Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kargullka

mąż zdradza mnie ze wspólną znajomą

Polecane posty

Gość fuyf
Ja na Twoim miejscu delikatnie bym go spytała czy ma Tobie coś do powiedzenia, jeśli powie że nie no to ciao ciao.Zacznij powoli pakować jego łaszki a wtedy sam zacznie gadać.Stary ale dobry sposób na takich jak on.Jednym słowem strasznie Ci współczuje powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przede wszystkim spokój!
Nie ma rzeczy nie możliwych. Chcesz być z nim czy po prostu tworzyć "związek" dla formalności? przykładowo jeśli dojdzie między Wami do rozwodu możesz ubiegać się o orzeczenie o jego winie. Trzeba troche pokombinować ale możesz wywalczyć alimenty dla siebie i dla dzieci. Nie mówie że rozwód już bedzie ale uwierz mi jeśli postawili przed Tobą wielki mur to go obejdź nawet jeśli długa droga....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfsf
nic mu niepisz, zaskocz go ta rozmowa wtedy jest szans aze powie prawde bo nie zdazy nic na predce wymyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Powiem szczerze sama juz nie wiem co chce zobaczymy jak on sie zachowa i co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Nie wiem, czy mogę Ci radzić tak wirtualnie, ale nie pisz sms-ów i nie dzwoń. Powinnaś poczekać i porozmawiać jak wróci. Ewentualnie jak nie wytrzymujesz to zadzwoń i poproś czy nie może wrócić wcześniej. Jeżeli napiszesz to dasz mu już do myślenia, przygotuje się na rozmowę, może coś zagra... na żywo będziesz lepiej umiała ocenić sytuację, więcej wyczytasz nawet po reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przede wszystkim spokój!
Albo jak przyjdzie powiedz "wszystko już wiem...rozmawiałam z nią" i sam się wygada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Przemyśl jak zaczniesz rozmowę, czy lepiej spokojnie dociekać, czy stwierdzić fakt? Ja chyba polecałabym od razu zacząć konkretnie, że wiesz, że dłużej milczeć i udawać nie będziesz i co ma Ci do powiedzenia... żądaj wyjaśnień i obserwuj reakcje. Nie myśl o rozwodzie, o domu, kredycie... to już późniejsze tematy, może wogóle nieaktualne. Teraz musisz się skupić na wyjaśnieniu ewentualnego romansu. Skoro mieszkacie w innych miastach i słabo się znacie, to możliwe, że to zauroczenie, że do niczego nie doszło. Nie wkręcaj sobie na razie za dużo... spokojnie - choć wiem, jak to absurdalnie brzmi, ale musisz spróbować się uspokoić i podejść do sprawy rzeczowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigaset30
Jak on moze cie razem z nia zdradzac skoro prawie caly dzien pracuje a ona mieszka w innym miescie? To kiedy sie spotykaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gikhlk
Na poczatku chcialabym powiedziec ze bardzo ci wspolczuje. Teraz nie masz juz watpliwosci ze zostalas zdradzona. Ale co ty teraz z tym zrobisz nie jest takie proste. Czy chcesz/zdolasz jeszcze z nim byc czy nie widzisz juz wspolnego zycia razem? Jesli nie potrafisz sie z tym pogodzic to rozwod jest jakims wyjsciem. W takiej sytuacji zbieraj wszystkie slady jego niewiernosci, bilingi uzyskasz od operatora sieci, mozesz tam zadzwonic i zapytac jak to zalatwic. Jesli cie stac to wynajmij detektywa i niech on sie tym zajmie. Zdiecia sa warte tysiaca slow, rozwod z jego winy gwarantowany. A do tego mozesz go pozwac o alimenty, wiem ze to moze msciwie i cyniczne ale za glupote sie placi. Jesli jednak myslisz ze zdolasz mu przebaczyc to porozmawiaj z nim. Powiedz ze zauwazylas zmiane w jego zachowaniu, ze widzialas tego smsa i ze teraz powinien sioe chlop zdecydowac. Albo konczy romans albo sie rozstajecie. Woz albo przewoz. Krotka pilka i wszystko staje sie jasna. Trzymaj sie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytająca+mama
Załóż mu w telefonie usługę ,,Gdzie jest dziecko", ale w nocy, gdy będziesz miała dostęp do jego telefonu. Na jego numer przyjdzie sms potwierdzający, potwierdzisz i od tego momentu możesz sprawdzać, gdzie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kargullka
