Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelinka smutna 123

jak zakonczyc 8-letni zwiazek w ktorym nie ma milosci tylko przyzwyczajenie;(?

Polecane posty

Gość ewelinka smutna 123

poznalismy sie jak mielismy po 16 lat teraz mamy -24 spedzalismy przez te 8 lat prawie kazdy dzien razem bo chodzilismy razem do szkoly potem razem na studia .. po 6 latach zobaczylam ze to juz nie jest milosc tylko przyzwyczajenie... mieszkamy oddzielnie ale 6 na 7 dni w tyg sie widzimy i spedzamy mase czasu razem, mamy wspolne sprawy.. wiele nas łączy .. kazdy sie pyta kiedy ślub ale i ja i on wiemy ze to wszystko to juz zamienilo sie w przyjazn.. mowimy sobie o wszystkim.. np ja jemu ze widzialam dzis ladnego chlopaka a on mi ze podoba mu sie ta panna z pizzeri itp... potem niby sie na siebie wkuzamy po takich tekstach i jestesmy niby zazdrosni ale tak na prawde juz chyba to nawet nie zazdrosc... juz dawno zanikla czulosc typu calowanie.. byl tylko sex ktory tez od 2 miesiecy juz zanika... od 2 miesiecy tez juz nawet zapomnielismy mowic do siebie ze sie kochamy.. to wszystko wyglada jak ludzie po 20l po ślubie.. wiem ze czas to zakonczyc bo wpedzmy sie w lata juz 25 rok na idzie a z nas i tak nic nie bedzie bo prawda jest taka ze za wczesnie sie poznalismy i teraz pytanie jak to zakonczyc...jak odzwyczaic sie od siebie .. tak jak np dzis jest sobota zawsze spedzamy ja razem od 8 lat... jak przerwać to koło .. jestem zalamana:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka smutna 123
nikt nie mial tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka 99989898
sama nie wiem ja bym odeszla z dnia na dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
JAK ZAKOŃCZYĆ? SZYBKO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z1234
Moze porozmawiaj z nim, jak on to widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj :) Nigdy czegoś takiego nie doświadczyłam to fakt, ale to co piszesz brzmi bardzo smutno. Nie możesz trwać w czymś takim. Wyobrażasz siebie za 10 lat w takim związku?? Może być tylko gorzej. Czytałam kiedyś na internecie takie mądre zdanie, że za dawnych czasów kiedy coś się psuło to sie tego nie wyrzucało do kosza tylko naprawiało. Dlatego uważam, że musicie coś zmienić, wyjść z tej monotonii. Bo wydaje mi się, że możecie być zakochani w sobie jeszcze, tylko odnosze wrażenie, że nie robicie nic nowego dla tego związku, a to jest najgorsze z możliwych rzeczy chyba. Jeśli się nie uda, to trudno będzie musieli się raczej rozejść, ale przynajmniej będziecie mieli czyste sumienia, że chcieliście. I do tego da Wam to pewność, że faktycznie uczucie się wypaliło, a nie tylko gdzieś tam zanikło w natłoku innych spraw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×