Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

...nic...

opuściły mnie wszelkie emocje

Polecane posty

Nie wiem co się stało. Jakiś czas temu opuściły mnie wszelkie uczucia. To nie było raptowne, wszystko zaczęło się na początku 2013. W 2012 miałam wiele problemów rodzinnych. Potem się to uspokoiło. Ja się wyciszyłam i w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że właściwie to się uciszyłam. Parę tygodni temu wyjechał mój partner, a ja do tej pory nawet trochę nie zatęskniłam. Nie czuje żadnych emocji z nim związanych. Poza tym przestałam myśleć o jakiejkolwiek swojej przyszłości, gdzie zazwyczaj przed snem sobie coś tam marzyłam. Teraz kładę się i usypiam. Nawet jak mam dużo czasu na myślenie np w drodze do pracy to raczej skupiam się na otoczeniu niż na marzeniach lub przeżywaniu czegoś. Ktoś może być dla mnie mega nie miły a po mnie to spłynie. Kiedyś spotykałam często kolesi mających coś w sobie co mnie interesowało. Teraz żaden nie robi na mnie wrażenia. Ostatnio nawet poznałam kolesia i przebywając z nim, pomyślałam, że jeszcze 2 miesiące temu byłabym nim zainteresowana, a teraz zero emocji. Spotkałam "kochanka" gdzie zawsze nie mogłam się przy nim opamiętać, a teraz przebywałam z nim kilka dni i kompletnie zero jakichkolwiek odruchów. MAM WRAŻENIE ŻE SIĘ WYCZERPAŁAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to wina hormonów? A poza tym, że jesteś tak "wyciszona", "wyprana" z emocji", dolega Ci coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nic, ale może z tymi hormonami racja, w styczniu miałam problemy zdrowotne właśnie tego typu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×