Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjjjaa mama

komunia i problem z przyjeciem,poradzcie

Polecane posty

Gość 090-0
a masz plan B na deszcz? jakoś unikasz odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
kłamałam ! robie komunie w domu znajomej, nie było jej to na ręke ale uległa i się zgodziła. Ja będę miała w mieszkaniu porządek a jej zostanie ten pokomunijny bajzel. Mówiłam ,że posprzątam ale będę udawac ,że zachorowałam i będzie zzmuszona sama sprzątnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca282424
Chyba macie coś z głową niektórzy. Co jest niby złęgo w przyjęciu w ogrodzie z grillem?? Przecież logicznym jest, że uprzedza się gości, a ja np. wolę siedzieć na powietrzu niż przy stole w jakiejś restauracji i jeść wiecznie jedno i to samo, tj. rosół i devolaje lub inne rolady. Z grila można zrobić milion fajnych rzeczy innych niż kiełbasa i karkówka. Przyznajcie się lepiej, że to o kasę i prezenty chodzi: "zastaw się, a postaw się" - impreza w lokalu najlepiej na kredyt, a goście min. tysiączek w kopercie, tak? Ja byłam kiedyś na chrzcinach w ogródku i było suuuuper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japapapa
Nie przejmuj się tymi złośliwymi komentarzami. To tylko nasz polski jad, którym każdy pluje. Zrób grilla, kup piwko, jak ktoś będzie chciał się poczęstować to się poczęstuje i tyle. Nikt nie mówi, że od razu musisz kupować po 6 piw na głowę. A to, że inni mają imprezy przy stole, nie znaczy, że Ty też musisz taką mieć. Najważniejsze, żeby dziecko nie czuło się tego dnia pominięte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
to wyzej to podszyw. Dzieki za wsparcie tym,ktorzy popieraja moj pomysl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama masz coś z głową
bejca282424 -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fridal
Z szacunku do gości robi się przyjęcie a nie grila ale jak widc autorka nie ma szacunku do nikogo nawet do własnego dziecka,bo jako jedyne dostanie kiełbase.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytajac niektorych pragne przypomniec, ze to swieto dziecka, a nie doroslych. dzieci zas 100 razy beda wolaly grilla, gdzie na luzie, przebrane pobiegaja niz siedzenie w restauracji w komunijnym stroju. Moze i grill nie jest elegancki, ale komunia to tez nie wesele wiec juz tak nie demonizujcie tego swieta.To dziecko ma byc zadowolone, a nie jakas naburmuszona damesa co chce pania rznac w restauracji, a pewnie ledwo co umie nozem i widelcem sie poslugiwac:O A co do alkoholu to piwo jest ok, ale zeby to wygladalo ladnie to moze podaj je autorko w takich kieliszkach do piwa zeby puszki i butelki sie nie walaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze dodam, ze dania z grilla wcale nie musza konczyc sie na kielbasie czy karkowce:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo jako jedyne dostanie kiełbase." To straszne, jak mozna dziecku dac kielbase? Powinni jej prawa rodzicielskie odebrac:D A co ty dasz swojemu dziecku? rosol z restauracji i devolaya? Przegladalam propozycje menu na komunie zanim wybralismy restaurcje i za 100-150zl od osoby to mozesz liczyc jedynie na te obrzydliwe devolaye, flaki czy rosoly:O a i jeszcze roladki wieprzowe. Dla mnie to tzw. jedzenie "weselniane" bez smaku i obrzydliwe. Szczerze mowiac kielbasa z grilla smakuje lepiej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca282424
No sorry, ale to wyście wskoczyli na autorkę jak powaleńcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aewwz
Moje mieszkanie ma 34 m, mieszkamy w 5.Jesteśmy już po komunii , odbyła się w niedziele, finanse nie pozwoliły mi na restauracje ale zaprosiłam tylko chrzestnych, dziadków i rodzeństwo. Mam ogródek i nową altanę i też przez moment pomyślałam o imprezce na ogródku ale zapytałam gości co o tym sądzą , wybrali przyjęcie w domu , bo jest normalna toaleta a to jest dla nich równie ważne.No i co by było gdyby np padał deszcz? w altanie byłoby jeszcze ciaśniej niż w domu a i jedzenie trzeba by przewozić więc strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bejca282424
