Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laylaaaa

problem z roczkiem prosze o pomoc

Polecane posty

Gość laylaaaa

Witam. Moja corka za miesiac bedzie miala roczek. Chcemy zrobic roczek taki symboliczny bo niestety nie stac nas na wielka impreze . Niestety nie wszyscy to rozumieja . Pare osol juz od jakiegos czasu pyta co malej kupic. Padaja propozycje wozka spacerowego , zabawek interaktywnych. I w tym tkwi problem. Kazdy liczy na konkretna odpowiedz.a mi jest glupio powiedziec ze.jakies zabawki to tak symbolicznie bo mala juz wszystko ma w sumie , slodyczy jej nie daje . Wozek normalny miala dosyc drogi kupiony i po zrobieniu z niego spacerowki na prawde super wyglada i jest lekki i przez wakacje.chce ja w tym przewozic jeszcze. Zabawek tez juz ma duzo pianinek, pchaczt itp siedzonko do karmienia i rowerek ma uzywane ale nie jest nam lepsze potrzebne . Wiem ze na urodziny dziecka nie wypada powiedziec ze najlepiej na prezent to pieniadze a nie chce gory rzeczy ktore tylko beda lezaly. Co robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijgf
my w ogole nie robimy imprezy, bo ja nie bede dla rodziny robic szopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odowedoj
Powiedz ,że najlepiej niech dadzą kase ,ze chcecie jej założyc lokate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
Powiedz ze nie potrzebujecie jakis konkretnych zabawek. I jesli chca cos dac, to np. Bon na zakupy (w H&M albo C&A), albo po prostu kase. Masz buzie, to z niej korzystaj. I ciesz sie, ze Cie ludzie pytaja, co kupic, bo wiekszosc potrafi kupowac bez uzgodnienia z rodzicami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laylaaaa
Ja tez chce tylko tak symbolicznie. A teraz jeszcze dodatkowo jak chrzestna malej kupi jakis prezent z kupe kasy to ja jej dziecku ktore ma roczek miesiac pozniej nie wyskocze z jakas zabawka za 20 zl :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laylaaaa
Ale wypada mi tak powiedziec ze kase ? Szczerze mowiac to by bylo najlepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
Oczywiscie, jesli Cie pytaja wprost, to oczekuja tez chyba szczerej odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może powiedz, że chcesz
ubranka. Ja w każdym razie na roczek mojej córki nie bedę odstawiała jakiejś szopki - wielkiej i9mprezy na pokaz bo wypada itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laylaaaa
Najgorsze jest to ze ubranek to tez za bardzo mala nie potrzebuje bo mam ciociaw anglii i mala dostaje kartony z ciuszkami i juz nawet za bardzo nie ma gdzie tego miescic :) ciezka sytuacja. Ja nie wiem czy oni licza na jakas mega impreze czy co .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniazki
Ja mówiłam ze wole pieniążki i tyle i się nie wystawiałam i żadnej imprezy nie robiłam,tylko chrzestni i dziadkowie i tyle a ze inni mieli pretensje to już ich problem był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia zosia marysia
co się z wami dzieje???? jak można komuś powiedzieć że się chce kase??? mi by to z ust nie wyszło! a jak by mi ktoś tak powiedział to bym olała taką impreze! kasa na roczek! czy wy już całkiem rozum straciłyście??? moje dzieci tez mają wszystko a w takich syt mówię że bym kupili co chcą, dziecko z każdej zabawki się ucieszy. a jak ci tak juz strasznie zbywa to powiedz żeby kupili ubrania. Tylko kalkulujesz jak sie obłowić na tej imprezie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 090-0
normalnie szok! kasy żeby roczek dziecku zrobić to nie masz ale z drugiej strony piszesz ze dziecko ma tony zabawek i ubrań... ewidentnie chcesz kase od ludzi wyciągnąć. to powiedz że dziecko ma wszytsko i nie muszą małej nic kupować, niech przyjdą i zjedzą tort i pobawią sie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kase rodzice sobie wezmą
Powiem szczerze ,z edzoiecko z KASY na roczek NIEC z tego nie bedzie mialo!Rodzice wezmą na opl;aty , na jedzenia, i zanej pamiatki z roczku dzieic nie beda miec To ma byc prznet dla dziecka, a kasa pojdzie dla rodzicow , i tyle arzy juz sie z tym spotkalam Nie daje sie samych pieniedzy na rczek, dziecko niech tez z tego swieta skorzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaaa ciżemka
jak masz tyle ubranek i zabawek to sprzedaj na allegro i sama zarób a nie ciągnij od gości. jakieś same małolaty bez krzty kultury tu piszą, które radzą zeby autorka powiedziała ze chce kase na roczek. To ma być prezent dla dziecka a nie dla mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
Kasiazosiamarysia- jesli ktos mnie szczerze pyta, to chyba tez oczekuje szczerej odpowiedzi, prawda? Mam np wystarczajaco duzo zabawek i ubranek, owszem, jakies butki zawsze sie przydadza. I wole np. kase niz debilna zabawke, ktora mi bedzie sie przewala po domu, bo moje dziecko nie bedzie sie tym bawilo w ogole. I kicham na zarobienie na chrzcinach, urodzinach czy jakiejkolwiek innej uroczystosci dziecka. Bo kosztowalo mnie to wiecej, niz wartosc prezentow. Nam chodzilo o spotkanie w gronie rodziny i przyjaciol. Kase, ktora dostalismy przeznaczylismy w wiekszosci na pieluchy :D Ale jesli ktos mnie pyta, co kupic, to mowie mu szczerze, ze np. wole karte prezentowa z H&M. Albo zapas pieluch w rozmiarze dziecka :) A jak ktos nie ma pomyslu to niech daje kase, tez sie przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka_juka.
