wkurza mnie, że mój chłopak nie umie zerwać kontaktu z pewną laską :/

ona mieszka baaaardzo blisko niego. poznali się wtedy, gdy my bylismy już razem (pare mcy). od razu mi w niej cos nie pasowało, drażniła mnie mimo, że to atrakcyjna i w sumie sympatyczna dziewczyna. ale nie wiem.. poprosiłam faceta, by nie utrzymywał z nią kontaktów. zdarzyło się, że ona chyba była u niego sama w domu, ale nie jestem tego pewna. na pewno spotykała sie z moim facetem i jeszcze paroma znajomymi. ostatnio była taka sytuacja, że odkryłam iż napisał do niej smsa czy chciałaby sie spotkać. ona ze nie bo coś tam. wkurzyło mnie to, a chlopak na to, ze.. zapomniał u naszej umowie. mimo, ze wczesniej mowił że spoko, nie ma problemu nie potrzebuje mieć z nią kontaktu. on wie, że ona mi przeszkadza. ale widze, że nie potrafi zerwac z nią kontaktu i nie chce chyba tego... ja się nie spotykam na piwo z kolegą, który do mnie widocznie podbija. nie robie tego 1. bo chłopak byłby zazdrosny 2. nie odczuwam potrzeby spotykania sie z kims, kto przeszkadza mojemu facetowi. i co teraz? przesadzam?:/ on średnio 2 razy w tyg z nią gada z tego co zauwazyłam. przesadzam?

Niestety, ale gościu wyraźnie sobie szykuje grunt i jak tylko nadarzy się okazja to "zamieni Cię na lepszy model".

twój facet jest nielojalny względem Ciebie

kurwa.. nie może być :( kontrastuje się to z jego zachowaniem... gdyby nie to, to bym dalej wierzyła ślepo że tylko mnie widzi. mówi ciągle, że jestem jego światem i blaa blaa wszystko co najlepsze.

zapominal o umowie??? o takich umowach sie nie zapomina. wiec skoro to dla niego nie wiele znaczy to niestety TY rowniez nie jestes na tyle wazna zeby zrezygnowac z owej znajomosci.

poleci do niej, przyjmij do wiadomosci

gadac sobie tak moze zeby uspic twoja czujnosc..nie badz glupia i nawina ladne slowka to nie wszystko

"jesli ona tylko go zechce, poleci do niej, przyjmij do wiadomosci" Zgadzam się. On na nią leci, a Ciebei ma gdzieś gdy w grę wchodiz ona.

Wydaje mi się niestety że on może z nią coś więcej gdy nie chce ograniczyć z nią kontaktu. Gdyby to była zwykła znajomość mógłby bez problemu ją dla Ciebie ograniczyć bo w końcu jesteś jego dziewczyną i powinien robić dla Ciebie wszystko abyś czuła się dobrze. Może czas pomyśleć czy to na pewno ten odpowiedni chłopak? Albo dać mu ultimatum, w którym oznajmisz że jeśli nie zerwie z nią kontaktu Ty zerwiesz z nim. Wtedy zobaczysz na której z was mu bardziej zależy. Trzymam kciuki żeby było dobrze i pozdrawiam.

a co robić żeby dać mu popalić? nie wiem czy jest sens zrywać. najpierw chce zobaczyć czy tak jest na pewno, ze mnie 'zamieni' w nadarzającej się okazji. poszukać sobie kolegi czy jak?

dziękuję Olu. gdybym się niedawno nie zakochała w nim to nie byłoby problemu.. ale wiecie jak to trudno, głupie naiwne gąski mają nadzieję, że może jednak jest inaczej. chciałabym przez tak radykalnym krokiem jakim jest zerwanie, zrobić cos by go sprawdzić.. czy faktycznie jestem tą jedyną jak mówi

Zapewne ta laska tylko się nim bawi i wcale go nei chce, gdyby chciałą juz byłby jej chłopakiem a nei twoim.

jestem załamana... :/ co mam zrobić aby najpierw go sprawdzić?

no własnie ona raczej z nim nie flirtuje. bardziej chodzi mi tu o jego stosunek do niej :/

dziękujem ci olu już wiem jaki błąd zrobiłam zarzypko się zakochałam i wiem co robić i życie się dalej torzy