Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bahiana

nieustanne pobudki

Polecane posty

Gość bahiana

Witam! Może ktoś będzie w stanie mi pomóc z moim synkiem, bo ja już tracę siły. Synek ma 7 miesięcy i od około miesiąca noce to istny koszmar. Mały budzi się w nocy po kilkanaście razy, a ja już ledwo zipię śpiąc po 2-3 godziny na dobę. Dodam, że nie budzi się na jedzenie, bo od czasu, jak wieczorem dostaje kaszkę, to w nocy nie chce nic tknąć, ponadto zdarzyło się (może 3 razy), że ładnie przespał noc. Spał dobrze jeszcze jakiś czas temu, ale pod warunkiem, że leżał na brzuchu, na plecach nie było opcji. Teraz nie chce też na brzuchu, jedynie na bokach, ale w ten sposób sen odbywa się z przerwami, co mniej więcej 30 min.-godzinę. Mały strasznie się wierci, jakby było mu niewygodnie i cały czas jest w ruchu w łóżeczku. Nie pomaga nawet, jak wezmę go do siebie do łóżka, co wcześniej dawało efekty. Ostatnio mam trochę stresów i moja mama kombinuje, że może przez mój stres jest coś nie tak z mlekiem (bo karmię wciąż piersią) i dlatego tak źle śpi. Nie ma problemu rozłąki, bo jestem na wychowawczym. Wiele osób mówiło mi, że to pewnie zęby, ale jak na razie nie widać żadnych zmian w dziąsłach, poza tym dałam mu też kilka razy przed snem Panadol dla dzieci i nie poskutkowało, więc to nie jest ból. Sięgnęłam nawet po czopki Vibrucol, ale też nie było żadnej poprawy. Te pobudki są krótkie i mały nawet nie płacze, ale muszę podejść, pogłaskać po główce, podać smoczka, chwycić za rączkę, czy poprawić go w łóżeczku. Niestety są na tyle częste, że brakuje czasu na mój sen. Mąż mnie nie wyręczy, bo jak tylko on w nocy się pojawi przy ynku, to wtedy jest płacz i zamiast krótkiej pobudki na 5 minut, robi się ponowne usypienie, które trwa nawet godzinę. W ciągu dnia też ostatnio nie śpi dłużej nić 30-40 minut, a wczesniej robił drzemki po 2-3 godziny. Teraz jest cągle zmęczony i marudny. Co może być przyczyną takiej sytuacji? Mże doradzicie mi, czego jeszcze spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niania. Zatrudniamy naszą
A po co do niego wstajesz? Nie wstawaj. Powierci się powierci i się sam uspokoi. Jeśli przychodzisz do niego kilka razy w nocy, to on się jeszcze bardziej wybudza. Postaraj się też zawijać go na noc w dużą pieluchę, żeby miał ograniczone (skrępowane) ruchy rąk, bo dzieci się często wybudzają takim nerwowym tikiem/skurczem mięśni (podobnym do odruchu Moro, dorosłym też się to zdarza) i w momencie kiedy czują przestrzeń w okół czują niepokój i się wybudzają, a jak są ścisło zawinięte to mają wrażenie bezpieczeństwa (takiego jak w łonie matki, gdzie było ciasno) i są spokojne w czasie snu. To się nazywa swaddling. Jak wpiszesz w Google Images ten termin to wyskoczą ci zdjęcia i instrukcje zawijania. Ewentualnie sprawdź czy dziecko nie ma za gorąco w pokoju, czy nie jest za ciepło ubrane i nie ma zbyt ciepłego okrycia w czasie snu, bo może się przegrzewać i być mu duszno. Pamiętaj, że już po zimie i trzeba trochę zmodyfikować pościel, ubranie do spania i temperaturę w pomieszczeniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niania. Zatrudniamy naszą
Nie wykluczaj też zębów, szczególnie jeśli twój syn ich jeszcze nie ma, bo już powinny mu powoli iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mp exam
