Bitwa o DOM na tvn

no właśnie tylko im kuchnia została :D

I salon jeszcze.

18.37 Zamknij ryj.

podobno jurek ma odpaśc na salonie, tak ktoś wiedzacy napisał a ciekawa jestem co on zrobi tym swoim stylem

Pamiętać Kasia 1edycja :D

wichura zostaniesz dziką lokatorką zwycięzcy?

Tak w gora przyczepie zakoczuję :D

Jurek pewnie plaśnie na ścianie jakąś rzeźbę albo mozaikę ale poleci na urządzaniu. Może znów mebli nie dopasuje albo coś. Jego córka mogłaby mu trochę doradzać. Widzi przecież jak mu idzie.

Uprzedzając wszelkie podejrzenia zastrzegam, że nie jestem nawiedzonym ekologiem, czy "ekologistą", a decyzja o ręcznym koszeniu rodziła się długo w wyniku obserwacji i praktycznych prób. Do koszenia łąki używałem różnych kos. Spalinowych, elektrycznych, nożowych i żyłkowych. Efekt był zawsze ten sam. Mnóstwo zielonej mazi oblepiającej wszystko i kilka poszatkowanych płazów różnej maści. Kiedyś odwiedził mnie stary znajomy z rolniczym wykształceniem i uświadomił mi, że taką łąkę można prawidłowo utrzymać tylko kosiarką listwową lub tradycyjną kosą. Przyczyna jest prosta. Jego zdaniem kosa spalinowa, zwłaszcza w wersji żyłkowej jest najbardziej uniwersalnym narzędziem w historii rolnictwa - bo jednocześnie kosi, młóci i rozsiewa - a najbardziej korzystają na tym chwasty. Poszedłem za jego radą i poprosiłem miejscowego eksperta o naukę. Jak było do przewidzenia, efekt był żałosny. Ból ramion, poszarpana trawa i ogólne zniechęcenie. Postanowiłem zabrać się do sprawy systematycznie i odkryłem, że temat ręcznego koszenia jest bardzo popularny w wielu krajach, niestety nie w Polsce. Efekt moich poszukiwań można streścić następująco: - prawidłowo dobraną kosą kosi się praktycznie bez zmęczenia - szybkość koszenia jest porównywalna z kosą spalinową - pokosy nadają się dla zwierząt - przeżywa więcej drobnych płazów - zdecydowanie zmniejsza się zachwaszczenie łąki - największą wadą jest pora koszenia - najlepiej godzinę przed i po świcie, choć to nie jest obowiązkowe :) - pewnym kłopotem jest konieczność nauczenia się tego wszystkiego, ale po to powstaje ten blog Zachęcam wszystkich do spróbowania, bez popadania w ortodoksję. Trawnik wokół domu nadal koszę kosiarką, chyba że trawa zbytnio podrośnie. Istnieje też sporo teorii na temat oddziaływania koszenia na układ krążenia (rytmiczny ruch, wentylacja itp), ale to może w późniejszych postach

Rita a masz wielka P I T A:D

Uprzedzając wszelkie podejrzenia zastrzegam, że nie jestem nawiedzonym ekologiem, czy "ekologistą", a decyzja o ręcznym koszeniu rodziła się długo w wyniku obserwacji i praktycznych prób. Do koszenia łąki używałem różnych kos. Spalinowych, elektrycznych, nożowych i żyłkowych. Efekt był zawsze ten sam. Mnóstwo zielonej mazi oblepiającej wszystko i kilka poszatkowanych płazów różnej maści. Kiedyś odwiedził mnie stary znajomy z rolniczym wykształceniem i uświadomił mi, że taką łąkę można prawidłowo utrzymać tylko kosiarką listwową lub tradycyjną kosą. Przyczyna jest prosta. Jego zdaniem kosa spalinowa, zwłaszcza w wersji żyłkowej jest najbardziej uniwersalnym narzędziem w historii rolnictwa - bo jednocześnie kosi, młóci i rozsiewa - a najbardziej korzystają na tym chwasty. Poszedłem za jego radą i poprosiłem miejscowego eksperta o naukę. Jak było do przewidzenia, efekt był żałosny. Ból ramion, poszarpana trawa i ogólne zniechęcenie. Postanowiłem zabrać się do sprawy systematycznie i odkryłem, że temat ręcznego koszenia jest bardzo popularny w wielu krajach, niestety nie w Polsce. Efekt moich poszukiwań można streścić następująco: - prawidłowo dobraną kosą kosi się praktycznie bez zmęczenia - szybkość koszenia jest porównywalna z kosą spalinową - pokosy nadają się dla zwierząt - przeżywa więcej drobnych płazów - zdecydowanie zmniejsza się zachwaszczenie łąki - największą wadą jest pora koszenia - najlepiej godzinę przed i po świcie, choć to nie jest obowiązkowe :) - pewnym kłopotem jest konieczność nauczenia się tego wszystkiego, ale po to powstaje ten blog Zachęcam wszystkich do spróbowania, bez popadania w ortodoksję. Trawnik wokół domu nadal koszę kosiarką, chyba że trawa zbytnio podrośnie. Istnieje też sporo teorii na temat oddziaływania koszenia na układ krążenia (rytmiczny ruch, wentylacja itp), ale to może w późniejszych postach

