Mąż darmozjad

Mój mąż opiekuje się 2 naszych dzieci. Jedno ma rok a drugie 3. Całe dnie sprząta, zmywa, ugotuje jakiś prosty obiad i on się uważa za męczennika. Ja zarabiam, utrzymuję mieszkanie, płacę rachunki, kupuję produkty zywnościowe, a on swoją kuroniówkę przeznacza na spłaty coraz to nowych kredytów. Domagał się żeby mu zostawiać kasę na zakupy. Musiałam zrobić mu dniówki bo jeżeli dałam mu sumę na cały tydzień to on po 5 dniach przychodzić mówiąc że wydał bo coś tam. Teraz bierze pożyczki z providenta i vivusa które ja muszę spłacać, bo on zamiast dołożyć się na życie to spłaca te nowe kredyty. Czy mogę założyć mu alimenty w małżeństwie żeby go zmotywować do szukania pracy? On wysyła jedno CV na miesiąc jak mu się zrobi awanturę.