W tym wieku często dzieci mają taką właśnie fazę. Jeśli naprawdę jest zdrowy, najedzony i to nie zęby to juz niewiele możesz zrobić, tylko przeczekać. Moje dziecko spało jak aniołek do prawie 8 m-ca, a wtedy zaczęły się tego typu akcje. Czasem wstawałam co 35 minut, całą noc, a na drugi dzień do pracy. Potem doszły zęby więc o spaniu dłużej niż 2 godz pod rząd mogłam zapomnieć. U nas to trwało strasznie długo, córka zaczęła spokojnie spać dopiero gdy miała już zęby czwórki i zrezygnowała z dziennej drzemki, czyli w wieku około 20 m-cy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bahiana
Wstaję, bo jeśli tego nie zrobię, to mały zaczyna płakać, a wtedy uspokojenie go zajmuje więcej czasu. Za gorąco mu raczej nie jest, od początku był raczej "zimnego chowu". Nie wykluczam zębów tak całkiem, bo wiem, że już czas, ale lek przeciwbólowy też nie pomaga. Zobaczę jutro to ograniczenie ruchu, może będzie lepiej. No i jestem otwarta na dalsze propozycje. Mp exam, nie pocieszyłaś mnie :( Mam nadzieję, że znajdę receptę szybciej... A co sądzicie o wpływie stresu na mleko? Szukałam informacji, ale głownie ma to niby wpływ na prędkość wypływania pokarmu, nie znalazłam informacji, czy adrenalina ode mnie może się udzielić synkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocasia
Witam ja też miała takie problemy. Moja córka zasypiała na rękach i spała 15-20 minut. Kiedy próbowałam ją odłożyć wówczas robił się wielki problemy. I tak na okrągło. Co udało mi się ją uśpić to po 15 minutach była pobudka. Nie było mowy o tym abym spała. Chodziłam tak nie wyspana że nie pytaj. Przez to całą złość i agresje wyładowywałam na mężu bo on był pod ręką (nie oszukujmy się taka jest prawda facet cierpi i to za nic, po fakcie dopiero to do mnie dotarło). Mój mąż też nie pomagał mi przy córce w nocy ponieważ jak go zobaczyła to był jeszcze większy płacz. Tak naprawdę wszystko ustało w momencie kiedy pojawił się pierwszy ząbek. Nagle wszystko wróciło do normy. Dziecko prawie spało całą noc z małymi przerwami na karmienie. Pediatra polecił mi też luminal, jednak nigdy go nie użyłam. Może warto by było spróbować podać to dziecku w sytuacji kryzysowej (nie podawać tego co dziennie albo kiedy ma się kaprys) kiedy i ty i dziecko jest wykończone. Z tego co wiem to są też żele do smarowania dziąseł ale nie na każde dziecko to działa. Na moją córeczkę to nie działało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cóż......
prawdopodobnie zęby.... ograniczanie ruchu działa na noworodki, na 7-miesięczne niemowlę wątpie... chyba ,że może śpiworek zadziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pomocasia
luminal????????????? lepiej zmień lekarza. ja pierdole, luminal na sen!! chore!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocasia
Luminal jest to lek który podaje się jak dziecko jest chore na żółtaczkę. Działa również nasennie i uspokajająco. Napisałam wyraźnie że "podać dziecku w sytuacji kryzysowej" kiedy kobieta nie ma sił i dziecko jest wykończone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
U nas było to samo w tym samym wieku, ale to wtedy były zęby. Może idą i tak, mój najbardziej się męczył przed tym jak się przebiły. Spał z nami przez miesiąc, w końcu przeszło i wrócił do siebie, a tam już spał spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocasia
Gdybyś chciała pogadać poza forum to podaje tobie mojego e-mila: Asia198429@wp.pl. Może uda nam się znaleźć jakieś rozwiązanie. A przy okazji miała bym parę pytań do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×