Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rrrrrrzt

jakie moga byc powiklania przy aborcji?

Polecane posty

Gość cdr:)
na zachodzie aborcja nie jest duzym wydatkiem, jest robiona pod okiem specjalistow i w pelni legalnie, szanse na powiklania sa nikle.Szczerze ani to nie boli, a szansa na powiklania jest mala. Ubezpieczenie zwrocilo mi kase i aborcja wyniosla mnie moze 5 euro. Zalezy jaki rodzaj aborcji i w ktorym tygodniu, moga wystepowac jakies male powiklania, ale rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gerda2111
aborcje wspominam ok chociaz teraz uwazam przy antykoncepcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najbardziej niszczy...
psyche, można się już po tym nie podnieśc. Jeśli zaś chodzi o ciało to możesz już nigdy nie miec dzieci. Link pokazuje aborcję, jak ona wygląda, jeśli masz słabe nerwy i lub nie masz 18+ to nie radzę oglądac. Nie wiem czy to tylko ciekawośc Tobą powoduje czy zamierzasz usunąc poczęte życie, wiedz jedno aborcja to nie wyjście. Odezwij się jeszcze na topiku, jeśli będziesz chciała porozmawiac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdr:)
nikt nie zrozumie uczucia po aborcji poki nie usunie niechcianej ciazy, egocentryzm i brak empatii nawet w tych czasach jest dosc duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrzt
tyle ze juz za pozno. No przykro mi ale z drugiej stroy czuje rodzaj ulgi. takie mieszane uczucia. Ale nie zaluje wyboru, popelnilam blad, dokonalam aborcji, juz sie ziecej to nie powtorzy. Czytam wlasnie ze psychiki to nie niszczy jezeli ktos nie chce ciazy, ale mi chodzi o jakies zmiany fizyczne. czy jest sie bardziej podatnym na choroby itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosswallen
szanse na jakiekolwiek powikłania są znikome. po donoszonej ciąży, to dopiero mogą być problemy, że się w pale nie mieści. ciąża i poród są ogromnym obciążeniem dla organizmu i źródłem potencjalnych komplikacji zdrowotnych, a nie aborcja. a co do psychicznych katuszy, to można sobie wsadzić w tyłek, to bredzenie pro lifowych fasolkowych kretynek. jak ktoś ma to w doopie, to nie będzie przeżywał, a jak kogoś rozczulają zygotki, to niech nie robi. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrrrrrrzt
no i dokladnie. Pro lajfowe kolezanki straszyly mnie ze co to moze sie ze mna nie dziac po aborcji i pomimo ze wiem ze nic sie nie stanie, wole 5 razy sprawdzic, boje sie bo jestem podatna na choroby: Dzieci miec nie chce, ciaza porod macierzynstwo - to nie jest mi pisane to by mnie zabilo pod kazdym wzgledem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malami33
bardzo Ci wspolczuje.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×