Były partner jako przyjaciel?

Co sądzicie o tym, by pozostać ze swoim byłym partnerem w kontaktach przyjacielskich?

i co

Nie :) sentyment powróci, tęsknota za dotykiem, itp. i tak wylądujecie w łóżku ;)

nigdy nie wychodzi... albo facet od razu mowi, ze nie chce... a jak mowi ze chce to tylko dlatego, ze boi sie odmówić, a pozniej i tak to przyjaźnią nazwać nie można... a nawet znajomością :P

A gdyby poniekąd o to też chodziło? W końcu tę osobę się zna, ma się zaufanie, a od obcej osoby to można się czymś zarazić... A każdy człowiek ma jakieś potrzeby w tym względzie.

To wtedy nigdy nie stworzysz nowego związku, bo emocjonalnie będziesz przywiązana do ex ;)

Tak właściwie to nadal jestem :)

gardzę takimi kobietami co nie chcą mieć rodziny a tylko seks im w głowie

Mam wstręt do takich kobiet. Są jak nic nie warte suki.

proszę się nie podszywać pode mnie! Autorko, to bez sensu... albo wróćcie do siebie, albo skończcie tę farsę. Będziesz sie tylko męczyć w takim układzie, jeszcze się okaże na koniec, że kopnie Cie w tyłek i tyle go zobaczysz...

Rozstaliśmy się tak właściwie z niczyjej winy, on nie zamierza nikogo szukać, ja w sumie też nie chcę. A tak naprawdę nie mam możliwości, żeby mieć kogokolwiek innego zaufanego.

Brzmi to tak, jakbyś się sama przed sobą tłumaczyła, że chcesz mieć kumpla do łóżka. Zrobisz jak zechcesz, to Twoje życie :)

Chciałabym z nim być, ale rozumiem, że nie możemy, więc chyba biorę to, co mogę ;)