Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jeszcze nie mezatkaaaaaaa

Do młodych meżatek: co byście zmienily w swoim weselu gdyby moglo odbyc

Polecane posty

Gość Jeszcze nie mezatkaaaaaaa

się jeszcze raz? np. winietku, GOSCIE ilp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze nie mezatkaaaaaaa
Mysle, ze zawsze znajdzie sie cos co mozna ulepszyc, mialyscie taka sytuację u siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze nie mezatkaaaaaaa
Moze nie zaprosilybyscie czesci gosci, co by wstydu nie bylo itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż żony,.,
moja żona zminiła by suknię ślubną (choć była piękna) ale kilka razy o tym od niej usłyszałem, poza tym nic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojca bym nie zaprosiła. I w ogól pewnie połowy rodziny, bo nie potrafili się bawić i oczekiwali tradycyjnego wesela. A byli zbulwersowani wszystkim, co widzieli. Najbardziej moja kiecką i strojami znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-panna-mloda
Jak można nie zaprosić ojca? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienilabym miejsce sesji zdjeciowej, albo wogole fotografa, lokal i wystroj kosiola i sali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic. Nie mialam zadnego wesela tylko skromne przyjecie. Kilkoro gosci, ktorych tego dnia chcielismy naprawde miec przy sobie, zadnych zbednych ciotek. Jedna zreszta do dzis ma o to kwas :D Akurat ona bylaby mi potrzebna jak kierownica w tylku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa-panna-mloda - normalnie. Nie utrzymuje z nim kontaktów a zaprosiłam go, bo musiałam. I to był błąd. Zrobił awanturę, trzeba było wzywać policję, wstyd jak nie wiem. Gdybym mogła zrobić wesele jeszcze raz, to na pewno bym go nie zapraszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zmienilabym ustawienie stolow i wzielabym zamiast Dj zespol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sierpniowa-panna-mloda
Skjold- ok, przepraszam ale źle zrozumiałam Twojego wcześniejszego posta. Ja jestem ciekawa czy będę czegoś żałowac, prawie wszystko już dograne, póki co wszystko zgodnie z planem i tak jak chcieliśmy, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeszcze nie mezatkaaaaaaa
A jakie to wrazenie robi juz po weselu, jak wiadomo ze nie wszystko się udalo idealnie? Ja strasznie sie przejmuję ze nie bedzie sie gosciom podobac, chociaz wiadomo ze nie zawsze jest idealnie. Slyszalam o przypadku gdy ojciec panny mlodej powiesil sie na zapleczu, ale tego akurat nie da sie przewidziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka zona jego zona
pana młodego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfrgrfgdhg
ja na pewno położyłabym winietki!! przed weselem uważałam to za głupi pomysł i teraz bardzo tego żałuję!! moja koleżanka z mężem i synem rozsiadła się na jednym z miejsc głównych niedaleko mnie, tak że zabrakło miejsca dla brata mojego męża z żoną i dwójką dzieci, i chcieli siadać na drugim końcu sali, wobec czego moi rodzice powiedzieli żeby siedzieli z nami a samo poszli na tamte miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhvgbyi
na moim weselu tez beda winietki obowiązkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym zmienila fotografa i kamerzyste i bym sie troche odchudzila przed slubem tak z 5 kg. i zmienila bym swiadka bo mnie wkurzal na weselu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhvgbyi
Ja nie moge zrzucić 2 kilo a co dopiero 5:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhvgbyi
xdc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie mezatkaaaaaaa A jakie to wrazenie robi juz po weselu, jak wiadomo ze nie wszystko się udalo idealnie? Ja strasznie sie przejmuję ze nie bedzie sie gosciom podobac, Kochana przy takim nastawieniu dostaniesz do wesela siwych wlosow. Nie wazne czyy drogie czy tanie jedzenie bedziesz miala --- ludzie zawsze cie obdagaja. Czy przy sukni za 2 tys czy za 8...Nie patrz na to co powiedza inni tylka na to zeby to byl wasz dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna swojego chłopakakaa
biest zaszłaś w końcu w ciąże>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dużo
Za talerzyk płaciłam 300 zł i prawie wszyscy mieli biegunkę,wstyd jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeweeedee
no ja zmieniłabym MĘŻA !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeweeedee
W SUMIE TO PANA MŁODEGO :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic, miałam udane wesele, a i rodzina do tej pory chwali :) No ale ja się w sumie nie napinałam, czy "mandarynki na stołach będą miały 3 listki, czy tylko 2" ;) I udało się uniknąć wpadek. x chociaż nie, mogłam w sumie jakoś się super odchudzić do ślubu, bo zazwyczaj laski mają szczytową figurę na ślubie, a ja jak stałam tak za mąż wyszłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szopen
niektóre zmieniłyby męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
ja zmieniłabym chyba tylko miejsce sesji zdjęciowej i zrobiłabym ją po ślubie a a nie w dniu wesela, a poza tym to chyba nic, byłam bardzo zadowolona z wesela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×