Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghcfhdfBhfhdfhdfhdfhdfsdfsfafa

mój mąż ma fochy jak baba, co robić?

Polecane posty

Gość AkiraRolke
Jak mąż ma fochy to może trzeba pogadać z kimś innym? Wejdź na www.telerolo.pl Zadzwoń 123456 555 i rozmawiaj z ludźmi bez fochów :) Plus można wygrywać fajne nagrody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palma ma chyba rację, to przez alkohol. Jest rozdrażniony, nie panuje nad emocjami, wtedy o byle głupstwo zrobi focha. Tak mają i DDA i alkoholicy. Czy Twój mąż czasami nie jest DDA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jesli maz nie pije? ba, nawet nie pali! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe. moze to jakies meskie przekwitanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irvinng
"Tak jak pisałam wczesnej to są pierdoły typu: obiad inny niż sobie wymarzył, bo pranie wisi na suszarce a powinno być zdjęte, bo zrobiłam mu kawę zamiast heraty" Ale po co go obsługujesz, upośledzony jest ? Nie dość, że robisz przy nim jakby był niedorozwinięty, to obraża się o byle błahostki i wszystko jest nie tak jakby tego sobie życzył, chodząca porażka nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ktory
ma fochy to ciapa nie facet,gosc ma twardo stapac po ziemi a nie sie obrazac,fochy niech zostana u kobiet. Nie znam zadnego faceta ktory ma fochy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ktory
co za g to forum,nie ma postu zaraz sie pojawia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghcfhdfBhfhdfhdfhdfhdfsdfsfafa
wróciłam, :) focha ciąg dalszy... nie odzywał sie wcale, dziś mamy jechac na pogrzeb, więc miał byc w domu od rana, a sobie gnom pojechał do pracy...wie, że nie bede miła jak dojechac, bo w tamtym kierunku pks nie jeździ, tak więc moje drogie panie jak widać w fochach nie ma ograniczen. A tak przy okazji to wczoraj nie pił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghcfhdfBhfhdfhdfhdfhdfsdfsfafa
obiecuję napisać tu parę słów dziennie, tak, żebyście miały podgląd na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbutka
Jak mój ma gdzieś mnie zawieźć i się sfochuje, to zamawiam taxi i potem serce go boli, że tyle wydałam na dojazd i więcej mi tego nie robi. Focha olewam totalnie. Pytam: chcesz herbatę? Milczy. To robię tylko sobie i złośliwie siorbię, żeby mu się chciało. Tyle, że u mojego, to nie alkohol, tylko mendopauza (taka męska menopauza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) e, u mnie wczoraj na szczescie bez fochowo, jedynie w nocy zaczelam sie krecic to wrzask ze on sie nie moze wyspac i juz ma nerwy i ten kot tez sie wierci i ble ble, ale jego glos dziala na mnie nasennie wiec nie wiem co mowil potem bo zasnelam bez slowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a z tym pogrzebem to rzeczywiscie byl niezly foch :P no chyba ze zapomnial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy macie
za mezow? sam jestem mezem i nigdy nie mialem fochow jak mnie zona wkoorvia to jej mowie ze wnerwiasz mnie tym czy tamtym. O co np te fochy waszych mezow,podajcie przyklad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunuuun
Hmmm mój fochuje, ale przestało mnie to obchodzić dawno temu, tylko się z diwy śmieje. Co zrobił? Wpadł w narkotyki. Facet foch to słaby psychicznie osobnik, manipulator, sam podatny na uzależnienia. Z takim nie da się nic zrobić. Trzeba wymienić na lepszy model. Inaczej zwariujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż też ma fochy,nie pije,nie pali,wcześniej nie miał tego,a jak już to rzadko,potem jak córka miała 2-5 lat zaczął sobie romansować z babami,a teraz od kilku lat foc***e!!! Ma 37 lat,jest coraz gorzej i coraz częściej,raz w miesiacu musi być, foch jest np.o to że nie ma nic do picia w domu tylko piwo i woda a on chce kolorowa wodę owocowa,albo chleba nie lubi,który kupujemy od dłuższego czasu i zawsze lubił ten,ale nagle nie lubi go i foch o chleb,albo że sie nudzi,o to będzie dobre: foch o kiełbase z grilla,że z pikniku na dzień dziecka przywiozłam mu 3 kiełbasy a nie całe wiadro,był tez foch 3 dni o jedzenie,że niby powiedziałam że nie ma jeść i nie jadł nic na złość przez 3 dni! Ogólnie to sa fochy o jedzenie....choć ja