Jak to jest z dodatkiem na dziecko z pracy?

Hej, czy jesli maz pracuje w zakladzie panstwowym, dosc duzym, to czy kiedy urodzi nam sie dziecko- juz za 2 miesiace :) to dostanie z tego tytulu jkis dodatek do pensji? Moja kuzynka pracuje w panstwowym zakladzie, tzn urzedzie miasta i ona ma do 16 rz dziecka iles tam kasy co miesiac na kazde dziecko. bo szukam w google ale cos nie moge znalezc. dzieki za odpowiedzi

a ktos dorosły sie wypowie? bo wczesniej maz pracowal w malej firmie, a podobno w takich nie ma jakchs dodatkow do pensji na dziecko.

:)

pracuję w budżetówce i zapewniam, że nie mam żadnego dodatku na moje dziecko, nie sądzę, żeby sposób finansowania zakładu pracy miał wpływ na przyznawanie takich dadatków pracownikom

i od regulaminu wynagradzania, ja tez pracuje w państwówce ale u nas takiego czegoś nie ma, nie ma jednorazowej wypłaty nawet za urodzenie dziecka

up?

Hm, no wlasnie nie wiem juz sama jak to jest. w necie jest malo informacji na ten temat. Pani w kadrach kazala mezowi zglosic fakt urodzenia jak juz nastapi, przyniesc kopie aktu itd zeby zglosic do ubezpieczenia, ale o dodtaku nic nie mowila. ale ta kuzynka mowi ze pewnie dostaniemy, bo ja mam 650 zl miesiecznie dochodu wiec nawet jakby byl jakis prog to go nie przekroczymy. moj mozg juz nie ogarnia czytania ksiazek przez ciaze a co dopiero urzedowe sprawy ;)

_

od 6 lat pracuję w straży pożarnej, szwagier od 15 w policji i ani grosza ani ja ani on nie widzieliśmy z tyt posiadania dzieci:o

że są jeszcze takie miejsca, gdzie dają dodatki za dzieci. Lada moment będziemy mieć tu drugą Grecję.

a no to dziwne. znam osoby ktore pracuja np jako nauczyciele i maja taki dodatek na dzieci, dopoki te dzieci sie ucza. kuzynka do 16 roku zycia ma na swoje. myslalam ze to normalne w panstwowych zakladach pracy albo cos. hmm

Nie ma takiego dodatku - ani w urzędach, ani w oświacie; wiem z autopsji ;-) jeżeli kuzynka coś dostaje, to na pewno jest to jakieś wewnętrzne ustalenie, dziwne trochę, pierwszy raz słyszę...

ja pracuje w duzej firmie panstwowej i dodatku niemam.jedynie dofinansowanie na ksiazki dostaje jak sie zaczyna rok szkolny,no i wiadomo,bony na swieta.

Autorko chyba coś pomyliłaś .Ja tez nie znam osoby która dostawałaby jakiś dodatek na dziecko .

autorce chodzi chyba o zasiłek rodzinny.

autorce chyba chodzi o zasiłek rodzinny.