nie byłam w CZęstochowie,nie byłam na...

nie byłam na studniówce,obciełam sie na króko,nie miałam czerwonych majtek na maturze, ani żadnej sciągi...spózniłam sie 10 minut na egzamin... i zdałam na 80%!!!!!!!!!!! i co fagasy ?:D 5 osob ktore trzymalo sie tych przesądow nie zdao...chlopak ktory sie spoznil minutę nie został wpuszczony do sali. Miał ktos lepiej???

ja pamiętam wycieczkę do Częstochowy.My Lo gdzie były same dziewczyny praktycznie i 5 klasa technikum...3/4 czasu sprzędzonego w Częstochowie to był siedzenie w barze i gra w bilarda. Studniówka to też imprezy z 5 technikum. Ze ściągami tez były imprezy bo chodziło sie pisać ściągi do kolegów a koledzy przychodzili do nas z zaopatrzeniem. Ech...a matura zdana pozytywnie:) i czas przed tez miło wspominam:)