Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hjkhjhkhj

Czy jestem okropna?

Polecane posty

Od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym facetem. Niedawno byłam na wyjeździe, całowałam się tam z innym (w którym się zakochałam). Nadal spotykam się z tym poprzednim, co więcej razem wyjechaliśmy na kilka dni. Czy według Was jestem nieuczciwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seba anglia
Tak jesteś jebana szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja on i oni
I to strasznie, sama posłuchaj co mówisz. Szkoda, że ciebie tak nie potraktowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten facet przedstawił mnie swojej rodzinie i znajomym jako "koleżankę", więc raczej nie jesteśmy razem. Poza tym kto wie czy i mnie ktoś kiedyś nie wykiwa, nie chcębyćofiarą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja on i oni
Traktuj innych tak jak ty byś chciała być traktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieufny
Nie, nie masz żadnej winy, to było jak najbardziej w porządku, należało się facetowi! Dobra, teraz bez sarkazmu. Wyjechałaś, facet ci zaufał. Teraz sobie wyobraź że ja nim jestem. Siedzisz w domu sama, a ja na delegacji poznałem miłą dziewczynę, z którą spędziłem calutki mój czas na pogawędkach i całowaniu. Nawet poszliśmy do łóżka! Ty o niczym nie wiesz. Przyjemnie? Fajnie? Ja podziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieufny, ale czy spotykanie się równa siębycie ze sobą? Biorąc pod uwagę fakt, że przedstawia mnie jako koleżankę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beniaaaa
:) powiem tak, 2 lata temu napisałabym Ci - zastanów się co robisz, zdecyduj się i nie krzywdź facetów. Ale w związku z tym, że jest dzisiaj :) to napisze - DOBRA ROBOTA, RÓB CO CHCESZ BO FACECI TO SU*INSYNY. Dla facetów to jest chlebek powszedni także nie przejmuj się tym i rób co jest dla Ciebie najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beniaaaa
Mało tego, możesz im obojgu podkręcać śrubeczke, najwyżej jednej odpadnie z gry BO TAK TRZEBA Z NIMI POSTĘPOWAĆ, sami nas tego nauczyli. A może rozejrzyj się za trzecim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieufny
Dobra, ale chyba jakbyś do mnie wpadła po raz pierwszy, gdy nie znamy się zbyt długo, to chyba nie powiem rodzicom i znajomym "Patrzcie! To moja dziewczyna! Narzeczona! Żona!" Po drugie, jeśli facet się z tobą spotyka (ten pierwszy) i robi to chętnie, to wiadomo że mu zależy. Pozostaje pytanie, czy z tym pierwszym się całowałaś / obiecywałaś mu coś / planowaliście wspólne życie / czułe słówka / komplementy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieufny
@ Beniaaaa, rozumiem twój ból, jakiś idiota cię zranił, okej. Tylko weź pod uwagę to, że nie wszyscy faceci są tacy i z drugiej strony nie wszystkim facetom podobają się kobiety despotyczne, "odbijające się" jak piłeczka ping-pongowa od jednego do drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojalubaaa
Kobieto, jutro możesz wyjść i może trzepnąć Cię samochód. Życie jedno, korzystaj do woli! Faceci raczej nie mają takich dylematów. Ot, zdarzyło się i tyle. A baba to będzie rozpamiętywać i rozpamiętywać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojalubaaa, ja właśnie nie czuję się z tym źle, stąd ten temat (może powinnam?). Też wychodzę z założenia, że inni (w tym faceci) by nie rozpamiętywali. Bardziej martwiliby się o to, żeby to się nie wydało Nieufny, zauroczyłam się facetem z wyjazdu, teraz nic między nami nie ma (niestety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beniaaaa
Nieufny, "nie wszystkim facetom podobają się kobiety despotyczne, "odbijające się" jak piłeczka ping-pongowa od jednego do drugiego." a kto powiedział że faceci którzy otaczają autorkę mają o tym wiedzieć ?! :) porządni faceci nie istnieją hello ?! wszyscy jestescie porządni do chwili aż macie pierwszą kobietę, po chwili już zaczynacie latać za innymi bo mało wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beniaaaa
do mojalubaaa - no dokładnie, jaki facet się nad tym zastanawia ?! nie ma takieeeeegoooo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieufny
@ Beniaaaa, zapewniam cię, że gdybym miał możliwość to pokazałbym ci, że są jeszcze porządni na tym świecie "hello ?!" Studia, praca, domek, rodzina, miłość. Nic więcej mi nie potrzeba, żadnych zdrad nie potrzebuję. Nie jestem porządny? Powiedziałaś, że wszyscy są "porządni" do chwili. Zależy co rozumiesz poprzez tę chwilę, bo jeśli facet, który obiecywał ci wspólne życie wykorzystał cię i rzucił to nie ma prawa nazywać się facetem i powinien być wykastrowany / uduszony / zrzucony z mostu, etc, co tylko sobie wymyślisz. Kobieta powinna być szanowana i darzona opieką, amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tych co ja spotykam powinno sie zrzucać z mostu :P ...a Ci co szanują to są już zajęci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beniaaaa
No póki co nie mam żadnych podstaw by myśleć inaczej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×