Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalina1985Wojak

jestem nikim:( moje życie to tragedia

Polecane posty

Gość Kalina1985Wojak

mam 28 lat.żadnego związku,skończoną zawodówkę,jestem brzydka sama tak uważam,nie mam żadnych zainteresowan jak sport,moda ,film muzyka itd.Nie pracuje mieszkam z rodzicami.nie mam znajomych.boje sie ze wkrotce moje żale przerodza sie w depresje nerwice:( nie lubie siebie!! całego swojego wygladu,rysów twarzy,wysokiego wzrostu,sylwetki.Czy jest ktoś w podobnej sytuacji> ? doda mi otuchy,napisze jak sobie radzi?? marzę o miłości,o dziecku mężczyżnie,szczęsciu.zdrowie mam ,bliskich mam (rodzine) ale to nie wszystko!! NIe mam pracy,zainteresowan,milosci perspektyw na życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań się użalać, tylko weź się w garść. I nie u psychola. w głowie sobie zmień. Świat jest takim, jak nam się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrryyy
zainteresować się czymś możesz zawsze :) a pracy dlaczego nie masz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 677uu
dasz radę,musisz uwierzyć w siebie.jesteś wysoka,wyższym ludziom łatwiej w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moich doświadczeń
ja się czuje podobnie, nawet w tym samym wieku jestem, nie lubię swojego wygladu, nie mogę znaleźć pracy, nie jestem w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrryyy
wyższym łatwiej?? niby dlaczego ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są jaja nieziemskie
Ty juz masz depresje a ty jozefku puknij sie w czerep bo "wez sie w garsc " nie dziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina1985Wojak
chce być silna :( ale to nie tak prosto.szuka pracy wysylam cv ale nie ma tej robotty dla mnie.zawsze biora kogos inego.mysle nawet ze przez to ze wygladam zle,mam zdjecie w cv :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefref
nie ty jedyna.masa tu takich desperatow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xndsdeucd
No trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są jaja nieziemskie. Dlaczego póknij w łeb? Co jej poradzicie? tablety od psychiatry? Jeżeli zmieni małymi krokami sposób w jaki postrzega swiat i siebie, to wszystko się odmieni. Uważa się za nieatrakcyjną dla pracodawców? Pewnie jak wchodzi na rozmowę, to już od drzwi widać, że ma niskie poczucie własnej wartości. Zatrudniłbyś taką osobę? Ja nie. Musi się wziąć w garść i pracować nad sobą. Użalanie się i powtarzanie w kółko, jaka to jest beznadziejna, tylko ją w tym przekonaniu utrzymuje. Wiem coś o tym, bo sam walczyłem długo z depresją, również farmakologicznie. Do tego psychoterapia itd... Gówno to dało, dopóki nie przeprogramowałem swojej matrycy. Najpierw nie będzie wierzyć w to co sobie o sobie mówi (pozytywnie), ale z czasem to się zmieni. A wtedy wszystko się może zdarzyć :) Powtórzę: Weź się w garść! Młoda jesteś, wszystko przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są jaja nieziemskie. Dlaczego póknij w łeb? Co jej poradzicie? tablety od psychiatry? Jeżeli zmieni małymi krokami sposób w jaki postrzega swiat i siebie, to wszystko się odmieni. Uważa się za nieatrakcyjną dla pracodawców? Pewnie jak wchodzi na rozmowę, to już od drzwi widać, że ma niskie poczucie własnej wartości. Zatrudniłbyś taką osobę? Ja nie. Musi się wziąć w garść i pracować nad sobą. Użalanie się i powtarzanie w kółko, jaka to jest beznadziejna, tylko ją w tym przekonaniu utrzymuje. Wiem coś o tym, bo sam walczyłem długo z depresją, również farmakologicznie. Do tego psychoterapia itd... Gówno to dało, dopóki nie przeprogramowałem swojej matrycy. Najpierw nie będzie wierzyć w to co sobie o sobie mówi (pozytywnie), ale z czasem to się zmieni. A wtedy wszystko się może zdarzyć :) Powtórzę: Weź się w garść! Młoda jesteś, wszystko przed Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jmjjgmgwgmp
KomuOk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina1985Wojak
sama nie dam rady zmienic myslenia.moze faktycznie ma udac sie do psychologa?zeby chociaz moc sie komu wyżalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sztutowa
