Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miko miko fika

Poradzcie- karmic piersia + butelka co jakis czas, bo studiuje.

Polecane posty

Gość miko miko fika

Hej, bede za jakies 3 tygodnie pierwszy raz mama a w moim otoczeniu albo kobiety karmily tylko piersia np do roku albo tylko mm. Chce karmic piersia i mam nadzieje ze mi sie to uda :) jak dziecko bedzie mialo ok 3- 3,5 miesiaca wracam na uczelnie. studiuje zaocznie okolo 80 km od domu. Bede chodzic na zajecia tak, aby nie byc poza domem 10 godzin ale juz wiem ze uda mi sie ograniczyc to do max 6 godzin w sobote i niedziele. I teraz tak- jak dojsc do tego aby moc karmic piersia a w weekendy odciagac mleko i zeby maz karmil butelka?... tzn, kiedy sprobowac przyzywczaic mala do butelki i co zrobic aby nie chciala po tym juz tylko butli :) bede wdzieczna za porady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miko miko fika
Bo nie wiem czy to w ogole mozliwe. nie chcialabym rezygnowac z piersi, podobno butelka czesto sprawia ze dziecko odrzuca piers.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miko miko fika
No ale w te 6 dni, bo ja nie mam zajec co dwa tygodnie tylko czesciej, cos dziecko musi jesc. A naczytalam sie ze karmienie mieszane nie jest proste. Ze albo dziecko po butli nie chce piersi, albo odmawia butelki. Wiem, ze nie mozna tak z biegu podac dzieckubutelki jak pojade, bo moze nie zaakceptowac jej. albo ze bedzie odrzucac piers bo bedzie wolalo butelke- podobno dzieci ja wola bo latwiej sie ssie. i wroce na uczelnie jak bedzie mialo 3-3,5 miesiaca. a ja zamierzam karmic piersia jakies pol roku, wiec troche jeszcze te piers chce utrzymac. jesli nei wiesz w czym problem to nie pisz, chcialam porady a nie wszechwiedzacych, ktore znaja sytuacje lepiej niz ten kto zaklada temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście są nieodpowiedzialn
Od początku przyzwyczajaj bo co jak nie bedzie chciało pić z butli? to nie może za pierwszym razem zostać z butlą mąż musisz być ty jako wyjście awaryjne :D a jak nie będzie potem chciało piersi to najwyżej będziesz odciągać-po coś w końcu wymyślili laktatory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest ciężko
1.pokarm możesz odciągac ci mrozic. w lodówce może stać 24 godziny. 2. kup butelki ze smoczkiem o kształcie zbliżonym do brodawki i żeby mial jak najmniejszą dziurkę. dziecko będzie musiało sie napracować tak jak przy jedzeniu z piersi przez co nie uzna butli za wygodę i nie odrzuci piersi. ja mam akurat butelki firmy MUM i są świetne ale nie wiem czy gdzieś w polsce je dostaniesz bo ja kupiłam w niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre, dobre
Najlepiej od początku podawaj Twoje odciągnięte mleko w butelce, raz dziennie wystarczy, nie musi być dużo byle przyzwyczaić do butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gremlin52352
Na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu zaczyna się zajęcia w połowie września. I czemu zaraz "wiejska szkółka"? Chyba dobrze, że jest więcej zjazdów, bo 2 razy w miesiącu to moim zdaniem za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli sobie postanowisz karmienie piersią to się po prostu staraj. Moja mała ma 4.5 m-ca, karmię piersią, a od miesiąca około wprowadzam butlę, mleko ściągam. Dlaczego? Bo chcę, żeby nie było problemu, że dziecko ma być cały czas przy mamie. Tak więc daję małej butlę jeden raz dziennie. I jest ok. Przystawiam uparcie i nie zrażam się jak mała marudzi. Pomarudzi i zasysa tak jak zwykle. Nie zrażaj się po prostu. Tak ok. miesiąca przed powrotem na uczelnię zacznij ściągać dodatkowe porcję, zamrażaj je. potem nawet to mleko możesz wykorzystać przy wprowadzaniu pierwszych stałych posiłków. Ja np. na własnym mleku rozrabiam kleik ryżowy i podaję córce taką zawiesinkę. Nie martw się, bo to wszystko można pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to totoooooooooooooo
głupie baby, jak ktoś pracuje i studiuje to studia wlasnie we wrześniu zaoczne się zaczynają:O i to w waszej sławnej WARSZAWIE!!!!!!!!!!! Sama wiem bo studiuje i mąż dorabia studia magisterskie w Lublinie na politechnice i zjazdy są już we wrześniu głupie dziewuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×