Bitwa o DOM na tvn

I tu wychodzi z was zawiść. bo to przecież niedopuszczalne, żeby miała lepiej niż większość w blokach..

prawie kazdy polak rozklada wieczorem wersalke ;) Ale ona tak nie moze..bo ja d*psko boli...:( Bardzo licze na wygrana Darka -sa pomyslowi,z charakterem i NIE MARUDZA CIAGLE PRZED KAMERAMI

nie zrozumiałaś/eś

każdy rozkłada kanapę

Ale ona rozkłada sofe i składa CODZIENNIE Ona zasługuje na coś lepszego,nie musi żyć tak jak cały motłoch w blokach :D

może ona od tego rozkładania dostała przepuchliny dlatego taka zrozpaczona

hrabina Lisica ma tak ciężko w życiu :( mają własne mieszkanie, ona zajmuje się 2 dzieci spedza z nimi czas, mąż pracuje a ona musi CODZIENNIE składać i rozkładać sofe :( to takie poniżające i właśnie dlatego uważam ze nalezy im sie wlasne mieszkanie za ten trud życia codziennego to niedopuszczalne aby ktos żył w takich warunkach dzień w dzień składać i rozkładać sofe :( :( ludzie ślijcie smsy tak nie godzi sie zyć :(

no i ta lampka w końcu ją sobie będzie mogła powiesić

Ludzie, czy was porąbało? Niedługo napiszecie, że tak naprawdę to śpią na kasie, ale specjalnie tyle lat się kisili w klitce, bo przewidzieli, że w 2013 będzie taki program i oni to mieszkanie wygrają. Co w tym złego że kobita chce mieć łóżko a nie kanapę? Wszyscy by woleli chyba spać na łóżku i nie musieć się szarpać z kanapami - powiedziała to, co większość ludzi myśli, bo nie uwierzę, że składanie kanapy należy do waszych ulubionych czynności.

Mam wrażenie że ostatnie kilka postów pisała jedna osoba (zawias na sofie i lampce) Moim zdaniem cała trójka powinna dostać te mieszkania,wszyscy na to zasługują,poświecili kilka tygodni swojego życia,wszystko sami urządzają,tvn obraca taką kasą,że wydanie 3 mieszkań to dla nich pikuś.

Darek robil wszystko sam ,schudl na maksa,ale nigdy nie marudzil

Wszyscy finaliści schudli , nie tylko darek, ślepy jesteś ?

Nie mam nic do Darka, ale przyznasz, że miał łatwiej, bo jest glazurnikiem - a wiadomo, że położenie glazury to najtrudniejsza rzecz w remoncie; przy tym położenie podłóg czy skręcanie mebli to pikuś. A że nie narzekał? No, bądźmy szczerzy - nie miał za bardzo na co (oczywiście mówimy o poważnych rzeczach): ma pracę, rodzinę, zdrowie. Jedyne nieszczęście to takie, że nie ma mieszkania - ale wiadomo, że bank nie da kredytu rodzinie, w której pracuje jedna osoba, a skoro nie są małżeństwem, to tym bardziej; w dodatku podejrzewam, że większość jego dochodów pochodzi z lewych fuch jak to w takiej branży bywa. Jakby zaczął narzekać to zaraz wszyscy by się rzucili na nich, żeby się Marlena wzięła do roboty i tak dalej...

Zgadzam się ,Darek miał proste zadanie - fachowiec działający w tej branży od wielu lat, wiec czym tu się zachwycać ? Niczym niesamowitym nie powalił , najzwyczajniej w świecie dorównywał pozostałym uczestnikom, wzięli do programu fachowca w tej branży, więc mogli zaprosić architekta i podskakiwali by z radości na widok designerskich pomieszczeń? to jest fair wobec pozostałych walczących o mieszkanie

nie chodzi o to kto ma jaki zawód ale o to jak urządzili swoje mieszkanie ,liczy sie pomysł,praktycznośc,ciekawe rozwiązania,itd,