latam jak głupia na zakupy żeby wszystko zawsze było w domu,a on i tak sobie cos wyszuka do focha! Pracuję,zajmuję się domem i córką,wożę ja do szkoły i odrabiam lekcje,on tylko pracuje....padam juz z nóg żeby był spokój, sprzątam jak go nie ma w domu bo hałas sprzątania mu przeszkadza! Po kilku latach mam wnioski takie,że to chyba menopauza, ma to raz w miesiącu w różnych terminach,jak jest przemęczony i jak ma wolny dzień i nie ma nic zaplanowanego do robienia,tzn. Ja mu nic nie zaplanuje i ma czas sam dla siebie to wpada w focha wtedy,a ja po latach nauczyłam się szybko ofochować jeszcze bardziej niż on ,trochę pomaga, na poczatku pytałam,latalam wkoło niego teraz,sama strzelam foch,wychodze z domu na spacer,albo jadę na imprezę i wracam rano ,albo idę spać do córki,olewam go aż mu minie i po 2-3 dniach mija samo,tylko szkoda czasu no i mi na psychikę to dziala ,choć z czasem mniej mnie to boli,a poza tym to świetny facet.Ostatnio powiedzial mi że jak on ma focha to mam go przeprosić bo jest obrazony o cos co ja mu niby zrobilam ,to już chybarzegięcie że ja mam go przepraszać za to że on sie obraził!!! Koleżanki z pracy mąż jeszcze gorszy,nawet sie pakuje i wyprowadza jak ma focha i do dziecka też sie nie odzywa a straszy jest po40stce. O co z tym chodzi, są wogóle faceci co się nie foc**ją....?! Bo to strasznie męczace no i szkoda czasu,przecież lat nam nie ubywa.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghcfhdfBhfhdfhdfhdfhdfsdfsfafa
Witajcie Panie po ponad roku :) Zapomniałam zupełnie o tym wątku na kafe, ale po kolejnymn fochu zajrzałam tu aby sobie ten temat przypomnieć,..... to koniec naszego małżeństwa, ja przez ten rok wykończyłam się psychicznie, zapłaciłam za to zdrowiem. Nie było dobrze, no może czasami, ale wszystko zawsze kończyło się teatralnym fochem, jestem zmęczona życiem, nim, nie wiem co będzie jutro, za tydzień, miesiąc, dalej ze sobą mieszkamy ale to już jest coś zupełnie innego, nie wiem czy jest jeszcze jakieś uczucie, mnie te fochy totalnie rozwaliły, rozregulowały, nie potrafię już z nim życ, wiem, że się nie zmieni, nie będzie lepiej tylko gorzej. Wiele z Was nie ma pojęcia przez co przechodzę, foch fochowi nierówny, mój zdobyłby złoty medal wśród debili. Czasem myślę że on jest chory, że z jego głowa jest coś nie tak. A co u Was? Jak Wasze doświadczenia, czy coś się zmieniło, czy macie jakieś nowe sposoby na FOCHA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie ciągle pretensje o nic są jakąś formą zaburzeń psychicznych, wielu schizofreników tak się zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)no nic no bo z facetami tak zawsze a juz w ogole trudno to zrozumiec 2222 www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fosiasty marcin
Witam babeczki.Moj maz dzis walna z rana focha o to ze go upmnialam ze nie dal dziecku obiadu.Czesto mu sie to zdarzalo wczesniej,potem sie unormowalo.Przez ta czestotliosc chyba sie juz uodpornilam w pewnym stopniu.Teraz dolaczyl ze ma focha nawet jesli go przeprosze daje mi sygnal-to po co przepraszac, pokazuje ze mu nie zalezy...Przez te humory widze go jako chlopca ktory tupie nogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina p
Zlecialam z krzesła jak przeczytałam ten wątek.Fochy są śmieszne choć w skutkach destrukcyjne,szczególnie dla osoby znoszacej fochy.Szanujcie się ludzie,z fochmistrzem nie ma życia! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedna żona
To jest przemoc werbalna. Poczytaj sobie też definicje socjopaty. Mój mąż podobny, też glupio fochuje, ale do tego sie denerwuje, a wtedy jest chamem i dupkiem. Stosuje wobec mnie przemoc werbalną i ekonomiczną. Do tego jest socjopatą. Potrafi miwc focha w nocy jak przychodzi do łóżka że śpię z kilkumiesiecznym dzieckiem (jestem padnieta bo mi nie pomaga) i potrafi mi powiedziec w nocy ze jestem dla niego zerem ! - zlosliwie bo leżę na jego miejscu w łóżku. Palant! A potem jak przegnie i ja mam focha tydzien to zaczyna sie łasic. Ale nie przeprosi. Czeka az wyłasi u mnie usmiech i wtedy wydaje mu sie ze juz wszystko jest ok. Niestety socjopata z niego. Jak nie naprawi swojego chorego mózgu to sie z nim rozwiode .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×