Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pola z sopotu

Mamy czy Wy też odmawiacie sobie przyjemności na rzecz dzieci?

Polecane posty

Gość pola z sopotu

czy tylko ja tak mam mąż szasta kasą na lewo i prawo bez opamiętania samochody zmienia, drogie gadżety kupuje w sklepach spożywczych kieruje się ceną, kupuje produkty droższe a ja na zakupy z kartką jeśli już jestem na zakupach myślę że już do koszyka wstawiłam iwo dla siebie, więc białęj czekolady nie wezmę i np za białą czekoladę kupuję dziecku produkty które lubi ubrania kupuję jak muszę robię to rzadko więc nie kupuję tanich, mam swoje ulubione sklepy z karnetu na siłownie zrezygnowałam stwierdziłam że bieganie jest za darmo a Wy odmawiacie sobie kosztem wydatkowania na dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatra,,'-
Nie, ale odmawiam dziecku na moja rzecz;) oczywiescie nie mowie tu o jedzienia, ale dzieci tak szybko wyrastaja z ubran wiec stwierdzilam ze wole sobie cos kupic niz corce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Moze troszke,ale nie ro7zumiem,dlaczego ty glupiej czekolady musisz sobie odmowic,skoro meza stac na samochody i wszystko inne. wy macie jakies osobne garnuszki,ze ty utrzymujesz siebie i dzieci,a on tylko siebie? Troche dziwne zestawienie,jak jeden nie zrezygnuje z samochodu,a drugi zrezygnuje z czekolady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola z sopotu
nie konto mamy wspólne ja pracuję w służbie zdrowia - zarobki wysokie nie są, ale jest ok ciągne 2 etaty jestem internistą mąż ma firmę pr'ową - zarabia kilka razy więcej niż ja ja zawsze byłam typem sknery on nie dzisiaj byłam na zakupach i przy kasie odłożyłam tą czekoladę, wzięłam mambe córce :) hah niby groszowe sprawy ale... ale ja zawsze tak mam odmawiam sobie na rzecz dzieci chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola z sopotu
Każde zarabia na siebie tylko, że ja najniższą krajową a mąż 8tysięcy. Osobne konta i podział on rachunki ja zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola z sopotu
nie zarabiam 8 tys moje marzenie takie zarobki mąż ponad to widze że do rozmowy wkroczył podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdgjl.;//;.nvb
NIe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie ma takiej sytuacji ,aby zaplanowany zakup musiala odmowic na rzecz dziecka Jesli zajdzie taka sytuacja ,to staram sie tak kombinowac ,ze i Ja, i dziecko nie jest stratne ,ani poszkodowane Jednym razem kupie cos dla siebie,innym razem cos dla nich,lecz nie nazwalabym tego odmową wlasnych przyjemnosci na przyjemnosci czyjes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh ja wole zjesc czekolade
niz dac dziecku mambe, moje zeby juz stare a jej jeszcze nowe, po co ma se psuc ;)) tak czasem rezygnuje, ale bez przesady,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 090-0
tez wzieła mambe dziecku.... lepiej trzeba było jej jabłko kupić a nie słodycze. szczegolnei mamba, taki ulep, klei sie tylko do zebów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coż - często... poleżałby sobie człowiek spokojnie z książką, a tu na spacer trzeba, obejrzałby film, a tu coś nadaje, żeby mu poczytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkaka
Ja tak sobie odmawiałam sporo a funduszy mało ale ostatnio doszłam do wniosku że dziecko nie potrzebuje tyle rzeczy ubrań czy zabawek i za dużo kupuję a sobie nic, przychodzi wiosna a ja nie mam na nowe buty bo dziecku trzeba kupić to oczywiste że ma pierwszeństwo ale dość tego ileż można dziadować bo dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miminkakakosajsoddas
ja tez sobie odmawaim. wole kupic cos corce niz sobie. ale tu chodzi bardziej o slodkosci. chodzimy z corka na lody. ja kupie jej a mi juz szkoda te 2 zł dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×