Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sodka...

no i co teraz?

Polecane posty

Witajcie.Myślicie że dobrze postąpiliśmy.Otóż w majówkę organizowaliśmy grila tzn zaczęło się w środę a skończyło w sobotę,takie małe przedłużenie z zajefajnym towarzystwem.Znajomi,rodzice,dzieci i teście :).Mąż ma dwóch braci jeden ma żone i 2 dzieci drugi kobietę i też 2 dzieci.Ten pierwszy ma tak wredną żone że nie wiem gdzie ją wytrzasnął.Babsko smaruję dupe na lewo i prawo wymyśla niestworzone historie na temat różnych osób itp. drugi ma kobietę z którą jest pół roku.Wyszedł jakieś 4 mies temu z wiezienia nigdy za sobą nie przepadaliśmy a tym bardziej kiedy nas okradł:( nie bedę pisać co i jak ale sumka niestety była duża i oczywiście nie oddana. Jego kobieta wydawała sie fajną babką do czasu kiedy to nie skumała sie z tą drugą.Obsmarowują wszystkich i wszystko jak leci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ogół jestem bezpośrednia i jak coś mi się nie podoba to walę prosto z mostu.Na prośbę mojej teściowej jednak jednej ani drugiej nic nie napomknęłam po prostu robiłam dobrą minę do złej gry.Do czego zmierzam otóż w sobote grill super zabawa a tu telefon do teściowej gdzie jest,Powiedziała że u nas już od środy przebywa.Na co oni że wpadną do nas i zrobią nam niespodziankę hahah Teściowa nie zastanawiała się długo i leci do mnie z tel bo szanowna x sie zapowiada z resztą rodzinki.Grzecznie im odpowiedziałam że niestety są u nas znajomi i mamy inne plany na dalszy wieczór.Jakie było zdziwienie że jak to i w ogóle! No sorry ale jak mamy gościć kogoś kto dupę obrabia na lewo i prawo i na prawdę wymyśla niestworzone rzeczy mąż był tego samego zdania co ja choć to są jego bracia :( I co się dziś dowiadujemy że jak to od środy wszyscy sobie balangujemy a ich nie zaprosiliśmy.No hallo ale od nich też nigdy żadnego zaproszenia nie dostaliśmy nawet na durną kawę! Zresztą my na siłę znajomości nie szukamy mamy wspaniałych znajomych na których można zawsze polegać w tych dobrych i złych chwilach:) Zresztą znów miałam robić minę do złej gry.Niby o czym miałabym z nimi gadać jak w kółko rąbią nam dupy.Byliśmy u siebie i w końcu mogłam wyrazić swoje zdanie myślicie że dobrze postąpiliśmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na ogół jestem bezpośrednia i jak coś mi się nie podoba to walę prosto z mostu.Na prośbę mojej teściowej jednak jednej ani drugiej nic nie napomknęłam po prostu robiłam dobrą minę do złej gry.Do czego zmierzam otóż w sobote grill super zabawa a tu telefon do teściowej gdzie jest,Powiedziała że u nas już od środy przebywa.Na co oni że wpadną do nas i zrobią nam niespodziankę hahah Teściowa nie zastanawiała się długo i leci do mnie z tel bo szanowna x sie zapowiada z resztą rodzinki.Grzecznie im odpowiedziałam że niestety są u nas znajomi i mamy inne plany na dalszy wieczór.Jakie było zdziwienie że jak to i w ogóle! No sorry ale jak mamy gościć kogoś kto dupę obrabia na lewo i prawo i na prawdę wymyśla niestworzone rzeczy mąż był tego samego zdania co ja choć to są jego bracia :( I co się dziś dowiadujemy że jak to od środy wszyscy sobie balangujemy a ich nie zaprosiliśmy.No hallo ale od nich też nigdy żadnego zaproszenia nie dostaliśmy nawet na durną kawę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuyf
I bardzo dobrze zrobiłaś.Nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×