Sprzedam kobyłę. Stan: nowa z metką. Cena: dwa kwintale pszenicy i koło od roweru. Polecam

Hej Wiecie co? Sorki, że jeszcze tak wspomnę o tej Ciuryło, ale jeśli już o niej mowa to pozwolę sobie.. Wygląda na to, że ona wszystkie te osoby, które rzucały się do niej ostatnio po tym wspaniałym wpisie po prostu zablokowała. Weszłam przed chwilą na stronę BoD i te komentarze jej tam nadal są, tylko wybrani ich nie widzą i to pewnie ci, którzy jej dosrali, żeby ona mogła sobie dalej spokojnie pisać co chce, a tamci tego nie widzieli :)

czyli chyba wszyscy:D bo z tego co czytałam wszyscy jej tam mieli dosyć

Tak, a najlepsze jest to, że ona też zablokowała wszystkich tych, którzy lajkowali te negatywne komentarze kierowane do niej. Ona chyba faktycznie żyje tylko facebookiem i Bitwą o Dom, jeśli ma na tyle czasu, żeby bawić się w takie pierdoły.

Teraz była nowa zajawka ryjki zrezygnowali :(

Ciekawe czy ktoś zostanie wyeliminowany skoro ryjki odeszli? jak myślicie? teoretycznie nie powinni ale zniknie pierwiastek zaskoczenia :P

Widzę że prawie cała finałowa ekipa z I edycji i wiele rodzin z II po eliminacji lansują się na F.B. - parcie na szkło ? :)

mogliby używać czasami takich ozdób: http://allegro.pl/naklejka-na-sciane-dekoracja-dekor-50-cm-i3674603153.html

Najlepszy jest Jurek bo wiem jak robi zrobił mi mieszkanie 10 lat temu . a w tym programie uczestnicy robią mieszkania pod dyktando jurorów którzy są na etapie tego co robił właśnie dziesięć lat temu ,chciał pokazać nam teraz coś innego lecz wy nie widzicie tego w rzeczywistości Znając jego ful rzeczy robi sam łóżka, szafy, glazury, tynki więcej się zna nisz całe jury. program nam tego nie pokaże bo to nie są rzeczy zakupione od sponsorów. facet jest zawsze 10 kroków do przodu jurorzy są na jego etapie dziesięć lat do tyłu .

nie znam Jurka osobiście a tylko z programu, kibicuje mu od samego początku i strasznie mi przykro, że nie dostanie się do finału ;( chyba, że to tylko głupie plotki, oby!

Jest w Świebodzinie ale nie wiem czy odpadł czy mają jakąś przerwę

Jestem przekonany że odpadnie bo jest lepszy nawet od jurorów

Trzeba było podejść i się zapytać :D

Wiec jej komentarze, beda musieli tu wklejac Ci co jeszcze ja widza ;-) Ja ja tam zjechalam i teraz niestety tez juz jej nie widze, ani tych komentarzy jej, ani w wyszukiwarce jej nie ma.

Dziwna z niej kobieta ale trzeba przyznać, że ma chociaż odwagę pisać pod własnym nazwiskiem co myśli. Na BOD głupio się wypowiada ale już u konkurencji całkiem z sensem ;)

beda MUSIELI wklejac ci ci widza jeszcze komentarze ciurylo? na glowe upadlas???

04.11.13 A ty co na zartach sie nie znasz ? Juz nie bierz tego wszystkiego tak na powaznie.

Ja też kibicuję Jurkowi. Facet zdolny, fajne rzeczy robi, ale ci co go nie znają i nie widzieli jego wykonań będą tylko krytykować. Szkoda, że nie ma on szansy wykazać się w tym programie.

A może Jurek też sam zrezygnował ?