Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rodrigez.

Blokowanie drzwi w łazience

Polecane posty

Gość Rodrigez.

Piszcie proszę, czy macie możliwość blokowania drzwi łazienkowych? Mieszkamy już prawie 5 lat, ale od początku tego u nas nie było. Montując szyld celowo nie włożyłem tego kwadratowego pręcika, bo i po co? Zrobiłem to tylko z obawy przed zatrzaśnięciem. W życiu widziałem wiele zatrzaśniętych drzwi i uwierzcie nie ma sposobu otwarcia, aby nie zostały uszkodzone. Krótko mówiąc tylko po to, aby sobie ułatwić życie. Ani żonie, ani córce, ani mnie to nie przeszkadzało. Córka to nawet drzwi nie domyka jak się kompie bo twierdzi, że jej duszno. Oczywiście nie jesteśmy naturystami, ani nawet po domu nie chodzimy nigdy nago. Ostatnio byli u nas kilka dni teściowie. Gdy rozmawiałem z teściem sam na sam, on zapytał, czemu nie mamy zamknięcia w łazience? Odpowiedziałem, że do tej pory nam to nie przeszkadzało, bo kulturalny człowiek gdy widzi, że pali się światło to po prostu puka. Odwiedzało nas wielu ludzi w tym większość kobiet i nikt nic na to nie powiedział. Przypuszczam, że chodziło tutaj o teściową. Widocznie bała się rozebrać, bo ktoś raptem wtargnie i ją zje i przez te dni bidulka wcale się nie myła. Co o tym wszystkim myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co z łazienką z oknem? Światło jest wtedy zbędne, za dnia. Ja gdy zęby myję, zamykam się na cztery spusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OLD SPICE
jebać to ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompie..........
Pisze się kapie. Mam nadzieję, że to literówka na klawiaturze kompa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pendzior, a może ukradkiem pucowała się wilgotnymi chustkami w kroku. Nie prorokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bó boisz się, że ktoś zobaczy jak myjesz zęby w sedesie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sedesie myję głowę Pendzior.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodrigez.
Łazienka jest bez okna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewiem ce gorsze. Zobaczyć jak się myje czy jak się pucuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjjasf
ja mam oddzielnie lazienke i wc i w wc zamontowalam ta blokade, bo zauwazylam, ze goscie chca sie zamykac jak przychodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam normalny zamek w łazience i nie wyobrażam sobie nie mieć. Trochę prywatności i bezpieczeństwa. Co byś zrobiła, gdybyś się kąpała, a włamywacz wszedłby do domu? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atok am ala
W życiu się w llazience nie zatrzasnelam, a żyje. Już parę lat na tym świecie. I wygodniej jest z zamkiem niż bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy u mnie zepsuł się zamek drzwiowy, zastawiałam pralką. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sedesie to bardzo praktyczne. Wsadzasz głowę i spłukujesz za jednym naciśnięciem. Nietrzeba się męczyć słuchawką od prysznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest bardzo praktyczne. Człowiek się hartuje, zimna woda, mocny strumień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtryuiop456
zdarzało mi się mieszkać w mieszkaniach gdzie nie było zamka w łazience i bywa, że ktoś ci wlezie. nie jestem pruderyjna, ale to jest irytujące zwłaszcza, że niekoniecznie leżę w pianie z kieliszkiem szampana tylko np cisnę klocka albo stoję naga obłożona z góry do dołu kremem do depilacji czy cisnę wągry. wleziesz kiedyś z rozpędu, a tam córka goli krocz w dziwnej pozycji i ci się odechce. rozumiem, ze zamek się zepsuje i nie chce się naprawić, ale celowy demontaz, bo można się zatrzasnąć. drzwi wejściowe też można zatrzasnąć, klucz zgubić, więc może też lepiej bez zamka albo w ogóle bez drzwi, bo tylko kłopot..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodrigez.
Jeśli chodzi o włamywacza, to wcale mnie to nie przekonuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodrigez.
W sypialni jakoś ludzie nie zamykają się na klucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam zamka. Niech się wstydzi ten kto widzi. Nie zwracałem uwagi kto mi wchodzi do łazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rodrigez.
Pendzior - popieram, choć wcale mi nie zależy, żeby podglądać, albo być podglądanym. Natomiast raz w życiu byłem uwieziony w pokoju przez zatrzaśnięte drzwi i nie obeszło się bez ich roz@@@@nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompie..........
Pendzior, mieszkasz sam - to po co Ci zamek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako dzieci przydażyło nam się to z bratem. Wyjęli okno z drzwi. A ile było wrzasku i płaczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam od trochę ponad m-ca. Ale kiedyś mieszkało się z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompie..........
Pendzior, No tak, rozumiem. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lepiej zamontowac jakis zamek? Pamiętam, ze kiedys korzystalam z usług firmy typu www.pogotowie-zamkowe-warszawa.pl i nie tylko naprawili, ale tez wstawili calkiem nowy zamek do moich wadliwych drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rescator 555
Wybieliłem sobie anusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×