mam trójkę dzieci, robiłąm dość huczne roczki i dzieci dostały same zabawki i ubrania na szczęście nikt sie nie wygłupił z pieniędzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
Bo rzeczywiscie taka zabawka to pamiatka na cale zycie :D Przechowujesz potem te zabawki pokazujesz doroslym dzieciom: "o popatrz, to dostales na chrzciny/roczek"? Bo ja wiekszosci zabawek pooddawalam. Takie malolaty jak wy pewnie kombinowaly jaki sliczny slubny wierszyk wymyslec, zeby goscie weselni kase na slub dawaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kieszeni rodzicow pojdzie
do kladnie, pieniądze na roczek pojda do kieszeni rodzicow Sama niestety ten bląd kiedys poplenilam, rodzina chciala kase wiec dziecko dostalo koperty ,a idąc do wc uslyszlam jak ojciec malej mowi do zony w kuchni,- to fajnie, w spodzielni za malej pieniadze oplacimy czynsz za nast miesiąc!!! Az mnie cos skrecilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioejfoiwejofijiwoj
Autorko pazerna jesteś:)Ludzie z samej kultury się pytają,co kupić:)Myślisz,że każdy jest chętny na wyrzucanie kasy w gotówce dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kieszeni rodzicow pojdzie
chlo... --niee ,kurvaaaa lepiej aby dla dziecka pieniądze zostaly przeznaczone na oplate gazu, prądu, i ojca fajek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 67yui
"Kasiazosiamarysia- jesli ktos mnie szczerze pyta, to chyba tez oczekuje szczerej odpowiedzi, prawda?" chyba oczekuje odpowiedzi jakiej zabawki czy w jakim rozmiarze ubranek a nie odpowiedzi pt KASA! sama czasem pytam co dziecku kupic, co się przyda ale na pewno nie oczekuje odp że chcą pieniądze!!! chyba bym się obraziłą jak ktoś by mi powiedział ze chce ode mnie pieniądze. To "zażycz" sobie pieluchy, na pewno się przysadza. a poza tym skad w ws takie myślenie że wszystko ma się przydać? wiadomo że dzieci mają mnóstwo zabawek którymi niekoniecznie się bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstydziłabym się mówić że chcę
kase na roczek dziecka :o To już lepiej niech kupią jakąś pamiątke jak zabawek i ubranek masz nadmiar np srebrną łyżeczkę, złote kolczyki czy łańcuszek ale o kase w życiu bym się nie upominała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za 2 miesiące będę uczestniczyć w pierwszych urodzinach mojej chrześnicy i kupię jej rowerek,bo wiem,że będzie to tylko dla Niej i nie mam zamiaru dawać pieniędzy rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
67ui- wiesz, cale szczescie nie mam takich przyjaciol :) Jesli nie wiedzieli, co kupic, robili prezenty z pampersow, kupowali symboliczne kartki i wsadzali (albo i nie) kase, nie prosilam ich nigdy o kase, ale jesli zapytaliby, co kupic (a mialabym po szyje ubranek, butow i niepotrzebowala juz pieluch) to podalabym numer ksiazeczki oszczednosciowej dziecka :) Zalozylismy mu wlasnie po pierwszych urodzinach, bo mimo kryzysu (ekonomicznego) mamy nadzieje ze cos mu sie pozniej na start przyda. Dziwi mnie tylko tutaj obluda, bo wiadomo, na slub daje sie kase, na chrzciny i komunie tez- to jest wlasnie Polska, ale jak ktos woli dostac kase niz bezsensowne zabawki to nagonka i mowienie :"nie przyszlabym na taka impreze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszaa zuzanna
" podalabym numer ksiazeczki oszczędnościowej dziecka" wam się juz całkiem w głowach poprzewracało!!! po co się decydujecie na dzieci skoro was na nie nie stać zwyczajnie. koleżanki mają zapełniać konta oszczędnościowe waszych dzieci??? ktoś kto przychodzi na impreze urodzinową dziecka powinien z grzeczności kupić dziecku zabawkę a nie pieniądze. ja jestem przeciwnikiem kasy na komunie a co dopiero na roczek.... skad wy czerpiecie takie pomysły???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanusia__pensjonat
mówcie co chcecie.... ale mówienie gościom że chce sie kasę jest obrzydliwe, zdarza mi się dać jakąs kase na komunie czy inna imprezę ale robie to z własnej, nieprzymuszonej woli. gdybym usłyszała od jakiejś nawiedzonej mamuśki tak wprost: daj kasę... poczułabym się dziwnie.... i na przekór z pewnością bym kasy nie dała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlo...