Poza tym wbrew pozorom z takim grillem jest więcej roboty niż z przyjęciem w restauracji. No bo w lokalu wszystko zrobią za nas, nawet dobiorą menu. A pamiętam, że jak byłam na chrzcinach w ogródku to podano zupę krem z kukurydzy (pierwszy raz jadłam), a z mięs pyszne steki wołowe właśnie z grilla, bo akurat ojciec dziecka umie przyrządzać wyborne steki. Jak dla mnie to dużo lepsze jedzenie niż ten nieśmiertelny rosół i byle kotlet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka nie bierze deszczu
pod uwagę, w końcu w Polsce w maju jest pora sucha - żartuję oczywiście jak lunie, albo będzie mega wietrznie to będzie jazda na cełgo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hkgb
jb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję obiad
Nie wierzę, ze autorka nie zmieści 10 osób w mieszkaniu. To gdzie ona mieszka, w jakiejś komórce czy co? Moze chodzi o to, że nie w domu nie będzie bałaganu, a w ogrodzie to poda plastikową zastawę, którą potem wyrzuci do kosza i nie trzeba zmywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
ale ja nie musze dowozic jedzenia bo mam ogrodek kolo domu,jakies 10 metrow dalej.Mam dwa duze pawilony,takze o deszcz sie nie boje,co prawda licze na sloneczna pogode.U nas teraz cieplo jest i nie zapowiadaja deszczu w najblizszym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
i nikt tu nie pisal o papierowych talerzach....skad wy to bierzecie,ludzieee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
moje mieszkanie ma 38 m kw. A duzy pokoj wcale nie jest taki duzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobisz
jak bedzie zimno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no prosze , temat dla mnie
zamow katering na dzialke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaania
Autorko, rozumiem, sama mam mieszkanie 38 m2 i dla nas, 3 osob, jest w sam raz, aale gdy nawet tesciowie przyjada, to robi sie tloczno... Ja do komunii mam jescze 4 lata, ale na pewno nie bede sie zapozyczac na restauracje. 100 razy wole imprezy w plenerze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WQ
a wychodek tam jest? a rączki można umyc ?... tak czy siak głupi pomysł . Jak pogoda zawiedzie to klapa na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaa mama
dlaczego nie doczytacie a potem glupio piszecie?? trzeci raz mowie ze ogrodek jest kolo domu takze lazienka-czy jak tam chcecie-wychodek jest w zasiegu reki.I nawet kibelek i umywalka jest sluchajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjecie komunijne w podstacji grilla ? Dla mnie to kiepski pomysł. Grill to można sobie zrobić na urodziny,imieniny,weekend z rodziną .... Moim zdaniem chrzciny czy komunia powinny mieć uroczystą oprawę.Lubię grilla ale wtedy kiedy latam po ogrodzie w szortach i topie a nie w eleganckiej kreacji :o Też mi atrakcja pachnieć dymem odganiać się od os :D Nikt nie mówi żeby przyjecie robić w lokalu,spokojnie można zrobić w domu.I po cholerę zapraszam full gości ? Jak się nie ma warunków mieszkaniowych to zaprasza się dziadków i chrzestnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tam,ojj tamm
Grill super pomysł. Jakbym miała dom to pewnie bym tak tez zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgs
A najlepiej zaraz po przyjęciu sakramentu spakować się i razem z dzieckiem wyjechać i zafundować mu wycieczkę. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na dziecko niż kiełbachy czy devolaye :D I nie byłoby tej dyskusji - działka czy lokal. I co komu pasuje. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grill może nie jest aż takim
fatalnym pomysłem, jesli goście aprobują ten pomysł. Wytłumacz mi jednak, w jakim celu robisz spęd rodzinny? Miejsca nie masz, nie stać Cię, więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj tam,ojj tamm
Przecież napisała, że ma dom to ma miejsce. Tam obiad poda. Ale lepiej na powietrzu niz gnić w restauracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×