Pobolewanie z lewej strony ,co jest grane .Daje fotkę poglądową.

Od pewnego czasu odczuwam pobolewanie w lewej stronie ,co oczywiście skłania mnie do zastanowienia ,jaka może być tego przyczyna .Nie jest to jakiś intensywny ból nie dający normalnie funkcjonować ,czasem w ogóle zanika, innym razem daje o sobie znać tylko w niektórych porach ,raczej wieczornych lub rannych ,niekiedy głębokim wciąganiu powietrza .Żeby nie było iż pytam na forum ,a nie byłem u tego kogo trzeba ,czyli lekarza .Otóż podczas ostatniej wizyty u medyka zapytałem również o tę sprawę .Odpowiedz była dosyć niejasna ,polegała na stwierdzeniu ,iż jest to wina śledziony ,jako efekt uboczny pracy wątroby i żeby się tym nie przejmować .Żadnego skierowanie na badania usg czy inne nie dał .Pytanie czy kogoś w tym miejscu bolało i jakie ewentualnie badania zrobić(raczej prywatnie) ,żeby czegoś być pewnym .Na zdjęciu starałem się precyzyjnie pokazać właściwe miejsce ,chociaż jest to trochę trudne ,bo pobolewanie promieniuje , teraz wskazałbym raczej 0,5-1 cm wyżej .No i to byłoby na tyle ,z góry dzięki za dobre słowo .:) http://www.voila.pl/061/nli41/?1

moze byc cos od watroby, ew trzustka, zrob sobie usg prywatnie bo te konowaly zbywaja ludzi a skierowanie na cokolwiek dadza jak juz ktos umierajacy,

acha mnie tak pobolewalo, i przy okazji wizyty u znajomego ginekologa zrobil mi usg, wyszlo,ze mam stluczone zebro.... dziwne bo nie pamietam urazu ale mowil ze duzo nie trzeba czekaj trzustka to jakos z drugiej strony, tu masz watrobe i woreczek , po prostu idz na usg i tyle

watroba jest po prawej stronie!! po lewej jest trzustka i śledziona, idz zrób sobie USG chocby prywatnie bo moze to nic a moze cos powaznego

od organizmu, ze cos sie niedobrego z nim dzieje. gdyby nasz organizm umial mowic, pewnie by powiedzieal, ze to czy tamto, ale niestety nie umie :( musisz sam dociec wspolnie z lekarzem co moze byc przyczyna bolu.

Zgadza się ,nie ma wyjścia ,trzeba będzie wybrać prywatnie na badanie usg i przeciąć spekulacje ,nic innego nie wykombinuje .Szkoda tylko ,że u lekarza pierwszego kontaktu ,tak często trudno dostać skierowanie, gdy jest potrzebne ,a co dopiero mówić o profilaktyce . Jeśli lekarz odmawia trzeba być upierdliwym ,a ja taki nie jestem .

Skoro pobolewa wyżej może mieć coś wspólnego z sercem ,również warto wykluczyć .