w niedziele mam komunie a dalej nie mam prezentu

bo co tu kupić za 200 zł?więcej nie mam,pisałam już tu,kolczyki złote żadne w tej kwocie się nie mieszczą,na allegro już nie zdążę kupić bo nie dojedzie bo wolne dni i lipa,masakra.Proszę powiedzcie co można kupić do 200 zł?zegarek da radę?mam na myśli normalny sklep stacjonarny a nie wysyłkowy.

tez mam komunie w ta niedzielę:), daj te 200zł w kopercie

a nie możesz kupić ładnej karteczki czy jakiegoś albumu komunijnego w księgarni i do koperty pieniążki?

a kto to jest dla Ciebie? 200 złotych mało nie jest - zegarek jest dobrym pomysłem, a jak zupełnie nie wiesz co kupić to kup bon podarunkowy - do Empiku albo Dekhatlona..jeśli dziecko oczywiście ma dostęp do tych sklepów

jak nie jesteś chrzestną to może biblię dla dzieci na allegro widziałam po 30 zł do tego bombonierkę i 100 zł włóż do bibli

wstyd mi dać 200 zł,to naprawdę mało,a jak kupię prezent to się nie domyślą ile kosztował.

tylko daj kase

to nie jest nikt bliski,serio

Ale to nie Twoja chrześnica?Jeżeli nie,to daj to 200 zł i po problemie.Do tego jakieś czekoladki i pamiątkę pierwszej komunii:)

niedomyslą:P, to zalezy jacy ludzie i czy ma dla nich znaczenie cena prezentu, znam takich co sprawdzali na alllegro po ile chodza rzeczy, ktore dzieci dostaly,powagabn

kredytowa masz dobrą myśl,dokupię tą biblię i te 200 zł włożę do środka plus ładna torebeczka komunijna i praliny:)

Ja mam dwie komunie.Taka sama rodzina i do tego w jednym dniu.Młodemu kupuję quada,bo to mój chrześniak a Młodej dajemy właśnie 200 zł plus czekoladki i pamiątkę.200 zł to ani mało ani dużo.Myślę,że w sam raz jak nie dla chrześniaka.

200zł to mało?????? tym bardziej że to nikt bliski. właśnie to jest sporo jak na "obcego". my za 2 tyg idziemy do meza siostrzeńca na komunie (nie chrzestni) i dajemy własnie 200zł plus pamiatka i bomboniera. dla nas to jest ok kwota, nie ma się czego wstydzic. oni robią w restauracji i płacą 70zł/os więc isę zwróci. poza tym nie będziemy sie rzucac bo oni nam na wesele też się nie rzucili.

Myślę,że jeżeli to dziewczynka to zamiat biblii(którą pewnie dostanie niejedną) lepiej kupić jakiś fajny pamiętnik:)

jasne,ze jak nie rodzina i z tego co piszesz idziesz chyba sama? to te 200 jest wystarczajace+jakies czekoladki, czy co tam uwazasz

ok,chyba postanowiłam- 200 zł daje i spokój,do tego bilbia,ładna torba na biblię i czekoladki.Myślałam,że to wstyd dać te 200 zł ale w sumie chyba macie rację- to nikt bliski bardzo.

dzięki dziewczyny,jesteście super,podniosłyście mnie na duchu:)

komunia nie jest od tego zeby dawac prezenty!!! to szczegolny dzien dla dziecka a nie urodziny ze sie daje prezenty dla mnie to jest chore ze rodzice dziecka buntuja dziecko zeby tylko czekalo na prezenty a nie o najwazniejszym!

żaden wstyd. mam komunię w niedzielę i też daję 200zł.

8latkowi quada? pojebana jesteś.

Przecież kupiłam quada odpowiedniego do ośmioletniego dziecka...-jeżeli nie wiesz,to takie są.A tak ogólnie,to masz jakiś problem?

Jak nie wiesz co kupić, co się może spodobać to może dobrym pomysłem będzie po prostu album komunijny. W empikach mają spory wybór. Są takie gdzie możesz wpisać swoje życzenia, do przyklejonej koperty w środku włożyć pieniądze a dziecko po komunii może wkleić sobie tam jeszcze zdjęcia i będzie miało fajną pamiątkę.

biblia, to kiepski pomysł, bo na bank dostanie od któregoś z chrzestnych. ja wiem, że to jest religijna uroczystość, ale biblia i różne dewocjonalia,to nie jest prezent atrakcyjny dla dziecka, tylko coś co od razu idzie w kąt. i sporo zależy od tego czy rodzice kładą łapę na kasie z komunii czy nie, bo jak tak, to jednak starałabym się kupić coś co sprawi przyjemność dziecku lub wybrała bon

200 zł to jest akurat, tym bardziej że nie jest Ci to bliska osoba. Wyluzuj, tylko dokup jakąś biblię czy album komunijny, kartkę i tam włóż 200 zł. A widzę że idziesz do takich ludzi przez których boisz się że obsmarują Cię że mało dałaś. Nie przejmuj się jak co.