Czy muszą się spotykać codziennie??Wypisywanie do kobiety per ,,kochanie" nie jest w porządku. I słowa ja ciebie też...lubię??Kocham??Pragnę??Pożądam?? też nie jest ok Ukrywanie przede mną bliżej znajomości z Tą panią jest zwykłym draństwem Poza tym dla chcącego nic trudnego..Ona ma tu rodzinę..Mogła powiedzieć mężowi że jedzie do mamy, pobyć z matką jakiś czas, a potem powiedzieć, ze jedzie np. do galerii po zakupy.On mógł się zwolnić z pracy wziąć urlop i mogli razem jechać gdzieś do hotelu..ja tego nie sprawdzę..ale taka możliwość była!!! .wyobraźnia działa na moja niekorzyść...widzę ich całujących się, przytulających i uprawiających seks.. dłużej tego nie zniosę...pomóżcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
zrób tak, jak Ci doradziłam - jak wróci powiedz, że rozmawiałaś z X i że wiesz o wszystkim. Żądaj wyjaśnień... Nawet jeżeli do zdrady nie doszło to się nie wygłupisz, bo sms-a widziałaś, więc coś jest na rzeczy, a jeżeli mają romans to tym bardziej Twoje zachowanie trafne. Czekaj co Ci powie, ale też obserwuj go - mowa ciała może więcej Ci powiedzieć niż on sam. Jeżeli masz jak to nagraj rozmowę, nie wiadomo, czy z zaskoczenia nie powie więcej niż później, jak przemyśli... Sam sms "kochanie" chociaż przynosi na myśl wiele, może nie znaczyć nic. Nie myśl już, poczekaj na rozmowę z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kargullka
Dzwoniłam do operatora- nie mogę uzyskać wydruku bilingów męża, bez jego zgody.. Gdybym miała w ręce jego telefon to mogłabym mieć te bilingi w internecie z konta on-line ale musze się zalogować potem na kom przychodzi pin który trzeba wpisać i dopiero można mieć te bilingi on line ale on spi czujnie czesto wyłącza tel. wiec marna szansa Zresztą nie mam siły go śledzic i bawic sie w detektywa co mi to da??Musze porozmawiać bo psychicznie się wykończe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kargullka
wiecie co przeszukam jego szafę z dokumentami i ciuchami może tam znajdę jakiś śllad, rachunek, biling, cokolwoiek,przeszukam też historię na kompie, kosz , moze tam cos wrzucił??Mam program do odzyskiwania danych z kosza!!Zaraz sie za to wezmę i poszukam co on tam pousiwał do kosza !!!!!! sooryy za literówki ale cała się trzesę i ręce mi dygotaja wypaliłam paczke papierosów az mi niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta, żadnej pracy się nie
i co znalazłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertetery
nie masz prawa przeszukiwac jego dokumentow, czy komputera, wscibska babo. on ma prawo byc szczesliwy, widocznie z toba nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pipkatybka
A ty nie masz prawa zabraniac żonie grzebać w mezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pipkatybka
Bo mąż i żona to jedno ciało tumanie jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestabilna
Dorzuć mu do jedzenia coś na sen, o pierwszej w nocy wpisz nr tel na stronie operatora, od razu przyjdzie ci sms na jego komórę i będziesz miała biling. Musisz mieć dowody zdrady, bo ta sympatyczna lubiana przez wszystkich świnia puści cię z torbami a ty będziesz w czarnej dupie. Nic mu nie mów do jutra. Jeśli wyłączy telefon to przeszukaj wszystkie szuflady w poszukiwaniu pudełka od telefonu z pinem. Ja nie mogłam spać, miałam ok 6 godz na znalezienie i znalazłam. Nie będzie kół nieociosany inteligentnej kobiety w bambuko robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem gdyby
Mąż mojej koleżanki też ją zdradzał ze wspólną znajomą. Miał w swoim telefonie,w wysłanych sms-ach ,jeden z nich "Meble jadą".Nie wiedziała do kogo.Ale... Miała okazję spr telefon i poznała telefon do kochanki.Okazało się,że te meble kupił dla niej. Zadzwonila do niej,a tamta udawała,ze nie wie o co chodzi.Wynajęty detektyw ujawnił wiele rzeczy.Jesteśmy w szoku.Nie mogę pisać o szczególach.A co do kochanki,jejku...taki sobie szczurek.Fuj Autorko ,działaj i nie daruj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
niestabilna - to też jest jakiś pomysł ;-) rzeczywiście jeżeli udałoby się uzyskać dowody to warto dzień poczekać, w razie zdradza to dowody mogą się przydać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
moją koleżankę też mąż zdradzał ze znajomą, co więcej, detektyw wynajęty znalazł dowody na 5 lat wstecz ;-( wszyscy byliśmy w szoku, bo wydawali się szczęśliwym małżeństwem, mieli malutkiego 2-letniego synka... lepiej być czujnym, niż w ślepo ufać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe...
