Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Litościiiwaa

Ale przegrzewacie dzieci - TO straszne co widzę ...

Polecane posty

A jeżeli chodzi o wychodzenie w samym body to całe lato dziecko tak wychodziło i uważam, ze ma mu być przede wszystkim wygodnie, nie dbam o odczucia estetyczne pani z kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szkoda tych dzieci
Teraz bylam na zakupach, ubralam koszulke i rybaczki i myslalam ze sie ugotuje, bo goraco. Corce zalozylam sukienke letnia. A na ulicy szla babka, pchala wozek, sama miala bluzeczke z kr. rekawem, a dziecko w wozku (ok. roczne) mialo gruba bluze, chustke na szyi, ciepla czapke, spodnie i adidasy. Az zal bylo patrzec. Pewnie ja zmylil wiatr (bardzo cieply) ale dziecko jechalo wystawione na slonce i policzki mialo czerwone jak burak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udbbbd
No tak kocmoluchy,elegancka kobieta nigdy z dzieckiem w spiochach nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak jesteśmy kocmołuchy ty super elegancka a moje dziecku wygodnie i to mnie najbardziej interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniulkai
nie wiem co się czpiacie przeiez teraz te wszystkie body śpioszki robią śliczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn tez w zeszlym roku
jezdzil na spacery np w body i skarpetkach, wazna wygoda, a nie pokazanie sie teraz ma niecale 2lata i ubieram go czasem nawet lzej niz siebie, bo poci sie szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moją półtoczną córónię
ubieram na spacer wyłącznie w garsonkę i szpilki. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka skakanka :)
Pogoda się zmienia w ciągu dnia,dlatego jak dziecko wychodzi rano,a wraca po południu,powinno być ubrane ,,na cebulkę''.Moja wczoraj miała krótkie spodenki,krótki rękawek i sandały,a i tak się spociła,aż rumieńców dostała.Syn kuzynki chodzi teraz w polarze :/ Ona twierdzi,że to dlatego,że choruje... I nie da sobie wytłumaczyć,że to pewnie dlatego jest ciągle chory,bo jest przegrzany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecku ma byc przede wszystkim wygodnie. nie mowie, ze zalozylabym dziecku samego bodziaka na impreze imieninowa u cioci albo wesele. mowimy o stroju ma codzien! za to spiochy moim zdaniem czesto robia wlasnie takie "wyjsciowe". pajace juz niekoniecznie, ale spiochy tak. i moim zdaniem bardzo dobrze, bo wygodniej niz w spodniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
no zaraz zaraz, body =/= halka jeżeli już to raczej body=koszulka na ramiączka. A w takich to jak najbardziej chodzę po ulicy jak jest gorąco. Ta analogia z body i halką jest kretyńska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttdstdsdts
body i czapka.wszystkie mamy krzycza ze za chudo go dzis ubralam. ich pociechy maja czapke,adidasy i polarki:) bo maj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litościiiwaa
Majówka było "przenośnie" bo wiadomo ze w ten weekend było zimno..:/ Ogólnie chodzi o maj...nie zmyślam sama widziałam na włąsne oczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja tez ubieram body i wiem,ze dziecku w nim najwygodniej:) Teraz robią bardzo śliczne-wystarczy zobaczyć w h&m czy nawet mayoral,i tak samo jak dziewczyny na wyjścia moje dziecko ma inne ciuchy (czyt.eleganckie :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelaaaa
tez sie z tym zgadzam wiele matek ubiera dzieci za cieplo, ja ubieram corke tak jak siebie jesli ja mam krotka bluzke to i ona,ma poltora roku,niestety tez ciezko ubrac dzieci bo pogoda bardzo szybko sie zmienia wychodzac z domu moze byc zimno a za 10 min przestanie wiac wiatr i wyjdzie sloneczko i jest goraco,ja wtedy ubieram corke tak by bez problemu ja rozebrac sciagnac bluze itd,i denerwuje mnie jak widze roczne dzieci w czapkach po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelaaaa
a i tak sie zawsze nasluchaam od ciotek klotek ze za cienko ubralam dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co to znaczy "denerwuje mnie, jak widze dzeci w czapkach"??? przeciez to nie twoje dziecko. jak cie moze denerwowac, ze ktos zaklada czapke? a jak widzisz kobiete w szpilkach albo faceta w garniaku to tez sie denerwujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typiara z cycami
A mnie rozwalaja teksty :" moj w tym i w tym (czyli jak lekko ubrany), a WSZYSTKIE INNE DZIECI w jakichs tam megacieplych ubraniach. Moze wy sie wybierzcie wszystkie jednoczeanie w jedno miejsce,to nie beda WSZYSCY za cieplo poubierani. choc kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat rzeka ja ostatnio specjalnie patrzylam na wszystkie mijane dzieci- natchniona kafeteria i tematami jak to dzieci sa przegrzewane prawde mowiac moze ze dwa przypadki widzialam ze dzieci byly ewidentnie za grubo ubrane ale tez nie bylo tak, ze siedzialy opatulone, mokre i koloru bordo zanosily sie placzem dzieci sa rozne, tez wola jak im cieplej albo nie znosza przegrzania z moja nie przeszedlby numer z gruba czapa i polarem w uplany dzien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hshnsnd
Tylko biedota wychodzi z dzieckiem ubranym w spiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co masz do rocznych dzieci
w CZAPKACH ???? moje dziecko nosi -cieniutką,przewiewną ale MA -chroni głowkę przed słońcem i uszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×