Pierwsza Zuzanna- ale na wesele kase dostalas? Ci sie w dupie poprzewracalo, bo jesli nie masz za co, to nie wyprawiaj przyjecia, prawda? I te pieprzenie, ze nie mam za co wychowywac dziecka, naprawde w kat schowaj te swoje przypuszczenia. Ja nikogo NIGDY o kase dla mojego dziecka nie prosilam, ale nie widze problemu, jesli sie ma klopot z prezentem. Tym bardziej, ze nie mieszkam w Polsce, tu jakos nikt problemow takich nie robi. I przewaznie kazdy pyta, przed urodzinami, czy innymi takimi okazjami, co jest lepsze. Ja od swoich rodzicow tez dostaje albo kase na urodziny, albo jakas karte prezentowa, jesli nie wiem, co chcialabym dostac. Ale widocznie ta zasrana obluda w Polsce nie pozwala glosno mowic o pieniadzach i kazdy daje po cichu :D A jak ktos nie dostanie, to potem afera na kafe: bo "Tesciowa nie dala kasy na chrzciny!" Ale wszystkim w lape dajecie, lekarzom, poloznym, policjantom! A tutaj swietojebliwa obluda. Powtorze raz jeszcze: nie prosilam nigdy nikogo o kase, zawsze znajde cos czego mala moze potrzebowac, nie dostalam tez idiotycznych zabawek dla niej nigdy (moze dlatego ze nasi przyjaciele nie sa idiotami), ale nie widze tez problemu w tym, ze ktos mowi co dokladnie chcialby dostac dla siebie albo swojego dziecka. I jesli pytanie jest szczere, to szczera powinna byc tez odpowiedz. A jezeli ktos sie obrazi- nie moj problem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwira pakant
Masz dużo zabawek , masz wystarczająco ubranek , więc nic chyba nie stoi na przeszkodze abyś wspomniała o kasie , nie pytają przecież ciebie obcy ludzie ,którym to nie bardzo pasowałoby mówic o pieniądzach ,pytają cie najbliżsi którzy chyba znają was i waszą sytuację? Możesz przecież powiedziec ,że aktualnie ma wszystko co potrzebuje więc myślicie wraz z mężem o założeniu córce lokaty i będziecie jej wpłacac w miare możliwości jakąś kwotę więc jeśli to dla nich nie problem to mogą dołożyc przysłowiową złotówkę do tej lokaty . I basta !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwiszczyk
Jestem chrzestną do dziecka koleżanki z racji tego ,że zarówno ona jak i on rodzeństwa nie posiadają i nie mieli kogo prosic na chrzestną. Niedawno byłam u nich na roczku, zanim kupiłam prezent zapytałam czy może mi coś podpowiedziec co mam małej kupic .Mówiła ze nie bardzo wie bo np zawsze są potrzebne pieluchy ale to jest problem rodziców zeby w nie dziecko zaopatrzyc , zabawek nie chciała bo ma dużo a mieszkanko małe, sama więc zaproponowałam jej pieniądze i przyznam ze bardzo się ucieszyła a dla mnie to żaden problem czy pieniądze czy prezent a mój dylemat został rozwiązany dokupiłam tylko do tego małą pamiątkę . No i cóż wstydziła się reszcie osób powiedziec o pieniądzach a szkoda bo dostała 2 rowerki , 4 misie , 2 huśtawki , 5 opakowań kręgli i co ? czy milczenie wychodzi na dobre?! NIE! a tak powiedziałaby ze chce kase i byłoby po problemie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionnkkkaaa
pieniądze na roczek??? dla mnie to dziwne raczej... głupio bym się poczuła gdyby ktos mi powiedział daj pieniądze. na roczek kupuje sie zabawki! co sie z wami dzieje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×