Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kargullka

mąż zdradza mnie ze wspólną znajomą

Polecane posty

kargulka - teraz to ty nic nie mozesz zrp zrobic, twoj maz ma prawo do decyzji i wlasnie jakies podjla, pytanie czy dasz sie zdradzac i bedziesz zyla dlaje z kims takim czy zakonczysz to - masz w zasadzie dwie opcje do wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Nie wiem co dalej...mam totalna pustkę w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co chcialas zadzonic do tej laski? chcialas potwierdzenia?;-) zakladajac ze w ogole zechce z toba rozmawiac i bedzie szczrea - to uslyszysz niemila prawda raz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
On decyzji jeszcze nie podjął bo jest zagubiony...tak mi powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igreki
Czytałam wczoraj topik,ale nic nie pisała. Mam nadzieję, że on powalczy o Ciebie a tamtą babę kopnie w dupę. Oczywiście nie musisz już z nim byc. Wszystko zalezy od Ciebie. Brak mi słów. Trzymaj się kochana dzielnie. Jednak mam nadzieję, że to Wy przetrwacie... Bo pisalas tutaj,ze go kochasz. a o jego reakcji chyba można wnioskowac ze nie jest zaangazowany bardzo w tamten romans. ehh no nie wiem co radzic. Zalezy co czujesz. Trzymaj się dzielnie i mysl o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igreki
nie dzwon do tej babki, wszytsko co powie podziala na twoja i męza niekorzyśc. Ona tak czy siak chce cię zniszczyć. nie dzwoń do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Wiesz taki odruch bezwarunkowy udawała moja koleżankę dzwoniła pisała była słodka jak miód a w międzyczasie flirtowala z mm taka podlosc mnie przerosła chciałam jej wygrarnac co o niej mysle a nie pytać czy to prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvcvcv
przykro mi...weszlam w Twoj topik,bo jestem kochanka faceta ktory ma zone i dwojke dzieci...przykro mi cholernie,naprawde...nie wiem co powiedziec...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Niezła cwaniara ustawiała spotkania i wizyty dzwoniła po to aby uśpić moja czujność a tak naprawdę chciała byc bliżej mm nawet jesli to były wizyty oficjalne z partnerami Teraz sobie przypominam jak ciagle wychodzili razem na taras palić papierosy jak on latał do kuchni pomagać robic jej drinki czy kawę....teraz drobne szczegoly układają sie w calosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Nie zartuj sobie z czyjejś nieszczęścia bo to ani śmieszne ani dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxx [zgłoś do usunięcia]Kargullka On decyzji jeszcze nie podjął bo jest zagubiony...tak mi powiedzial" xxxx chodzilomi o to, ze podjla decyzje odnosnie seksu pozamalzenskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxxx [zgłoś do usunięcia]Kargullka On decyzji jeszcze nie podjął bo jest zagubiony...tak mi powiedzial" xxxx chodzilomi o to, ze podjla decyzje odnosnie seksu pozamalzenskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvcvcv
nie smieje sie,zle to odebralas... ja mam swiadomosc tego,ze krzywdze wiele ludzi,tez sie zakochalam i jest ciezko...ale probujemy to skonczyc oboje,bo szans nie mamy w przyszlosci...i napewno Twoj maz rowniez o tym wie i sie opamieta,zycze Ci tego z calego serca,tylko pytanie czy Ty mu wybaczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kichowata
kargulko,spotkaj sie z jej mezem.oczywisie,zeby tamta nic nie wiedziala.powiedz mu o wszystkim,razem razniej.moze on cos wymysli,a ona nie bedzie bezkarna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullka
Przysięgal ze nie było seksu tylko smsy i telefony ale dla mnie to i tak za duzo spotkali sie raz w kawiarni i ona potem pojechała do swojej matki ale jakoś nie wierze w to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silny pluszak
Dasz rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvcvcv
i od jednego spotkania sie zakochali? tzn,ona w nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darusia507
