Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcelinna

Czy w przedszkolu podają leki??

Polecane posty

Gość Marcelinna

Pytam nie o dzieci przeziębione i leki typu Nurofen bo to zrozumiałe, że nie. Ale chodzi mi o przewlekle chore dzieci, czy przedszkolanki nie mogą podawać leków? Czy takie dzieci (jeśli tak jest) - nie mogą cxhodzić do przedszkola w takim razie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nauczyciel nie może podawać dziecku leków. Rodzic powinien sam to robić. Ewentualnie pielęgniarka może się tego podjąć- ale teraz mało które przedszkole ma taką na etacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panie w przedszkolu NIE mają prawa podawac lekow dzieciom,chyba ze na specjalnie zyczenie i zgody rodzica, choc i tak w tym wypadku na upartego w razie jakiegos wypadku mialyby problemy Mimo tego u moich dzieci w przedszkolu zawsze skaldalo sie pismo ,ze wyraza rodzic zgode na podanie lekow/tabletek w razie potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My 4 latka uczymy juz
Nie podają leków w przedszkolu. Jak masz chore dziecko to nie puszczasz do przedszkola,to jasne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinna
no wlasnie...czyli co. albo zostawić dziecko w domu, albo szukać przedszkola z pielęgniarką? .... nie rozumiem odrobinę tgo, tzn w pewnym stopniu tak, bo wiem jaka to odpowiedzialność ale z drugiej, to dzieci chorujące na cukrzyce, astme.. - nie chodzą do przedszkola w ogole??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralala xxx
Nie wolno takie maja zarzadzenie .Jak cos sie dzieje goraczka czy cos w tym stylu dzwonia po rodzica albo jak jest nagły przypadek to do szpitala wioza dziecko sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli rodzic wyraża zgodę (pisemnie) i dziecku coś się stanie to opiekunka ponosi za to odpowiedzialność. Tak więc mało który nauczyciel się na to zgodzi. U nas w szkole dyrektor odgórnie zabronił takich praktyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralala xxx
To i tak dobrze ze papier miałas u mnie nie , dopiero w szkole mogłam miec ta przyjemnosc i wypisac co moze czego nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinna
jj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podają
nie mogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My 4 latka uczymy juz
Moje ma alergię,i ja podaję sama przed przedszkolem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci przewlekle chore chodzą do przedszkoli ale często rodzice tak organizują sobie życie, żeby mogli zerwać się z pracy i podać dziecku lek, ewentualnie szukają placówek gdzie toleruje się naginanie zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem nauczycielem i też nie zgodziłabym się podać dziecku leków. Wiem, że te przepisy wydają się absurdalne i rodzice często mają do opiekunów pretensje. Ale w razie jakiegoś wypadku konsekwencje dla nas są zbyt duże. Mało kto podejmie takie ryzyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelinna
dziekuje za wpisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y5rhuy67h
NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkhdh
Myślę, że w przedszkolach z grupami integracyjnymi jest inne podejście do podawania dzieciom leków. Wiadomo że 4-latek nie poda sobie sam insuliny, a trudno też żeby rodzic 3 razy dziennie (przed śniadaniem, obiadem i podwieczorkiem) przylatywał do przedszkola, żeby to zrobić. Myślę, że w przedszkolach integracyjnych dałoby się to załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×