największe kłamstwa wmawiane ludziom

1. rozmiar się nie liczy (wiadomo o rozmiar czego chodzi) 2. pieniądze szczęścia nie dają 3. wygląd nie ma znaczenia Bzdura, bzdura, bzdura. OK, sam wygląd z chujowym charakterem też nie pociągnie, ale bez tego ani rusz :) Myślę, że sporo osób dodałoby jeszcze expose premiera ;)

jeszcze bzdury typu wygląd się nie liczy tylko wnętrze :) to tak jakby powiedzieć że osoby grube i brzydkie są ładniejsze czy mądrzejsze z reguł hahahah

* z reguły

Może: ucz się ucz bo nauka to potęgi klucz? a potem i tak każdy wie jak wychodzi... :P jak masz farta to może i coś ci da ta nauka.

UWAGA!! Lewandowski i 2 inne osoby z reprezentacji Polski trafili do szpitala.Doszlo do wypadku zaraz po meczu gdy wracali do hotelu.Wjechal w nich pijany kierowca.Stan Lewandowskiego jest ciezki ma zmiazdzona noge.Wiecej informacji oraz zdjecia z wypadku znajdziecie na http://kfd.pl/s/4qx9

1. rozmiar się liczy gdy dziura jak Berlin :D 2.pieniądze szczęścia nie dają gdy nie masz zdrowia 3.wygląd nie ma znaczenia gdy masz pieniądze co do exspose premiera święta prawda :)

że nie wolno kłamać. I że prawda zawsze wyjdzie na jaw. Bzdury!

Z tego co zauważyłem w przekazach medialnych oraz internecie to raczej wmawia się ludziom coś wręcz odwrotnego:D

O sprawach wiekszego kalibru nawet nie chce mi się rozpisywac bo matrix wypadłby przy tym blado:)

czasami fajnie poudawać troszeczku ;p

są mądrzejsi, no, może ten co to napisał jak za rok będzie starszy to i głupszy ale większosć jednak z biegiem lat mądrzeje.

i jeszcze : u moich przyjaciół jak dla mnie : rozmiar sie nie liczy, wygląd sie nie liczy, kasa sie nie liczy, a u obcych, wisi mi kolana co mają i kim są.

uczciwością i pracą ludzie się bogacą -hasło z PRL-u , nadal nam wmawiane

Do autora: Ale, ze kto Ci to wmawia? Babcia przywiazuje Cie do kaloryfera i robi pranie mózgu? ­ nachodzą Cie kobiety z transparentami: pragne małego fiutka? Szef w pracy oddal sluzbowa bryke dla bidula i pracuje jako wolontariusz na giełdzie? piedolisz stary jak potłuczony

owszem pieniądze szcześcia nie dają ,ale ich niedobór to szczęście odbiera

''pieniądze szczęścia nie dają gdy nie masz zdrowia'' ale lepiej chorowac w mercedesie niz w polonezie ja uwazam osobiscie, ze pieniadze sa najwazniejsze na swiecie. jak nie ma kasy to nawet najbardziej kochajacy sie zwiazek sie rozpadnie, bo zezra ich stresy i frustracja. Czoweik doladowuje swoje baterie korzystajac z roznych dobr za ktore placi. Jeslio nie ma kasy-baterie wciaz kapot m-= deprecha, marazm, dol. Tak tak zaraz ktos powie, ze mozna sie releksowac na lonie natury, medytujac-ja nie umiem. Kropka. Bez kasy ani nie wygladasz ani nie czujesz sie dobrze.

Człowiek to taki dziwny stwór, traci zdrowie [ fizyczne i psychiczne] by zdobyć pieniądze a potem traci kasę by to zdrowie odzyskać . :D Gdzie w tym sens?

To ja nie wiem co Ty za media oglądasz. Ale problem wydaje mi sie wydumany i nieistniejący Zresztą widze, że to zgromadzenie szaleńców jakieś jest. BIedni piekni bogacze przesladowani przez zakłamaną władze prolertariatu:D:D Dobra wybywam stąd

to znaczy że ty im jesteś starszy tym głupszy?

tak...widać Szczególnie na przykładzie tego topiku:D:D

zresztą ja jestem przystojny, mam duza faje a pieniadze póki co mnie nie rajcuja. Moze w przyszłości jak juz nie bede mogł sie zabawiać z laskami i poczuje oddech śmierci na plecach to zaczne w p[anice gromadzic majatek co by uzbierac na hibernacje i miec nadzeje na zmartwychstanie w czasach, w których juz wszystko będzie dostępne za kase;)

no sorry, ale nie trzeba być studnią artezyjską, żeby stwierdzić, że rozmiar ma znaczenie. Jak ktoś ma nędzne 10 cm to ma przeyebane niezależnie od okoliczności. Bogu dziękować, akurat to kłamstwo mnie nie dotyczy ;) Jeszcze są brednie jak to niby zło zawsze wraca i takie tam. Mendy żyją sobie bardzo dobrze i dostatnio. A właśnie bzdury o karmie wmawia się tym bidnym, coby za bardzo nie narzekali

hehe...Azazel widze, ze na erotycznym byłes:) Żes sie złapał tych 10 cm jak tonący brzytwy normalnie:D:D Aż topik musiałeś zalożyc...pewnie podniosło Cię to strasznie na duchu co z kolei sugeruje, ze musiałeś już całkiem nisko upaśc:) Ale z Ciebie żalosna pipa

I co myślisz, ze stracisz prawictwo z żona tego kolesia?:D Jeszcze musiałby Ci drygnąc najpierw ale widze, ze całe podniecenie marnujesz na przekazywanie radosnej nowiny kafeterianom:)

Nie wiem o jakiej żonie mówisz, ani temacie, ale jeśli ci z tym lepiej to niech Ci będzie. Akurat na erotyczny dosyć rzadko zaglądam, a ten temat powstał pod wpływem programu, który rano oglądałem

:D wzruszyła mnie ta historia :D do łez ...

Jasne Aziu;) Pewnie były to wiadomości kafeteryjne.

anoanoano. Ja też się częto wzruszałem na historii;)

jestem prawdziwie poruszony :)

gibonku, miło, że zabawiasz się laskami. Młego dnia