Mówimy o tym bo jury zachwyca się tym że darek wszystko zrobił sam, więc pytam się: A Z KIM TO MIAŁ ZROBIĆ? Z CIOCIĄ JADZIĄ? :) Zachwyt powinno wzbudzać u kogoś kto tego nie robił na co dzień a mimo to udało się, pokazał że jest w stanie, rozumiszzzzz? :)

darek jako jedyny z 3 rodzin przylozyl sie do roboty, staral sie robic wszystko dokladnie jakby faktycznie robil to dla siebie, lisica i fajtlapa maja bardzo duzo niedorobek pewnie im juz tynk na ich styrane życiem plecy opada

Nie ma żadnego znaczenia ze Darek jest glazurnikiem Bo na logikę wystarczy pomyśleć -jeśli zaoszczędził na pracy robotników ale położył Inferno które jest bardzo drogie a i tak raczej się nie podoba Gdyby nie był glazirnikiem to kupiłby tańsze kafelki jak wszyscy i położyłby mu robotnik tak jak u innych i pewnie wyszłoby mu to bardziej na korzyśc Wiec nie ma żadnego znaczenia czepiania się zawodu - tym bardziej ze sam się do tego przyznał i nie ściemnia bo nie jest wyrachowany Nie wypada używać przeciwko komuś argumentów o których sam powiedział i przyznał się Nie wiedział ze w programie będzie to miało znaczenie A Rybiński jakie w tajemnicy trzyma swój zawod

no i co z tego że sam zrobił to źle? reszta uczestników miała za to profesjonalnych kafelkarzy to też jakby sami robili on właśnie miał gorzej bo się narobił jak wół a reszta tylko zarządzała jak che mieć a kafelkarze tyrali

tak czy siak wybór jest trudny,bo wszystkie mieszkania są ładne,w każdym mi sie coś bardziej lub niej podoba

ajaki zawod ma Piotr i Rybinscy,mówli o tym?

gość z 12.22 ma rację

taaaaaa dareczek jest rewelacyjny menka takze a rybinscy i piotr beznadziejni :) dareczek jest taki cacy :) on jedyny pracowity, wesoly kurcze moze zaproponujmy odlanie jego figury woskowej :) przestancie z tym blaznowaniem :) on jest prosty a jego beznadziejne zarty nie kazdemu musza odpowiadac

ktoś tu jest chyba debilem

Piotr to nie wiem kim jest z zawodu, a z tego co kojarzę, to Rybiński pracuje jako handlowiec. Mówicie, że to nie ma znaczenia, że Darek jest glazurnikiem, ale jakby tak Rybiński nim był, to byście go zjedli ;)

Dareczek to glazurnik z wieloma fakultetami:) hehee... Byl z Rita kaska i piotrem w niedziele w DDtvn i szczerze mowiac niby zwykly robol ale najpepiej sie potrafil wypowiedziec z nich i bez szczezenia zębów na siłe. Tylko Rusinka i Bartek Beczka zadawali durne pytania wiec nikt wykazac sie nie mogl:(

Piotr i Rybińscy do kładzenia kafelków mieli ekipę budowlańców z programu, nie kładki ich sami. Tylko TV tak wypacza i na siłę eksponuje ich jako tych zapracowanych i samowystarczalnych. Dlatego u Piotra na podłogach są panele a u Rybińskich totalny misz masz. Żeby było taniej, jak to ktoś określił. Ja mam swoich faworytów, i powiem Wam, że to nie wy zdecydujecie kto wygra !

ile ludziów tyle opiniów,tak to juz jest ,poczekamy ,zobaczymy ,ja nie głosuje bo nie umiem wybrać z tych mieszkan które mi sie podoba

taaa darek jedyny pracowity madry inteligentny menka takze a pozostali to nieroby uzalajacy sie na swoj los , przestancie z ta farsa bo jest zalosna, on to co robil ma wyuczone wiec to jest cos zwyklego i oczywistego zachwycasz sie nad tym ze maratonczyk dobiegl do konca?? nie bo to jest dla niego pikus, wyczynem jest gdy ktos zwyczajny dobiegnie do mety !! szacun dla wszystkich uczestnikow a w szczegolnosci pozostalych finalistow, mysle ze nawet nie zdajemy sobie sprawy ile to ich kosztowalo trudu !!

no przecież wiadomo że kto nie umie położyc glazury to musiał zatrudnic kogoś