Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agNIESZKa tez samotna

dlaczego w dzisiejszych czasach matki tak skakaja nad dzieciakami???

Polecane posty

Gość agNIESZKa tez samotna

a w rzeczywistosci zobaczcie jaka mamy teraz mlodziez....:O Robia co chca...,maja same prawa-zadnych obowiazkow....,i bron Cie PanieBooze podniesc glos na smarkacza,bo zaraz dzwoni pod 112 ze jest dreczony psychicznie przez rodzicow...:O Co sie z tym swiatem porobilo,strach pomyslec co bedzie za 20 lat! Przedszkolaki beda rzadzic politykami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam w nosie
Skakaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2fhuy
Lubią widocznie skakajać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dj82
zgadzam się z tym co napisałaś, sama mam 2 dzieci w wieku 10 i 7 lat i z pewnością jest dużo przesady ze strony matek a skutki są opłakane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo z powodu
względnie wysokiego dobrobytu na świecie,nie mają nic innego za bardzo do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale np. w szkole tez jest bezstresowo, nauczyciel nic nie moze, a uczen ma same prawa. wiec to nie tylko wina rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agNIESZKa tez samotna
no raczej,i w dupach sie co niektorym matka poprzewracalo od tego dobrobytu i nierobstwa...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferfef
Bo skakajanie jest fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jumpingforever
a ty bys tak niechciala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak se skakaja
dla jaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agNIESZKa tez samotna
dziunia...-ale to jest wlasnie wina rodzicow ze nauczyciel nic nie moze........!!!!!!!!!! bo matka leci na skarge do dyrektora ze jej synus niewinny a nauczyciel leci z pracy! wiadomo jak z praca jest.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo z powodu
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, takie sa przepisy, ze mamusia moze, a belfer nie. a jak z dzieciaka krnabrny matol, to nauczyciel ma problem, zeby sie klopot nie zrobil z niezdanym egzaminem. to nie wina rodzicow, ze oswiata taka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agNIESZKa tez samotna
a skad te przepisy sie wziely....? jakies rodzice w tej chorej polityce przeciez sa....? ktos to te przepisy ukladal i pod czyjas presja... kiedys nauczyciel byl kims,a dzis dzieciaki kosz na glowe nauczycielowi zakladja...-i oczywiscie sa niewinne bo pewnie nauczyciel sprowokowal sytuacje albo zasluzyl na takie traktowanie....Dla mnie to smiech w bialy dzien:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama na październik
SKAKAJA hahahahahahahahahahhahahahahahahahahahaha padlam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
ze skrajności w skrajność- jeszcze 50 lat temu dzieciak po łapach w szkole dostawał, co było nie do końca dobre, raczej wprost złe. wiele innych wtedy było rzeczy, dzieci mogły bawić się na podwórku i nikt nad nimi nie stał. Dzisiaj, ledwie 50 lat później masz milion kolorowych poradników dotyczących tego co robić, straszących Cię, że jeśli na żadanie nie bierzesz dziecka na ręce, to w przyszłości oko mu będzie wylatywać i ręce drgać przy byle czynności. Dziś każdy może zwrócić Ci uwagę, jak dzieci giną, to nikt nic nie wie, nikt nie słyszał i nie widział, ale czasem zwrócisz dzieciakowi uwagę i dostajesz zjeby od kogoś, kto mówi "schów" zamiast "schowaj". wmawia się matkom, że z dzieckiem trzeba być non stop i rezygnować dlań ze wszystkiego, a wtedy dziecko staje się substytutem wszystkiego, z czego zrezygnowała- jest pieskiem, którego trzeba było oddać, jest praca i hobby, które były zaniedbane, i wtedy to jest dziecko-projekt, które ma spełniac marzenia swych rodziców sprzed lat, a jak dziecko chce miec sympatię, iść mieszkać do internatu, to matka nie radzi sobie. ja uważam, że to jest złe, bo to jest ze skrajności w skrajność. Potem konsekwencją są też kryzysy małżeńskie, bo wszystko włącznie ze związkiem, który wydał dziekco na świat, jest drugie. I przyrost naturalny spada, bo skoro dziecko ma być tak bardzo absorbujące, to energetycznie i czasowo też wychodzi na to, by lepiej mieć mniej. czekam aż ktoś na to wpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kallyna
Ja tam lubie skakać podskakiwać naskakiwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
bo teraz wine oczywiście ponoszą tylko feministki i konsumpcjonizm, jak w ubiegłych stuleciach za wszystko winiło się Żydów i Cyganów, ewentualnie wytyka się brak pieniędzy, że ludzie nie mają. a na to, że macierzyństwo przy obecnym dyktandzie stawiania dziecka na piedestale jets nie do zniesienia dla człowieka z krwi i kości i o psychice, która tez ma swoje prawa i wytrzymałosć, o tym się nie mówi. dziecko ma być ważne, ale nóż w kieszeni mi się otwiera jak słyszę, że ma być na piedestale. I nigdy nie zgodzę się, że ma być najważniejsze. Nie na tym polega zycie człowieka. każdy czasem czeka w swojej kolejce, każdy czasem musi się postarać. Matka ma być na zawołanie i należy zmieniać wszelkie plany dla dziecka. każdy powołuje się na naturę, a u żadnego zwierzaka nie jest tak, aby to młode rządziło dorosłym osobnikiem. to młode podlega pod dorosłe. zawsze. a ludzka matka z łyzką potrafi biegać za dzieckiem i daje się prowadzić w mieście dziekcu, idzie do wystaw, do jakich dziecko chce iść. a potem biega jej po sklepie i chipsy otwiera, a ona płaci, bo nie wie jak się zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agNIESZKa tez samotna
Przyszla mama na październik----- no SKAKAJA moja droga:) bo jak SKACZA to jeszcze normalne:D ale dzis wlasnie SKAKAJA...I TO JEST NIE NORMALNE:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś tu napisał, że ze skrajności w skrajność...zgadzam się...kiedyś też nie było idealnie, np. dzieciaki całe popołudnia pod blokami latały, bez opieki, traciły dużo czasu, szczególnie te starsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chyba lepiej było, jak traciły ten czas na świeżym powietrzu grając w piłkę. Teraz tracą go przed komputerami, klikając do ciemnej nocy w FIFĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko chciałam zwrócić uwagę, że też nie było super, jak się często teraz idealizuje...teraz są inne możliwości o których kiedyś można było pomarzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dlaczego skakaja
ale wiem dlaczego niektore skacza nad dziecmi:D Bo nie maja w zyciu nic wiecej do roboty. Zadnych pasji, zainteresowan, jedyne co maja to dziecka, bez dziecka sa nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem dlaczego skakaja
2 tygodnie temu spotkalam kolezanke ze szkoly sredniej pytam co u niej, opowiada o mezu, o dwojce dzieci. pytam wiec a czym sie zajmujesz obecnie? a ona z oburzeniem odpowiada: "No jak to? Przeciez jestem matka":D No wiec te co sa tylko matkami nie maja wyboru musza skakac nad dzieckiem, bo co powiedza innym? ze sa tak naprawde glupimi leniami? Toz to wstyd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest faktycznie straszne, ja to widzę po siostrzeńcu mojego męża ... Siostra i mama właśnie tak SKAKAJĄ, on jest najważniejszy, i w efekcie, pomijając fakt, że robi z nimi co chce, to mając 5 lat nic nie umie, jest rozwinięty na poziomie 3-latka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×