On musi ci wprost powiedzieć ty albo ona. Kocham nie zdradzać prosta zasada a ze nic nie było. Ta jasne .... Daj mu termin co będziesz pol roku czekać aż łaskawie sie zdecyduje. Świnia a nie facet wrażeń szuka. Nie pisz i nie dzwon powiedz mu ze do wtedy i wtedy ma termin . Powiedz ze dłużej czekać nie będziesz. On próbuje jak wiele jesteś wstanie mu wybaczyć. A z tamta i tak nie skończy. Jesteś jeszcze na tyle pewnie atrakcyjna ze nie takiego znajdziesz. Nie dawaj mu tez do zrozumienia ze bez niego nie dasz rady! Absolutnie! Bądź pewna siebie on wyczucie twoja słabość i widzę cisl ze nie wie ze zagubiony. A jak lazl tamtej do łóżka to nie był nie wiedział ze żona i dzieci czekają. To ze mieszka w innym mieście nie znaczy ze nie było nic wiecej. Nie daj sie nabrać! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanisław Bąba, koniec i trąba
na pewno się już rżnęli, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullko Wałcz
Powiem ci tak z autopsji, mąż twój uległ zauroczeniu, fascynacji ..spodobał sie jakieś kobiecie i to mu na pewno imponowalo. Podnioslo jego wartość poczucie męskości . Skoro sie nie spotykali a ich znajomość polegała głownie na dziecinnych smsach i pogaduszkach to znaczy ze nie wszystko stracone. Byc może ona pod wpływem jego czulych i miłych smsow zakochała sie ale to nie znaczy ze go kocha!on szukał w tej relacji potwierdzenia atrakcyjności i męskości może tego mu brakowało z toba ale na pewno nie miał celu rozstawania sie z rodzina. Pomysł co ich łączyło a co co łączy was.???tych kilka spotkań smsy i telefony ukrywanie znajomosci czy to jest miłość ???nawet jesli jej pisał że kocha to miało to inny wymiar i nie miało wiele wspólnego z rzeczywistoscia. A co go łączy z tobą ?dzieci, rodzina, znajomi, wspólne wspomnienia wspólne plany , pzrezywamie razem kłopotów i radości...o to warto walczyć... Więc jesli ci żalezy na nim na rodzinie Wałcz o swoją miłość swoje szczęście nie ułatwiaj tej pani zadania nie rób jej dobrze i nie podawaj męża na tacy bo ona zapewne na to cZeka...facet zrobił błąd zauroczyl sie ale skoro piszesz ze to wartościowy i fajny człowiek nie dopuszczaj daj mu szanse .. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igreki
dokładnie. nie daj się tej babie!! nie ułatwiaj jej. z tego co piszesz to Ty rozdajesz karty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kargullko Wałcz
A co teraz on mówi ??? Chce byc z tobą czy z nią???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczkamajeczka
Walcz o męża!!!! o rodzinę!!!! Pojedźcie gdzieś, rozmawiajcie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matronaona
Zgadzam się w 100% z moją przedmowczynią Kargulko Wałcz.Sama bym lepiej tego nie ujeła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Co masz zrobic ? - wystawić graty dziada za drzwi . Jak mozna radzić : spokojnie porozmawiać itd Ale co sie dziwić znam taka która czeka cierpliwie jak maz który oczywiście zażądał rozwodu zostawi kochankę z która już mieszka i wróci do niej :D Ja sie pytam , gdzie Wy sie chowalyscie dziewczyny i u kogo pobieralyscie lekcje naiwności i głupoty . Żadnego szacunku do siebie . Bo dzieci bo kredyty - gowno prawda , nie chcecie puścić faceta i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze są tez idiotki
które piszą "walcz". jasne, on zdradza, ale to ona ma walczyć. o warunkowaniu instrumentalnym słyszały? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystkiemądresą
bez kitu,pewnie co czwarta z nas nie była nogdy zdradzona. Powaga,wystarczy porozmwiać z chłopakami, kumplami. Ale najłatwiej komuś pwoiedzieć: zostaw go, przecież Cię zdrzadził... Tylko to jest decyzja na całe życie. Nie twierdzę, że to łatwe i słuszne, ale w życiu trzeba się kierować sercem, nawet jeśli ktoryś raz już zawiodło; po jakimś czasie nie wytkniesz sobie a co by było gdyby... I oni mają dwójkę dzieci, jeśli Twój mąż z nią nie spał, jeśli to prawda, to może wyjazd czy terpaia, rozmowy, może to wszystko naprawdę pomoże? Myślicie, że nasze mamy nie były zdradzane bo nie było rozwodów? Albo nasze babcie? Guzik prawda, wteyd w rozwody nikt się "nie bawił". Ja bym sprónowała to naprawić i trzymam kciuki za Ciebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faceta trzeba krótko za mordę
Jeśli juz myśli o skoku w bok. Teraz niech on powalczy o cb ! Niech lata zabiega myśli ze powie ze wraca do cb i po wszystkim nie daj sie nabrać na czułe słówka . Tamta tak łatwo nie odpuści a twój mąż krótka piłka albo ty albo ona bo sie nie ognasz od niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwalnd
Kargulko daj namiar na siebie-chetnie popisze x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvcvcvcvcv
co u Ciebie Kargullko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×