w programie nie powiedział, że Kaśki syn ma Zespół Aspergera czyli lżejszą formę autyzmu i ten pokój był specjalnie dla niego tak urządzony, bo zbiera dużo różnych rzeczy i potrzebuje dużo półek i szafek i w takim pomieszczeniu czuje się najlepiej. Szydzicie z jej wykładzin, a ona je specjalnie dla syna zrobiła, bo kiedy on się denerwuje to skrobie ściany albo leży z nogami na ścianach. Mówiła, że po programie musi zrobić remont w jego pokoju, bo przez zimę zeskrobał miejscami tapety, które miał na ścianach. Piszcie dalej na nią hejty nie znając całej prawdy ale ona się naprawdę nie użala nad sobą i nie chciała brać nikogo na litość, bo to twarda fajna babka.

No tak gust jest pewnym procesem i wynika z tego co nas w życiu spotyka i na co możemy sobie pozwolić, ja tylko nie zgadzam się z bzdurnymi sloganami jakie napisały 2 osoby powyżej, i ty po tym co napisała na końcu widocznie masz takie same zdanie jak ja. Bo skoro gust się Ma albo Nie to znaczy że osoby po architekturze z założenia straciła 5lat.

sorry, ale to wyjasnianie z nogami na scianie bylo, ale jakie jest wyjasnienie wykladziny nad biurkiem? Moim zdaniem to nie jest praktyczne (wilgosc i grzyb) ani ladne. Mogla zawiesic cos na ta sciane (np. zwiazenego z zainteresowaniem chlopca). Nie pamietam jak to sie nazywa, ale sa takie maty czy plakaty specjalne. Nikt tez tutaj nie kwestionuje tego, ze to silna kobieta i wcale nie taka glupia, ale ze gust miala watpliwy to przeciez zadna obraza. Nie kazy musi byc we wszystkim dobry.

wlasnie dlatego, ze gust sie ma albo nie (w parze z talentem) to nie kazdy moze studiowac architekture:O

Ale z twierdzenia ze gust się MA albo NIE wynika że osoba bez gustu po 5latach studiów architektury czy wystroju wnętrz nigdy nie będzie projektować z GUSTEM:( A z tym się nie zgadzam.

coz nie ma co ukrywac, ze sa projektanci, ktorzy nie projektuja za fajnie. Aczkolwiek kazdy jakis tam gust posiada- to tez dosc subiektywne stwierdzenie, bo jak to sie mowi o gustach sie nie dyskutuje. Jednak spojrzmy prawdzie w oczy: zagracone pomieszczenia i przytlaczajace nigdy nie beda gustowne bez wzgledu na to ile sie na nie wyda. Ja juz pisalam wczesniej, ze Kaska za bardzo wyjscia nie miala, bo urzedzenie mieszkanka takiego na 7 osob to nie lada wyzwanie, ale wykladzina na scianach czy ta kuchnia to bylo naprawde straszne. I rozumiem o tyle lozka pietrowe, szafki w pokoju, przedpokoju o tyle tej kuchni nie rozumiem. Przesadzila po prostu. Podobnie zreszta jak Piotr, tyle ze kuchnia Piotra jeszcze gdzies tam mogla zainteresowac, byla w kawalkach ladna (nie w calosci), a u Kaski niestety nie bylo nic ani ladnego ani praktycznego.

Z tym się z tobą zgadzam, Kaśka może nie tyle pomyliła programy bo to jest Bitwa i wszystkie chwyty dozwolone, ale mam wrażenie że od początku projektowała to mieszkanie z przekonaniem że ona ten program wygra i będzie mogła zapełnić te wszystkie półki. A przecież tak naprawdę wystarczy trochę podpatrzeć w Internecie trochę z jakichś gazet i nawet człowiek bez Gustu:) zrobiłby aranżację która będzie trendi. Nie wiem, ale chyba myślała że będą ją oceniać osoby niekompetentne a w TV tylko rodziny wielodzietne.

Każda osoba w programie projektowała mieszkanie pod siebie z nadzieją, że MOŻE wygra więc co się jej czepiacie ? Miała robić pod inną rodzinę ? O to chodziło w tym programie, żeby zrobić mieszkanie pod siebie i liczyć na to, że innym też się spodoba.

Też prawda, niby tak.

Widać że kafeteria to zbiór najgorszych ścierw i męt społecznych...jak można tak obrażać ludzi występujących w tym programie :-O Każdy z nich ma swoją wizję, KAŻDY CZŁOWIEK MA SWOJĄ WIZJĘ i ją realizuje. A to co wy wypisujecie jest po prostu chore.

15.06.13 [zgłoś do usunięcia] gość XXXXXXXXX Pozdrawiamy Cie Kasiu Szczepan.

15.06.13 [zgłoś do usunięcia] gość Ciebie też pozdrawiamy Futryno czy Futyro !!!!!!!!!!!!! Naprawdę tępa jesteś, że dalej na siłę się tu pchasz !

