Niegrzeczny, ironiczy i opryskliwy chłopak

Macie jakieś sprawdzone sposoby na niegrzecznego, wrecz wrednego, ironicznego i opryskliwego chlopaka? Sytuacja jest nastepujaca. Jestem z moim chlopakiem Tomkiem od 4 lat, nie mieszkamy razem, widujemy sie 2-3 razy w tygodniu, tylko wieczorami bo moj chlopak mimo, ze jest studentem i czasami nie ma zajec "nie ma czasu" zeby spotkac sie popoludniu. Wiekszosc czasu spedza z kolegami i sasiadem. Mieszka sam. Ostatnio pomaga w przygotowaniu Juwenaliow i strasznie sie w tym zatracil. Jestem bardzo tolerancyjna, potrafie sie soba zajac, zawsze jestem dla niego mila, usmiechnieta i nie wymagam wiele. Niestety od jakiegos czasu wszystko go denerwuje, nawet to ze dzwonie na 5 minut i grzecznie o cos pytam. Jest ironiczny, zartuje sobie ze mnie i moich uczyc. Wie, ze jestem wrazliwa i to wykorzystuje. Rozmawialam z nim juz tysiac razy ze nie zycze sobie takich odzywek ani ironii i sarkazmu w kazdym mozliwym temacie. Nie zycze sobie tez tekstow w stylu "to swiadczy o twojej glupocie" itd bo rani mnie to. Na prawde pozwalam mu na wszystko i jestem chyba zbyt dobra dla niego. On nie rozumie ze mnie rani. Ma wrecz pretensje ze mi smutno albo jestem obrazona ze wzgledu na jego odzywki i zachowanie. Duzo czasu spedza z kolegami singlami ktorzy maja ciezki jezyk, glupie gadki i ogolne przekonanie ze kobiety sa gorsze i glupsze. Z reszta dlatego tez sa sami. Mozliwe ze wplywaja na jego zachowanie a on upodabnia sie do grupy w ktorej spedza czas. Co oczywiscie go nie usprawiedliwia. Mam dosc jego zachowania. Skoro nie potrafi byc grzeczny i mily w rozmowie ze mna tylko co chwile wybucha gniewem i pokazuje nerwy to chyba ciezko bedzie to zmienic. Rozmowy nie pomagaja, jest jeszcze gorzej bo wytykam mu cos czego on nie widzi podobno. Jak sobie z tym radzic? Albo po prostu jak go zmienic? Czy jest na to szansa skoro on i tak slucha tylko kolegow a nie dziewczyny??? Z gory dzieki za komentarze. (Wszelkie komentarze nie na temat prosilabym zeby sobie oszczedzic.) M.