Jest tu taki temat " Co zonaci myślą o swoich kochankach" i tam zdradzający i panie, które są kochankami wzajemnie poklepują się po plecach i utwierdzają w słuszności swojego postępowania..Niechby któreś zajrzało na ten temat i zobaczyło jak rujnują ludziom życie i jakiego przysparzają cierpienia. Współczuję autorce ze szczerego serca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwala sie ta
ertetery nie masz prawa przeszukiwac jego dokumentow, czy komputera, wscibska babo. on ma prawo byc szczesliwy, widocznie z toba nie jest mam wrażenie że jestes taką samą dupodajką ,a wiesz chociaż co to jest małżeńsstwo? nie sądzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GLUPIO MI ..
DO AUTORKI jak ktos napisal- idz do lekarza niby ze zle sypiasz ze masz problemy ze snem. ze juz wyprobowalas z apteki rozne specyfiki ale nie po0magaja. bo np ze pogrzeb kogosi lekarz da ci silne leki i potem mu dosyp do jedzenia czy picia. kjask bedzie spal smacznie to wtedy zrob akcje z jego tel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malpka@
Ale po co ma go szpiegowac i kraść mu telefon i bilingi to tylko pogorszy sytuacje porozmawiaj z nim szczerze jesli zależy mu na tobie. I dzieciach to skończy ten romansik Może sie tylko zauroczyl może to tylko smsy i rozmowy tego nie wiesz To prawda nie masz prawa grzebać mu w rzeczach ale masz prawo do szczerości i powiedz mu o tym postaw sprawecuczciwie w końcu po tylu latach małżeństwa należy ci sie prawda Przynajmniej ja bym tak zrobiła Szpiegowaniem i intrygami nic dobrego nie zyskasz pozdrawiam Faceci czasem ulegają fascynacji i zauroczeniu lubią byc doceniani i chwaleni może tego mu brakowało taki SMS nie oznacza ze on cie zdradza i chce odejść od ciebie i rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś tam? Autorko,jeśli naprawdę chcesz się dowiedzieć prawdy, to zapytaj go wprost i nie pozwól, żeby w tym czasie nie patrzył na ciebie. Pierwsza sekunda po zadaniu pytania - i w jego wzroku wyczytasz wszystko. Potem zdąży sie opanowac i nici z prawdy. No, chyba, że na prawdzie ci nie zależy i wolisz tkwić w niepewnośći i oszaleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestabilna
Tak, rozmawiaj, rozmawiaj, dowiesz się, że masz urojenia, że powinnaś iść do psychiatry, że podejrzeniami rozbijasz to małżeństwo, że ma już tego dość, kogo ty z niego robisz, jak śmiesz. Ja takiego ruszonego i patykiem bym nie tknęł. A od niego nie dowiesz się, czy zamoczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Nie mam siły nawet pisać ...powiedziałam mu wczoraj wprost ze wiem ze ma romans z A. I zadam wyjaśnień. Na początku sie wspierał ale potem przyznał ze to zaczęło sie zaraz po weselu ...na dzień dzisiejszy jest tak ze ona sie w nim zakochała i chce sie rozwiesc a on....jest zagubiony...bo tego nie planował...ale ja lubi..może cos wiecej....i ze mu przykro z tego powodu.....nie wytrzymalam i dałam mu w pysk!!!i tak jak stałam pojechałam do siostry...zostawiłam go z dziećmi ...on teraz ciagle do mnie wydzwanial ale ja nie odbieram...wydaje mi sie ze to jest sen...do niej zadzwoniłam tez ale nie odbiera moich telefonów ...mam ochotę zadzwonić do jej męża ale co mi to da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×