Kobiety - Ile wzrostu macie?

Bo ja mam 184 wiec wcale nie jestem jakos szczegolnie wysoki, a jak ide ulica to wiekszosc kobiet jest nizsza prawie o głowe :O Jak bym miał 190+ to bym zrozumial ale bez przesady.

172. W szkole średniej byłam najwyższą dziewczyną w klasie i jedyną ze wzrostem powyżej 170. Zawsze głupio z tego powodu się czułam jak jakiś mutant, ale teraz mi przeszło i nie chciałabym być niższa :)

169 :-)

mój mąż ma podobny wzrost a ja mam 175cm, sięgam mu do brody na boso, a w szpilkach jest tylko troszkę wyższy ;-) tak szczerze jak mam szpilki /a często noszę wysokie buty/ to wolałabym i jemu dodać kilka cm ;-) lubię jak facet jest duży - wysoki i dobrze zbudowany. Ja mam raczej wrażenie, że wiele jest wysokich dziewczyn...

163

wisnioweczka - Oj to chyba twoj maz jednak wyzszy odemnie. No jak stoje kolo takiej dziewczyny 161cm. to sie dziwnie czuje :O

167cm

ja i wiekszosc moich kolezanek mamy wzrost ok 165

175:Pmoj facet ma tyle samo i czasami musze szpilki se odpuscic;

156 cm

170

Mam 176 :)

168, na miss polonia za mało

180 plus wiec wcale nie jestes jakis wysoki

169 cm wole jak facet wysoki jest więc czuj się dobrze z takim wzrostem, szczególnie że jakimś 2metrowym mutantem nie jesteś!

165cm :) I też dziwnie się czuje jak ludzie są ode mnie dużo wyżsi. :P

170

170 cm

165 cm a maż 193 i mnie mega podnieca to ze jest duży, a jego to ze jestem mała.

160;] A mój narzeczony 186, a co ci przeszkadzają niskie? Że ci się nie podobają to rozumiem, każdy ma jakies upodobania... ale jak tak czytam twoją wypowiedź to brzmi jak taka cicha pretensja do niskich że nie urosły :D

ja mam 179 cm chętnie oddam parę centymetrów ;)

Ej, 165cm to wcale nie jest tak mało :D

Dziwnie się czujesz? Gorzej chyba czułbyś się przy wyższych od siebie dziewczynach. Mój mąż akurat jest najniższy z rodziny /z mężczyzn oczywiście/ i wśród kolegów raczej średni, więc nie jest to wcale wysoki wzrost, raczej przeciętny. Jeżeli Ci jednak różnica wzrostu przeszkadza, to rozglądaj się za wyższymi ;-) ja nie mam niższych koleżanek... kurczę, a tu wiele dziewczyn pisze, że ma 160...

już wiem, tu pisze inny rocznik ;-) ja stara baba jestem, a tu młodzież ;-) może to jakiś trop... szukaj wśród starszych ;-)

wszyscy moi koledzy - Ja wiem że nie, przeciez pisze w pierwszym poscie. Wiekszosc moich znajomych tez ma 180+ wiec sie nei wyrozniam ale chodzi mi o kobiety ze wiekszosc na ulicy to dosc niske.

wiśnióweczka, ja do młodzieży to bym się nie zlaiczyła... bliżej do 30 niż do 20 :D Poza tym tak mi się wydaje że to pokolenie to własnie coraz to wyższe jest... kiedyś więcej niskich było, większość moich znajomych z lat szkolnych nie przekraczała 165 (o dziewczyny chodzi) a teraz widze 13 latki co są większe odemnie o głowe:D To jak chce wyższą to musi chyba w gimnazjum zaczac szukać:P Tylko szybko, bo następne roczniki mogą uznać że jest za niski :P

chleba i igrzysk - No bo tak troche jest :O Muzykalna - Ja dziekuje, ale nie chce wiecej, mi wystarczy tyle co mam. wisnioweczka - No to tez jakas rada :D CHociaz ja bardziej z rocznika tych dziewczyn 160

niskiwysoki - wiesz, kobiety z zasady są niższe od mężczyzn, mało jest takich które przebijają 180. Sama jestem ponad 30cm niższa od mojego partnera :P

No to ja wiem o tym, ale ja nie chce wyzszej, tylko tez nie za niska.

Ja mam 180 cm właśnie zapuszczam brode i wąsy