Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Autorka nowego topika

Mam nietypowy problem...

Polecane posty

Gość Autorka nowego topika

Rok temu miałam wypadek. Wybiegłam za psem prosto pod koła samochodu. Byłam w szpitalu, nic takiego się nie stało, tylko parę złamań, pozdzierana skóra, wstrząśnienie mózgu. Ale to nie to o czym chcę powiedzieć. Otóż..jezu wiem jak to teraz będzie śmiesznie brzmiało ale chodzi o to, że kiedy uległam temu wypadkowi, byłam strasznie zaniedbana. Pies wybiegł mi z podwórka, ja miałam wtedy urlop, siedziałam w domu. Miałam tłuste włosy, jakieś stare ubranie na sobie, byłam niewydepilowana, z paznokci odchodził mi lakier, nie miałam makijażu. I od tego czasu, od kiedy wyszłam ze szpitala, mam straszną obsesję, by ciągle wyglądać perfekcyjnie. Nie wyjdę nawet na 5 minut do sklepu, bez makijażu, bez ładnej bielizny i ubrań, w tłustych włosach itp. Cały czas staram się wyglądać tip top z obawy, że coś mi się stanie, że znajdę się w szpitalu, że lekarze i pielęgniarki zobaczą, że mam nieogolone nogi, pachy, że nie mam makijażu, że moje włosy są nieświeże. Godzinami szykuję się do wyjścia, godzinami pielęgnuję swoje ciało, by było nieskazitelne. Wbijam sobie do głowy, że to chore, że to obsesja, że co z tego, że nie będzie perfekt, jeśli coś mi się stanie to ludzie będą walczyć o moje życie a nie oglądać moją bieliznę. Ale gdy mam wyjść wpadam w panikę i póki nie jest idealnie, nie wychodzę. Okropnie mnie to męczy, zdaję sobie sprawę z tego, że powinnam iść do psychiatry ale co ja powiem? Że nie boję się tego, że mogę umrzeć w jakimś wypadku, tylko tego, że podczas reanimacji ludzie będą oglądali moje zaniedbane ciało? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ertyudefef
Z drugiej strony, wiesz jacy sa ludzie, o zycie bezdomnego nikt nie walczy, lepiej byc zadbana bo mozna zycie stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż
Psychiatre nic nie powinno zdziwic.. Ale jeśli ta Twoja obsesja jest dla Ciebie uciążliwa to lepiej odwiedz takiego specjaliste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przełam się i wyjdz raz np do sklepu może niekoniecznie z tłustymi włosami czy brzydką bielizną ale powiedzmy bez makijażu, zobaczysz jak się bedziesz czuła, nastepnym razem powiedzmy z małym meszkiem na nogach ale w długich spodniach, troche to śmieszne ale może w ten sposób powoli przełamiesz strach i wrócisz do normalnego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka nowego topika
Właśnie próbowałam kiedyś z tym walczyć, ale nie umiem! Po prostu nie wyjdę z domu jeśli nie jest perfekt. Już mi nawet rodzina zwraca uwagę, że przesadzam, ale nic nie mogę poradzić na to co dzieje się w mojej głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pozostaje chyba tylko lekarz skoro sama nie jesteś w stanie spróbować to pokonać, zastanów sie tylko czy nie możesz czy po prostu nie chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×