A swoją drogą wydaje mi się że rzeczywiście teraz może odpaść Piotr Norgee Godlewski bo ten stół z żółtym obrusem na zwiastunie to chyba ich aranżacja i szczerze mówiąc wygląda średnio. Natomiast po urywkach salonu Rybińskich jakie było widać, to jestem przekonany że na 90% zostaną bo ten ciemny parkiet i kamień na ścianie wygląda dość dobrze i dość nowocześnie, ale coś czuję że i tak do finału wejdą wszystkie 4 rodziny. Tylko zastanawiam się na czym będzie polegał ten finał – niby jeszcze piwnica została, ale czy te mieszkania posiadają piwnice? Poczekajcie, zadzwonię do Piotra:)

Nie trawie kamienia na ścianie Wszyscy to robią,koszmarrrrr Nie ma jak gładka sciana,ewentualnie stiuk w kuchni A na te sztuczne kamienie patrzeć juz nie mogę,rzyg :O

Ściemy w tym programie widać od razu, chociażby na przykładzie Rity. Ma dwadzieścia kilka lat, pracę, a ciągle mieszka w akademiku. To pewnie ta wielka oszczędność, ok. Tyle że w pierwszym odcinku, kiedy pokazywała ten pokój, naszym oczom ukazuje się garderoba z taka ilością ubrań, jakiej nie powstydziłby się dobry butik w centrum stolicy. Co odcinek Rita stoi na zewnątrz w innym płaszczu, kurtce. Czy osoba, która jest tak maksymalnie oszczędna, jest w stanie marnotrawić kasę na takie zbytki? To nie jest szafa przeciętnej, oszczędnej osoby i nie uwierze, że w lumpeksach się w to wszystko zaopatruje. Stać ja na tyle szmat miesiecznie, a nie stac, żeby wynająć kawałek mieszkania? pewnie woli sie kisic w akdemiku za 300 złotych, a cała pensję wydac na ubrania i kosmetyki, ot i jej cała filozofia. Ma tez samochód, który utrzymuje, bo przeciez było widać jak kieruje nim, kiedy jechała po toaletkę do akademika z tą całą Roksaną. Naprawdę dziewczynie tak trudno odmówić sobie kilku dóbr, żeby się wylaszczyć, zamiast mieszkać w warunkach, jakich raczej powinna dorosła, pracująca osoba, która biedna nie jest? Najśmieszniejsze było, jak wyrecytowała tekst o wartości każdej złotówki, przy rozmowie z jurorami, widać było, że wiedziała, o co ja zapytają i nauczył się odpowiedzi z kartki, ale powiedziała to tak nienaturalnie, że manipulacji nie udało sie nie wychwycić. To nie jest jakis prywatny najazd na nią, nie ogarniam tylko jak może w taki sposób rozumować dorosła kobieta

no czekamy co się dzisiaj podzieje kto odpadnie? kogo obstawiacie

oglądałam wczoraj powtórkę z zeszłego tygodnia bo ktoś kilka postów temu napisał że jak kaśka odpadła to bardziej tuliła się do inferno niż do swego męża no faktycznie stał biedak tak z boku ta ni razu na niego nie popatrzyła potem w objęciach z nimi odeszła szkoda mi tego faceta coś mi się wydaje że ona go traktuje jak śmiecia

Rita zawsze mowi jak by recytowala.

Chcielibyscie zeby kto wygrał program??

W dzisiejszym odcinku nikt pewnie nie odpadnie, bo ktoś wcześniej napisał że finał 30 czerwca więc ten salon robić będą raczej 2 tygodnie, a że czas programu trzeba czymś wypełnić to pokażą nowe wątki z historii życia rodzin Do Rity w końcu rodzinka z odsieczą wpadnie, więc może zobaczymy po kim odziedziczyła tą oszczędność. A swoją drogą chyba Rita po prostu gdy mówi to chce się wypowiedzieć ładnie i składnie, i przez to wygląda to jakby przemawiała do Narodu:) Może w politykę powinna pójść? Jakiś miesiąc temu był u niej Olivier Janiak i rzeczywiście to widać (link poniżej)

Niech odpadnie Darek "inferno". Jak tylko zacznie gadac i gebe wykrzywiac, to mnie na wymioty bierze.

Jestem za tym, zeby wygrali Kasia z Bartkiem, albo Piotr z Roksana. A Rita niech juz przestanie recytowac, bo nerwy mnie biora jak slucham ta slodko pierdzaca panienke.

Najbardziej rozwalające jest to, że wąską kiszkę nazywają SALONEM! Naprawdę, że ich powaliło. Salon? To nawet "dużym pokojem" trudno nazwać. Beznadzieje te mieszkania są! Małe, ciasne, nieustawne. Dno! I to ma kosztować 500 tysięcy? Kogoś naprawdę powaliło. Wszystko mi jedno, kto wygra i w ogóle nie rozumiem, dlaczego ten topik to głównie wylewanie pomyj na uczestników. Po co? I dlaczego? To takie małostkowe i podłe.

Ale ten komplet wypoczynkowy Rity babciny jest, fatalny. Lepiej by bez tych kwiatkow wygladal. Zreszta Ricia w tej fryzurze tez wygladala jak kobieta po 50-tce.

Szczerze mówiąc to salon Rity to delikatnie mówiąc kiepska aranżacja i nawet Babcia Władzia nie pomoże:(