wiesz co.ja tez tak mialam.przez 5 lat.w wieku 26 wzielam sie w garsc.teraz zyje mam dziecko meza chociaz mam nadwaege ale moja samoocena wzrosla i wtedy sie przelamalam.nagle poczulam ze zylam i innni to zobaczyli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkamanie
NIE JESTEM PEWNA CZY WYSOKIM ZYJE SIE LEPIEJ.JA MAM 175 CZYLI WYDAJE MI SIE ZE DUZO TEN WZROST CZESTO MI PRZESZKADZA.TU MASA DZIEWCZYN ZALI SIE Z POWODU WLASNIE WYSOKIEGO WZROSTU :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzisiaj pomarańczowa.
Poszukaj pracy. Jak nie w swojej miejscowości to w innej, jak nie w innej to wyjedź. Na zachód. Zarób kasę. Zacznij wychodzić na imprezy.. poznaj kogoś. Reszta sama przyjdzie. Tylko musisz coś zacząć robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fruuuu
Ja nie mam żadnych znajomych i całe dnie siedzę w domu, studiuję coś co mnie nie interesuje, na uczelni która jest największym skupiskiem bananowej młodzieży w Polsce (jednak poczyniłam już kroki by zmienić studia), nigdy nie byłam w związku i również czuję, że zaczynam mieć tego wszystkiego dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wyżalić!!! Żaląc się, tylko sobie przypominasz, jaka niby jesteś fuj. Jeżeli nie wierzysz w siebie powtarzaj sobie, jaka chcesz być. I rób COKOLWIEK w tym kierunku. To Ty tworzysz świat, w którym żyjesz; swój świat! Jeśli pójdziesz do psychologa i będziesz opowiadać, ze jesteś brzydka, nieatrakcyjna itd., będziesz tylko pogłębiać swój stan. Głupi psycholog spyta, dlaczego tak sądzisz. Odpowiesz, że.... I znów się będziesz przekonywać dlaczego jesteś "nie taka, jak trzeba" To błędne koło!> To samo tabletki. Będziesz brała i będzie Ci lepiej, ale będziesz się cały czas bała, że jak je odstawisz, wszystko wróci. I wróci, bo tego się będziesz spodziewać. Kiedy postanowiłaś być nieszczęśliwa, bez pracy, bez faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość svrwxz
skad jestes ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina1985Wojak
nie postanowilam! tak wyszlo.mam niska samoocene,nie mam z tego powodu motywacji zeby nagle rozjeżdżac sie po calej Polsce.nie mam z kim isc na impreze.po za tym wstydzlambym sie.naprawde.to moze faktycznie troche moje pscychika ale moze moj wyglad tez robi swoje? nie weim/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina1985Wojak
Mam rodzinę na Podlasiu w miejscowości Kołaki KOścielne.rok temu bylam u nich na wakacjach.przy budce z jedzeniem siedziala mlodziez fajni,rozmawiali ze mna pytali sie skad jestem itd.na drugi dzien poszlismy razem na space w pola,przy torach patrzylismy jak jezdza pociagi do warszawy itd.powiedzieli ze sie tu nudza w domu.nie ma pracy,rozrywkii,niektorzy sie jeszcze ucza.byli bardzo religijni do kosciola codziennie na masze takie dziwne troche.teraz jestem u siebie w miescie,w bielsku bialej .mieszkam w bloku.tu sa tacy wredni nieprzychylni i sztuczni mlodzi ludzie ! chcialabym wyjechac tam,ale to stamtad wyjezdzaja bo nie ma pracy,niczego!! ale mama mowi ze w takim miejscu dopiero sie odizoluje.każda droga ktora bym wybrala bedzie na moja niekorzysc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plura1
HAHA.STRZAL W 10.TEZ MIESZKAM W BIE;SKU I WIEM KTO TU MIESZKA JACY MLODZI.DUZO LEPIEJ SIE CZUJE W KATOWICACH.WIEKSZE A JEDNAK BARDZIEJ OTWARTE NA WSZYSTKICH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co mama ma do tego? Jesteś dorosła. Rób to, na co masz ochotę! Przede wszystkim chyba powinnaś się wynieść od rodziców. Ogranicza Cię to. Gdybyś zamieszkała sama, musiałabyś się starać o wszystko sama i wtedy byś się zdziwiła, jaka jesteś naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam gorzej!!
Takie nic jak ty uczepiło się mnie i jebie na to dziadostwo już kilka lat!! To jest dramat prawdziwy! 2 dzieci, które kocham nad życie i nic, które żyje tylko dlatego, że zapierdalam jak pies, poza granicami Polski i może dzięki temu żyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzózzzka
To jest prowokacja. Niedawno tu było pisane o nieudacznikach z kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalina1985Wojak
mama mnie utrzymuje . tam nie ma pracy.tutaj nawet nie ma.z czego bym żyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzózzzka
psuje się to forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×